S.K.NIEKOCHANE IX- rudy olbrzym -szuka DT

[Happy]

Happy a Zgredzia? buuuuu

Już się robi Fotki można powiększyć klikając.

Zgredzia poważna
prawy półprofil
Zgredziolina na... kuchennym stole
A tak sobie czasem przysypia

Buziaczki od Zgredzioliny

[M_o]

Śliczna:)

[BOENA]

Zgredziolek jest cudowny
A ta fotka śpiącej koteczki pokazuje to,czego Zgredzia pragnęła na stare lata

[Mała1]

phantasmagorii-trzeba jakoś do Ciebie klatke przetransportowac, to pewne.
Postaram sie to wcisnąć jakos w przyszły tydzień
Jak kotka sie złapie, to zawiezc ja trzeba do lecznicy w której mamy znizki
koszt bedzie 95 zł
Ale to Chorzów ,czynne do 19ej, postaram sie załatwic ,ze nie trzeba będzie zgłaszać wcfzesniej. W poniedziałek spytam
Nie ma sensu przekładac jej do transporterka, trzeba przewiezc w łapce.
Tylko po złapaniu bedzie na szybko akcja,przewiezienia jej do lecznicy i tu pomocne będa jeszcze jakies osoby oprócz mnie z autem, bo moze sie zdazyć,ze akurat nie bedę mogła.

[Mała1]

[
A tak sobie czasem przysypia

co tu duzo mówić to jest szczęsliwy, bezpieczny Zgredziol

Do schroniska trafiły dzis dwa koty
koteczka porzucona na parkingu sklepu Rawa-koło ikei
-cudna burasia, domowa, czyściutka, grubiutka
starsza, wdac po zabkach, ale buźkę ma młodą
Dostała imię Rawa


i kocurek(chyba) ,który nachalnie pchał sie pewnej pani do mieszkania-pewnie tez domowy, porzucony
dostał imie Sikorek-bo znaleziony na ulicy Sikorskiego
zdjęcia nie mam
buras z białym, na razie syknął-wiec niedotykany

a to młodziutka burasia Sisi-domowa


William i Bandzior kichaja-sa od dzis na antybiotyku

a ja dziekuje tangerine, loli i marandaa za pomoc na ,,warsztatach plastycznych,,
Dzis robiłysmy od nowa nasze dekoracje na akcje w silesii, bo stare przez przypadek uległy zniszczeniu.
Jutro ciąg dalszy

[phantasmagori]

W razie czego przetrzyma sie ja do nastepnego dnia w łapce. Obawiam się ze cięzko ją będzie złapac bo pojawia sie 1-2 razy dziennie jest bardzo ostrożna i bardzo cwana, jak tylko zobaczy człowieka na choryzoncie to znika. Ja tam jestem codziennie od 10 do 18 tak że łapki mogę pilnować od rana.

[tangerine1]

[i kocurek(chyba) ,który nachalnie pchał sie pewnej pani do mieszkania-pewnie tez domowy, porzucony
dostał imie Sikorek-bo znaleziony na ulicy Sikorskiego
zdjęcia nie mam
buras z białym, na razie syknął-wiec niedotykany

Moim zdaniem to miał byc Skowronek z ulicy Skowronków
no ale niech juz bedzie Sikorek

alez miałysmy dzisiaj fajne warsztaty plastyczne u Małej
dawno sie tak fajnie nie paćkałam

[mirandaaa1]

Noooooo
Pracownia Małej to zaczarowane miejsce, pełne niesamowitych rzeczy, w ktorym mozna sie uswinić do woli klejem i styropianem a przy okazji wychodza fajne rzeczy..
Tzn na razie tylko mamy taką nadzieję, bo rezultat naszej dzisiejszej pracy to dziwne twory, mokre i klejące, ale skoro nasz wielki Maestro mówi, ze bedzie z tego kot to widocznie tak bedzie

[Mała1]

hihihi
moze nam tym razem wyjdzie np wielbłąd

[bettysolo]

a ja tradycyjnie z imionkiem

mała burasia z rzekomo brzydkiego zdjęcia to TELIMENA

[AleBula]

Placus chory

Jak wzieliśmy Placusia miał katarek i mocny kaszel więc pojechaliśmy z nim do weterynarza na zastrzyki. Polepszyło mu sie na kilka dni a teraz znów ma katar i to mocny. W piatek i wczoraj znow był na zastrzykach, dzisiaj ja mu musze dac i kolejne kilka dni bedziemy musieli jezdzic do weterynarza. Biedny Placus nie chce jesc nawet Ale dzisiaj mu kupilismy ulubiona karme naszych kotów i troszke poskubał... Tyle dbrze, ze chce spac z nami w ciepłym łózeczku. Widze ze ropki z noska tez jest mniej. Te leki mu pomagaja wiec jeszcze kilka wizyt u wet i bedzie zdrowy. Dobrze tez, ze inne koty były szczepione wiec sie nie zarazaja.

Pozdrawiamy wszytskie Panie z okazji Dnia Kobiet

[BOENA]

Biedny Placuś On chyba taki chorowity jak mój Nietoperek.
Trzymam kciuki za szybką i długotrwałą poprawę

A w schronisku-stan jak wczoraj.

Nasz uciekinier Bandzior jest tak cudnym kotem,że można się zakochać,jest piękny i ma cudowny charakter

Gwiazdorek rozdrapuje sobie uszy,na obu są rany musimy Mu coś zapodać,a apetyt ma jak Tetryczek,Luk i Szogun


Czy Ktoś pamięta Bąbelkę?,młodą koteczkę,którą w tamtym roku zmiotła wredna pp?Otóż wróciła do Nas w innym futerku-jest nią Sisi,która siedzi w klatce oddana przez właściciela.Jest naprawdę bardzo do Niej podobna z wyglądu i zachowania.

Rawa-wczorajsza kotka z parkingu ma cudny charakter,tylko poczuje dłoń na swoim ciałku,zaraz uruchamia traktorek

Willy-jest bardzo gadatliwy,dzisiaj nawet zaczął szczekać Szkoda,że się rozkichał,bo byłby już po kastracji i mógłby opuścić klatkę,w której czuje się wyjątkowo źle.

[Ewaa6]

Witam

Melduje, ze mnie zmiotl jakis podstepny wirus lub inne straszliwe chorobsko, tak wiec drugi dzien leze. Przez czesc czasu mam towarzystwo w postaci trzech futer w lozku
Mala czuje sie swietnie, apetyt ma tak dobry, ze wcina karme Teodora nawet.
Teodor nadal jest panem w pelnym tego slowa znaczeniu, z kastracji zrezygnowalismy (ku uldzie pani doktor). Okazalo sie bowiem, ze zostalby niewinne ukarany. Sprawczynia smrodu byla bowiem Mala Deni , ktora jedno z ukrytych miejsc wybrala sobie na miejsce do sioooo. Siooo sie tak zgromadzilo i won odpowiednia wynikla z tego. teraz wszystko wysprzatane, zapachu nie ma, tak wiec Teodor nadal nosi to, co nosil od zawsze

[Mała1]

Ewaa6-jesli pani doktor cieszy sie ,ze nie trza ciachac, to widac sa ku temu niestety powody.
a mała sie nauczy w koncu, pewnie w nowym domu

bettysolota burasia ma imię z domu-Sisi-wiec nie bedziemy zmieniać.
(Telimenka bedzie nastepna bezimienna )

Boenko-Gwiazdor dostał advokata na kark juz mozna poprobowac mu czyscic jeszcze uszy, ale ,że tak powiem, nie jest to mile przez pana kota widziane.

Sikorek fakytycznie jest
Skowronek
niestety na razie tak wystraszony,ze drapie i syczy, na razie nie ma szans stwierdzic jaki to kot, czy domowy, czy wolnoizyjacy.
Sioo było w kuwecie, wiec nie wiadomo



Sissi
to naprawde młodziutka kicia, nie wiem czy przez przypadek troche nie rujkuje juz, moze sikała w domu, dlatego ja oddali



Rawa-od 7 03 w schronisku, szczepiona 7 03.
chyba starszawa kicia, przynajmniej po ząbkach sadząc, ale bużke ma młodą.
Kuwetowa, przylepa, bardzo miła





Bandzior-3 letni perzystojniak
od 25 02 w schronisku, szczepiony 26 03
domowy, kuwetowy, bardzo miły





Zuzek-od 8 03 na tymczasie
a to nasz nowy tymczasowicz
Czarny 3 letni kocurek, który mieszkał w domu z dwoma starszymi brytkami.
Ich pania jest starsza Pani, która jest bardzo chora.
Brytki sa na tymczasie u zirrael
A Zuzek trafił do całkiem nowego DT, który od bardzo niedawna ma kotka z Krakowa.
Ludzie są bardzo mili i sympatyczni i pełni naprawde dobrych chęci, ale ciut sie boję,czy nie mają za małego kociego doswiadczenia.
Zuzek jest totalnie przerazony, w tej chwili syka i drapie.
U Pani swojej był bardzo, bardzo miziastym i przytulasatym kotem, ale obcych sie bardzo bał.
Nie wiadomo jak szybko sie odblokuje, czy będzie jadł,pił, czy dogada sie z rezydentem.
Trzymajcie wszyscy kciuki, mocno.
zaraz go przeniosę na tymczasy, a pisze tutaj tylko o nim dla informacjii.
Mam nadzieje,ze tam nie bedzie tragicznie i ,ze nie trzeba będzie szukac mu nowego, po prostu doswiadczonego tymczasu


A prace nad kotem,psem trwaja -dziś dzielnie pomagały mi Ko-da, lola, mirandaa wiec prace ida szybko

[sandrek]

Ale slicznosci u was sie pojawily. Ja mam chyba taka jakas slabosc do buraskow
Bandzior ma taki smieszny pyszczek Dawaj je wszystkie Mala, ech gdyby tak mozna...

Duzo zdrowka dla Placusia i reszty bandy ze schroniska! KOty nie dawajcie sie, juz niedlugo wiosna!