Na szczeście wszystko OK

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Karotka pisze:Oczywiście Etka mnie wczoraj wystraszyła ze Mała sie nie leczy bo ma moze białaczke wiec w te pedy krwi kazałam utoczyc.
Na szczeście wszystko OK
Karotka pisze:Brejwi i Tekla solidarnie pojechały wczoraj do weta.
Mała nadal kicha, ale odstawiłam antybiotyk i mam obserwowac.
Filmiki będą i fotki, ale wierzcie mi nie mam kiedy ich nawet zgrac...postaram sie moze dzisiaj.
Malusia wczoraj sama wdrapała sie na wyrko! Nie wiem jak ona tego dokonała ale najpierw biegała a po chwili patrze a ona lezy wyziagnieta jak struna w poscieli
mokkunia pisze:EtkaTy zdrowemu koteczkowi chorób nie wymyślaj
![]()
![]()
Etka pisze:mokkunia pisze:EtkaTy zdrowemu koteczkowi chorób nie wymyślaj
![]()
![]()
chyba lepiej za wczasu wiedziec ze mala negatywna niz pozniej sie zastanawiac![]()
![]()
Karotka pisze:Etka pisze:mokkunia pisze:EtkaTy zdrowemu koteczkowi chorób nie wymyślaj
![]()
![]()
chyba lepiej za wczasu wiedziec ze mala negatywna niz pozniej sie zastanawiac![]()
![]()
a to na pewno![]()
na szczescie Brejwik zdrowy jak ryba!
ciaptak pisze:Pod taka opieka na pewno szybko dojdzie do siebie,
Fionisko (Antosia) od Agi zaczela wskakiwac na szafe ze stolukiedy miala 6 miesiecy - gdzies musiala sie tego nauczyc
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot], puszatek i 1614 gości