Legnica...

» Sob mar 07, 2009 17:26

Moje to chyba na piechote idzie :roll:

ale wiem, ze to czasem 3 dni trwa.
Chyba czas sie przeprowadzic :wink:

wtedy bedzie wszystko na czas i jeszcze miejsce na tymczas bedzie.

» Sob mar 07, 2009 17:58

» Sob mar 07, 2009 18:37

Mam nadzieje, ze sniegi drog nie zawialy

» Sob mar 07, 2009 18:58

» Sob mar 07, 2009 19:45

A w Złotoryi kwitną przebiśniegi - mimo, że śniegu nie ma :lol:

. Zaraz wpłacę coś na kociatego. Obiecanych zdjęć nie będzie - moje dziecko się zbuntowało. Pozdrawiam gorąco.

» Sob mar 07, 2009 19:50

» Sob mar 07, 2009 20:55

Przelałąm właśnie 50 zł. Dziecko twierdzi, że nie ma czasu - faktycznie ma sporo nauki i siedzi cały czas w podręcznikach - ale może coś z tego będzie?

» Sob mar 07, 2009 21:00

» Sob mar 07, 2009 21:58

No i udało się bez przekupstwa - ten największy to Cezar, po 13 latach w grudniu odszedł za TM, na drzwiach siedzi Szeryf, małe biało - czarne to Krewetka ( albo Mała), a w łóżku leży Maruda z małym Ryszardem. Najmłodszej, burobiałej, świeżo po sterylce, jeszcze nie ma na zdjęciach. Przepraszam, ale nie umiemy ustawić zdjęć w szeregu (znaczy w jednym rządku jak kto woli

)

» Sob mar 07, 2009 22:53

» Sob mar 07, 2009 23:13

Dzięki w imieniu kociatych. A Szeryf kocha siedzieć wysoko i patrzeć na resztę z góry, im wyżej tym lepiej.

» Sob mar 07, 2009 23:18

» Nie mar 08, 2009 11:13

Dzien dobry z deszczowej Belgii

Jak tam sie Kori miewa?

Legnica...

Kto przegląda forum