Despi..Abi [*]...Despi [*]...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 08, 2009 10:40

Ups :oops: -ale sie pospieszyłam!-No to szczęśliwej podróży Despi!
A wszystkim Dużym-samych szczęśliwych dni -w Dniu Dużych!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie mar 08, 2009 11:04

Agn, czy ja już kiedyś pisałam, że Cię normalnie kofffam :1luvu:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie mar 08, 2009 11:15

Anka pisze:Agn, czy ja już kiedyś pisałam, że Cię normalnie kofffam :1luvu:


:oops: :oops:

[Ja Ciebie też. :mrgreen: ]
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie mar 08, 2009 12:39

No.
Już są w drodze.

Już/dopiero.

Grunt, że jadą. :D
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie mar 08, 2009 14:11

Agn pisze:
Anka pisze:Agn, czy ja już kiedyś pisałam, że Cię normalnie kofffam :1luvu:


:oops: :oops:

[Ja Ciebie też. :mrgreen: ]

Ja tam nie piszę wcale, jak ją koffam


:oops:


Cieszę się i smutno mi, że nie mogłam jej zatrzymać :(
To wyjątkowy dla mnie kot...
Dobrze, że jedzie do domku, który znam, bo pewnie inaczej bym jej nie oddała :oops:
A tego mi robić nie wolno, niestety :(
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 08, 2009 14:16

Aga dzwoniła. Są 15 km od Torunia.
Despi bardzo żle znosi podróz, ślini się i wymiotowała.
Aga jedzie wolno, Despi jest bardzo zestresowana...
Moja malutka....
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 08, 2009 15:32

szczesliwej podrozy :ok: :1luvu:

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Nie mar 08, 2009 20:31

Trzymam kciuki, żeby Despi szybko doszła do siebie po tej podróży :ok:

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Nie mar 08, 2009 20:38

.. i jak? i jak?
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Nie mar 08, 2009 23:24

Dojechalysmy i Despi poki co dochodzi do siebie w lazience u Agnieszki.
Malusia stresuje sie innymi kotami ale liczymy ze sie sytuacja unormuje i nasz Despulek zadomowi sie na dobre......
Troche plakalam po drodze do domu:( Moja malutka .....
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 08, 2009 23:25

Oj, ciężko się rozstawać ....

Bedzie wszystko dobrze, trzymam kciuki, zeby maleńka się się szybko zadomowiła!

A moze jakieś krople Bacha albo Feliway by pomogły Despi? ( u mnie krople zdecydowanie pomogły)
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Nie mar 08, 2009 23:37

Moze nie byloby tak ciezko gdyby nie to ze Despi jest wyjatkowa......nie jest mloda piekna i zdrowa......wiem ze nie ma duzo czasu...jest starenka. Kazda zmiana dla niej jest ciezka. Latwiej mi jak wiem ze mlody kot idzie do swojego lepszego zycia. Z Despi jest inaczej....bardzo nam smutno...ale wiem ze u Agi bedzie jej dobrze.:)
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 08, 2009 23:42

Domyślam sie Aga, to jednak łatwiej jak sie oddaje zdrowego kociaka, który zaczyna zycie dopiero...

Ale, tak, jak mówisz, u Agn będzie miała super dom, dzięki Tobie i Annie miała w ogóle szansę ten dom znaleźć i przeżyc jesień swojego życia jak księżniczka, za te wszystkie złe lata!
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pon mar 09, 2009 0:41

Kochane moje, bez histerii. :D :D
Despi siedzi w łazience, ale ma otwarte drzwi i całkiem dobrze znosi obecność innych zwierząt w domu - nawet goopiego psa. :wink: Troszkę poburkuje jak widzi inne czterołapy ale że koty nie są nachalne, to i ona nie denerwuje się zbytnio. Ładnie podjada gotowanego kurczaka.

Nie przewiduję aby potrzebne były jakieś dodatkowe `środki wsparcia` w postaci Feliway`a, czy kropli.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon mar 09, 2009 21:26

:ok: , oby tak dalej

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 471 gości