Dama, łachudra , słodziak i... Kto czwarty? cz.2

[kalair]

Jaki tytuł??

Twojego wątku! Jest coś, o czym nie wiem?

[kinga w.]

Nie... Że planuje jeszcze jednego muszkietera to wiesz... Trzeba było "zrobić miejsce".

[kalair]

Nie... Że planuje jeszcze jednego muszkietera to wiesz... Trzeba było "zrobić miejsce".

Ach!
Wiem już, że nie będzie to sfinks!

A mnie się podobają!

[kinga w.]

Nie... Że planuje jeszcze jednego muszkietera to wiesz... Trzeba było "zrobić miejsce".

Ach!
Wiem już, że nie będzie to sfinks!

A mnie się podobają!

O, nie! Coś kłaczastego mi się marzy...

[kalair]

Nie... Że planuje jeszcze jednego muszkietera to wiesz... Trzeba było "zrobić miejsce".

Ach!
Wiem już, że nie będzie to sfinks!

A mnie się podobają!

O, nie! Coś kłaczastego mi się marzy...

Mnie też niestety. Ale jakoś nikt mi nie chce sprezentować MCO!

[kinga w.]

Nie... Że planuje jeszcze jednego muszkietera to wiesz... Trzeba było "zrobić miejsce".

Ach!
Wiem już, że nie będzie to sfinks!

A mnie się podobają!

O, nie! Coś kłaczastego mi się marzy...

Mnie też niestety. Ale jakoś nikt mi nie chce sprezentować MCO!

Ech! Moje marzenie to norweg, ale nie obsesyjnie. Mieszańce są śliczne, jakieś nie plaskate ale kłaczaste... Wiesz... Z kotami jest jakoś tak, ze jak na początku nie wydaje Ci sie paskudny (exemplum sfinks właśnie) to zawsze cos w nim znajdziesz wyjątkowego, co sprawi że jaki by nie był podły pomiot niszczycielski to go będziesz chcieć mieć.

[kalair]

Nie... Że planuje jeszcze jednego muszkietera to wiesz... Trzeba było "zrobić miejsce".

Ach!
Wiem już, że nie będzie to sfinks!

A mnie się podobają!

O, nie! Coś kłaczastego mi się marzy...

Mnie też niestety. Ale jakoś nikt mi nie chce sprezentować MCO!

Ech! Moje marzenie to norweg, ale nie obsesyjnie. Mieszańce są śliczne, jakieś nie plaskate ale kłaczaste... Wiesz... Z kotami jest jakoś tak, ze jak na początku nie wydaje Ci sie paskudny (exemplum sfinks właśnie) to zawsze cos w nim znajdziesz wyjątkowego, co sprawi że jaki by nie był podły pomiot niszczycielski to go będziesz chcieć mieć.

Dokładnie!

[kinga w.]

Tylko nie każ mi miziac łysielca... Brrr...

[kalair]

Pomiziałabyś!

Na razie spadam..

[Tyzma]

Dobry wieczór
Kinga doszło dziękuje - są śliczne.
Okazało się, że w domu to do połowy maja podobno posiedzę.
W końcu zdjęcia - urocze
idę jeść - i żadnych pokostów lnianych bo one tylko do malowani a służą. Idę jeść pizze, bo mi tak posmakowała wczoraj, że dzisiaj znowu zamówiłam - a zazdrośćcie. Odchudzać się zacznę jak lato będzie i świeże pomidory

[kinga w.]

Cieszę się że Ci sie podoba!
Nie stresuj pizzą - ale bym zeżarła! Zamiast tego fasolka szparagowa.
Dalej na zwolnieniu??

[Tyzma]

nom - zapowiedział ze do polowy maja - hym no to polenimy się jeszcze

[kinga w.]

Łoś kurcze! Toś się nieźle załatwiła...

[Dorota]

A ja tak OT...

Kokodupsko siedzi mi na kolanach.
Wlasciwie nie siedzi...
Wariuje ze szczescia. Z pazurami.

Bolus wlasnie skoczyl z biurka na parapet!
W jego wieku...

To byl donos z Pododdzialu Geriatrycznego.

[kinga w.]

A Bolus to wiosenek ile sobie liczy, kaskader jeden?