» Sob mar 07, 2009 21:50
Dodam,ze oczywiscie nie ja jestem autorem tego wpisu-taka ksiazeczke dostalam w pakiecie z kotem. A pan kot Guido-Guidare tzn. kierowac,prowadzic -odkryl dzisiaj rolety i lancuszki do rolet.Niezmiennie zadziwia mnie pomyslowosc mojego stada w kwestii wykorzystania roznych przedmiotow.Guido Cyrkowiec uznal ze za roleta mozna sie schowac,na rolecie uwiesic,ostrzyc pazury,podgryzac.W szale zabawy lancuszkiem biedaczek nie zauwazyl,ze skonczyl sie parapet ,przyciaganie ziemskie zrobilo swoje i Upadly Guido wyladowal na spiacym Dudusiu. Jak mozna sie domyslic,temu ostatniemu niezbyt to sie spodobalo i zaczal sie seans w teatrze cieni,a potem zawody sumo sedziowane przez Wstydliwego.Nie wiem,kto wygral,ale werdykt chyba nie spodobal sie Kibolowi Guidowi,bo na koniec zdzielil sedziego i dal nura pod szafe. Pewnie i tak by go wyrzucili z boiska za niesportowe zachowanie.Z dobrych wiesci-Guido Bujna Czupryna zaczal odrastac na dupeczce,jak sie zaczesze,, na pozyczke ,, to wcale nie widac ,ze lysy. Ten,, Parasol ,, nie da mi dzisiaj spac-chyba poswiece noc na wnikliwa obserwacje ,moze dostrzege jakies podobienstwo.