byłam u kociaków, jednen kotek ewidentnie jest do oswojenia, ten co wącha ręce, moją też powąchał, ale dotknąć sie nie daje. jeszcze jeden też z ceikwaością obserwuje. płci nie znam wszystkie koty są czarne z dodatkami białego. są prześliczne, ale to wyzwanie dla ludzi doswiadczonych z kotami aby je oswoić bez DT nie maja szans na adopcję
niestety 4 kociaki dalej siedzą w piwnicy jedna koteczka jest na próbę w domku, na razie jeszcze się boi, ale mam nadzieję, że się przekona do człowieka.
mawin dopiero dzisiaj poznałam ten watek, dzięki banerkowi.
jak idzie sterylizacja u W.? Mam nadzieje, że dobrze.
Szkoda kotów, ale jak dzikie to będzie ciężko, wiem po tych kilku, które niedawno sterylizowałam Niemniej jednak błagamy o domki tymczasowe, albo i o stałe