Czesio, Jożik, Mirmiś, Pola. - Prosimy o zamknięcie.

[Aniada]

Czesio w wiosnę nie wierzy. Nie ma wiosny i basta! Wszystkim się coś wydaje. Duży wprawdzie ostatnio, w towarzystwie Misia, wysprzątał balkon, ale Cześ kategorycznie odmówił wyjścia na zewnątrz. Jest zimno, mokro i on w ogóle nie rozumie, dlaczego ktokolwiek sugeruje mu opuszczenie sypialni.
Ponadto Cześ przeżywa depresję spowodowaną przesileniem. Postanowił nagle raz na zawsze wyjaśnić Misiowi, kto w tym domu ma niepodważalne prawo spać z Dużymi. W wyniku owych dyskusji wywiązały się niezłe perturbacje, tłumaczenia siłowe, w efekcie których, z kolei, Miś spał w przedpokoju. Poza alkową.
Nikt nie zapytał, co o tej kwestii sądzą sami właściciele łóżka, którzy wolą jednak sypiać z Misiem. Miś bowiem:

1. Zwija się w kuleczkę i śpi w tej pozycji całą nockę.
2. Waży 4 kg mniej od Czesia i nie miażdży piszczeli.
3. Nie rozciąga się na calutkiej długości łóżka, zsuwając nas na sam skrawek.
4. Nie dysponuje siłą terminatora przy egzekwowaniu jak największych połaci łoża dla siebie.
5. Nie pyskuje, gdy człowiek poruszy nogą.
6. Nie sprawia, że noc kojarzy się Dużym z zakuciem na kilka godzin w dyby.

Ehhh... życie.

[Sihaja]

Ale słodki pysiak
Zatęskniła za relacjami z życia Czesiów Długo się nie odzywacie, mam nadzieję, ze wszystko u Was ok
Poleżcie sobie jeszcze podkołderką, dzisiaj dzień taki leniwy...

[Sihaja]

Własnie przeczytałam

[Aniada]

No właśnie, Sihaja. Kto leży, ten leży. CZESIE na pewno.

Do poprzedniego postu zapomniałam dodać, że Miś nie ma w zwyczaju wzorem Czesia wyskubywać nam włosów w środku nocy, lub ukłdać ich swoim jęzorkiem.

[Sihaja]

Ja bardzo lubię, jak mnie koty czeszą

[Aniada]

A jak Ci włosy CIENUJĄ, także?? Tak, wiesz, "chrup, chruuuup, chrzęst..."??

[kristinbb]

Czesio w wiosnę nie wierzy. Nie ma wiosny i basta! Wszystkim się coś wydaje. Duży wprawdzie ostatnio, w towarzystwie Misia, wysprzątał balkon, ale Cześ kategorycznie odmówił wyjścia na zewnątrz. Jest zimno, mokro i on w ogóle nie rozumie, dlaczego ktokolwiek sugeruje mu opuszczenie sypialni.
Ponadto Cześ przeżywa depresję spowodowaną przesileniem. Postanowił nagle raz na zawsze wyjaśnić Misiowi, kto w tym domu ma niepodważalne prawo spać z Dużymi. W wyniku owych dyskusji wywiązały się niezłe perturbacje, tłumaczenia siłowe, w efekcie których, z kolei, Miś spał w przedpokoju. Poza alkową.
Nikt nie zapytał, co o tej kwestii sądzą sami właściciele łóżka, którzy wolą jednak sypiać z Misiem. Miś bowiem:

1. Zwija się w kuleczkę i śpi w tej pozycji całą nockę.
2. Waży 4 kg mniej od Czesia i nie miażdży piszczeli.
3. Nie rozciąga się na calutkiej długości łóżka, zsuwając nas na sam skrawek.
4. Nie dysponuje siłą terminatora przy egzekwowaniu jak największych połaci łoża dla siebie.
5. Nie pyskuje, gdy człowiek poruszy nogą.
6. Nie sprawia, że noc kojarzy się Dużym z zakuciem na kilka godzin w dyby.

Ehhh... życie.

ale fajnie piszesz...

[Sihaja]

Wolę, jak czeszą łapkami lub układają języczkiem, chociaz jak się cieniowanie zdarzy, to też jest nieźle :) U mnie włosami zajmuje się Gaja i Morfeuszek i są delikatne, podejrzewam, że gdyby robi to Joachim, to raczej krucho by było....

[Aniada]

Kristinbb, dziękuję. Widać talent się rodzi w desperacji.

[kristinbb]

Tylko Misia mi żal...
Nie dopchał się na łóżko.

[Aniada]

:lol: Wolę, jak czeszą łapkami lub układają języczkiem, chociaz jak się cieniowanie zdarzy, to też jest nieźle :) U mnie włosami zajmuje się Gaja i Morfeuszek i są delikatne, podejrzewam, że gdyby robi to Joachim, to raczej krucho by było....

A widzisz. Cześ uwielbia bawić się w fryzjera, i jakimś cudem nie przeszkadza mu fakt, że się włosami dławi. Ja za to mam wrażenie, że za sekundę zostanę obdarowana średnio upragnionym kapelusikiem, bo czesiny proces trawienny zostanie z nagła przerwany...

[Aniada]

Tylko Misia mi żal...
Nie dopchał się na łóżko.

Mi go było tak żal, że chciałam z nim razem w przedpokoju spać. Smutny persik z tą swoją z natury smutną buzią to jest coś porażającego. Ale nic to - od rana szaleje z Jożikiem, który jest jego najfantastyczniejszym kumplem.

[Sihaja]

Ale wiesz, że koty na wszystkim znaja się najlepiej - więc możesz być pewna, że będziesz modnie wyglądać
No dobra, znikam
Pozdrawiam serdecznie

[Aniada]

Ale wiesz, że koty na wszystkim znaja się najlepiej - więc możesz być pewna, że będziesz modnie wyglądać

Problem w tym, że ja nigdy nie chciałam modnie wyglądać...

[kristinbb]

Tylko Misia mi żal...
Nie dopchał się na łóżko.

Mi go było tak żal, że chciałam z nim razem w przedpokoju spać. Smutny persik z tą swoją z natury smutną buzią to jest coś porażającego. Ale nic to - od rana szaleje z Jożikiem, który jest jego najfantastyczniejszym kumplem.

No to dobrze...