Quazimodo-w krainie niebieskiego kocyka. Zaklinamy los!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 06, 2009 8:43

:oops:
mocznik najpewniej jest trochę podwyższony ze względu na to szamanko... kreatynina może też być :oops: generalnie no jest tragedia, bo nie jest lepiej ten tego tamten no :roll:


Chłopak dalej ma wszystko w nosie, On mnie prześladuje i robi to specjalnie i złośliwie. Po wczorajszych wyczynach wybrał pobyt u mamy ale i tak Pan i Władca marnotrawny wrócił na noc do mnie. Kurde ale gdzie tu sprawiedliwość ja z nim po wetach chodzę, podaję mu leki, wbijam mu igły... a On co? A On woli mamę. No dobra nie dziwię mu się, bo też bym siebie nie lubiła ale no ten tego kurde bele! ;)

A tak co do mocznika to nasza pani wet powiedziała, że dobrze żeby nie przekraczał 200, mnie ta kreatynina strasznie martwi. Głupia kreatynina ;/

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 06, 2009 9:31

Malati Jerzykową odsyłałam do Waszego wątku, może Wam też uda się coś wynieść z Jerzykowego wątku co będzie pomocne (chociaż wiem że im więcej się czyta tym większy mętlik w głowie :( )

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=87934&highlight=

Trzymam mocno kciuki za Qua.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 06, 2009 9:44

Malati, jeśli wiedzące mówią, że nie jest źle, to proszę się nie zamartwiac, tylko głaskać Kalafiorka mocno :)

Trzymam kciuki za jego zdrowie oraz Twój spokój ducha.

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pt mar 06, 2009 9:53

Gosia pobiegłam! Bardzo budujący wątek! U nas też będzie musiał być cud! Kurcze no dobrze nie musi ale bardzo byśmy chcieli żeby był, bardzo, bardzo, bardzo.


Uschi no ale jednak wyniki uległy pogorszeniu. Cieszy mnie tylko że to białko się obniżyło, chyba tylko to może cieszyć. Sądząc po jego samopoczuciu liczyłam, że kreatynina bliższa będzie 4 niż 5, a mocznik no ech.

Głaski, całusy są! Wczoraj było też polowanie na sznurek. Nie mam już ani jednej piżamy w której spodenkach byłby sznurek. Prawdę powiedziawszy ta w której teraz śpię nie wiem jak się uhowała, chyba dlatego, że sama nie do końca byłam świadoma, że sznurek tam jest. Jak ją zabierałam do łazienki nagle źrenice kocie zrobiły się wielkie, machnął chudymi łapinkami i zaczął polować. Czyli położył się z brzuchem do góry i czekał na zdobycz. Zdobycz przyszła a kociasty ma kolejny sznurek do kolekcji, tym razem zielony :roll:

18 wyjeżdżam na 2 tygodnie, kurcze do tego czasu muszę Qua "uporządkować" ma być dobrze, a nie tak jak jest no ;/

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 06, 2009 10:22

Przechodze z priva na watek kochanego Qua!!!!!!!!!!!!!!!

Malati Droga, nie traccie ducha!!!!!!!!!!!!!!!!! Wyniki nie sa tragiczne, kocio jest stabilny- to w tej sytuacji baaardzo wazne!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak juz wiesz, mojemu Jerzykowi nie wrozono juz nic ( poza rychłą...) i kiedy zaprzestalismy plukania w ogole i przyjmuje tylko Rubenal, Alusal, Lespewet (w malych ilosciach bo uwielbia go wypluwac :roll: ), je na co ma ochote bo diete weterynaryjna bojkotuje absolutnie, to chlopakowi kreatynina spadla z 6 do 1.8 8O , mocznik spadl tez troszke (hematokryt tez niestety o 1%). Przez tygodnie intensywnego leczenia kreatynina nie chciala nawet drgnac, a teraz nawet wet nie dowierza w ten... cud.
Nie wiem jak potocza sie losy naszych Ukochań ale wiem juz, ze niejedna pozytywna niespodzianka moze nam zostac podarowana przez los :!:

Z calych sil zaciskam kciuki za zdrowko Qua, przesylam Ci usciski prosto z serca i, mam nadzieje, ze rowniez powiew nadziei!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Trzymajmy sie jej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt mar 06, 2009 11:06

Wyniki nerkowe nie sa zle. Zle ze zczyna sie anemia. Malati wiem ze masz dobrego weta nerkowego. Zapytaj o podanie eprexu czy epo. Eprex pomoze stymulowac Wam produkcje czerwonych krwinek. Mysle ze to najlepszy czas na wlaczenie leku. W sytuacji kiedy hemoglobina i hematokryt spadna do poziomu 7/21 to juz zostanie podanie krwi.

Skonsultuj to ze swoja wetka a ja na priv przesle Ci jezeli chcesz maila od dr Nizolka z zastosowaniem eprex i wskazaniami do rozpoczecia podawania.

Pozdrawiam cicha poczytywaczka i wielbicielka Pana Bezy:)
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 06, 2009 12:41

Qua nie dostaje Lespewetu ale sam z siebie sika i pije jak najęty...

Spytam o te leki. Generalnie w tym lub na początku przyszłego tygodnia jedziemy na konsultację, tylko musimy mocz złapać :roll: nie mam troche pomysłu. Może jutro rano się uda, albo dzisiaj jak wrócę do domu.
Aga bardzo bym chciała tego maila.
U Qua jest o tyle trudniejsze leczenie, że On ma te cholerne guzy.

Tak organoleptycznie po Qua nie widać anemii. Nie ma bladych białek, ani dziąseł, tutaj jest wszystko ok (tak nam powiedziała wetka na pobraniu krwi, taka co jest koło mnie). Głupie wyniki krwi. Najdziwniejsze jest, że mi się wydaje, że bardzo schudł ale waga dzisiaj dobitnie wskazała 3,4 kg. Na początku choroby było 3,5 do 3,7. Niedawno 3,2 poza tym wydaje mi się, że w ostatnich dniach go odwodniłam, kurde bele tzn. On ma strasznie dziwaczne futro, takie przedziwaczne i trudno się ocenia czy jest odwodniony czy nie jest. Dostawał tak co dzień, dwa dni kroplówkę ale teraz widzę, że powinien dostawać codziennie i to trochę więcej. Humor mu na razie dopisuje a w tym wszystkim o to chodzi. Wczoraj Qua opracował nowy chwyt zapaśniczy. Chwyt polega na rzuceniu się pleckami na miękką kołdrę i... no dalsze zastosowania chwytu są mi absolutnie nieznane :D

jerzykowa miłość i leki czynią cuda! ;) Bardzo fajny ten wasz prywatny cud! :)

Dziękuję, że jesteście!

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 06, 2009 13:35

Ja nie wiem czy On ma anemię, wydaje mi się że przed włączeniem leczenia trzeba zobaczyć następne wyniki krwi. Moze to jest tylko stan zapalny w paszczy np. , On chyba normalnie produkuje czerwone ciałka.
JM Qua (*)

JOANNAM

 
Posty: 564
Od: Pon lis 24, 2008 14:54
Lokalizacja: Sopot

Post » Pt mar 06, 2009 13:46

JOANNAM pisze:Ja nie wiem czy On ma anemię, wydaje mi się że przed włączeniem leczenia trzeba zobaczyć następne wyniki krwi. Moze to jest tylko stan zapalny w paszczy np. , On chyba normalnie produkuje czerwone ciałka.


Hemoglobina 5,03 (7,02)
Hematokryt 0,26 (0,36) takie wyniki to juz wedlug mnie zaczyna sie niedokrwistosc ale zaraz sie upewnie bo nie pamietam dokladnie. Przy niedokrwistosci trzeba w odpowiedniej chwili wlaczyc epo. Pozniej juz jest za pozno. Eprex musi miec czas zeby zaczac dzialac. Pan Beza musi miec suplementowane zelazo w momencie podawania Eprexu.
Jakie guzy ma Pan Beza....? kurcze nie doczytalam w watku. :oops:

Wysylam na pw tego maila. Malati komatypl ma dla mnie na czarna godzine eprex. Jezeli zdecydujesz sie na podanie to ja poprosze o wysylke leku do Ciebie.

Ide odgrzebac maila od de Nizolka:)
Ostatnio edytowano Pt mar 06, 2009 13:51 przez aga9955, łącznie edytowano 1 raz
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 06, 2009 13:49

Acha i zapomnialam dodac ze oczywiscie przed podaniem epo mozna a nawet trzeba powtorzyc morfologie i zobaczyc czy czerwone krwinki samoistnie sie odnawiaja. Jezeli tak to dobrze ale to przy spdajacej hemogolbinie i hematokrycie moze oznaczac ze ich produkcja jest niewystarczajaca.
DObrze tez powtorzyc morfologie zeby ocenic w jakim tempie spadaja wyniki.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 06, 2009 14:01

znalazlam wskazanie do transfuzji wedlug dr Niziolka

HCT - 18,5 ORAZ HBT 6.1 TO RóWNIEż WSKAZANIE DO TRANSFUZJI (ZASADA TO
TZW. 7/21 - 7 TO HEMOGLOBINA A 21 TO HEMATOKRYT - DO TEJ WARTOśCI
ZALECAMY LECZENIE KRWIą.cyt.

Wynik Qua to Hemoglobina 5,03 (7,02)
Hematokryt 0,26 (0,36)
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 06, 2009 14:17

Ja się w tym nie umiem połapać :oops: wychodzi, ze Qua powinien mieć transfuzję już wcześniej, a On wtedy miał wszystkie parametry w normie.

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 06, 2009 14:43

to tez chyba zalezy od jednostek w jakich sa podawane wartosci wynikow.
Ja tylko wkleilam to co mi napisal dr Niziolek.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 06, 2009 14:59

No rozumiem, myślałam, że może odkryłaś klucz do tego. Ja sobie tak tłumaczę, że skoro pani wet nie panikuje to my też będziemy spokojni!

Piszę do niej maila właśnie ;)

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 06, 2009 19:35

Zu, ja dopiero do świata żywych wracam po choróbsku...
czekam cały czas, co tam u Was się wykluje i CoolCaty też za każdym razem głowę suszę, że Qua ma takie czy inne wyniki...

ta anemia nie jest jakaś tragiczna... a nie można spróbować podnieść tych wyników żelazem? nie wiem, wciąż nie znam się na nerkach, ale Klemens miał w swoim czasie 2,9 czerwonych, Hb - 8,2, a Ht - 28... niby tej hemoglobiny było więcej niż u Qua, ale?...?
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości