no niestety ja też mam takie doświadczenia ze może co 10ta osoba pomyśli sama w ogóe o tym, że jak dostaje kota odrobaczonego, często zaszczepionego, wysterylizowanego a najczęściej wcześniej leczonego to musiało to kosztować i sam proponuje wsparcie, część osób dopiero zagadnięta o to da zwykle jest to kwota od 10-50zł (ale raczej 20-30zł), no niestety załamuje mnie to, ja uważam że kwota 50zł nie byłaby wygórowana za kota, no ale pzrecież cennika nie ustalimy bo to odstarszyłoby wiele potencjalnych adoptujących, można powiedzieć że moze to i dobrze ale sama nie wiem...
część osób mówi ze wpłaci nam na konto później bo teraz nie ma ale potem kaska nie wpływa...
Sabina dobrze kombinujesz, niech facet sam stwierdzi że decyduje o posiadaniu psa, wtedy i ty będziesz mogła wiecej obowiązków na niego w tym zakresie zwalić
