TYMCZASY U JOPOP III

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 03, 2009 18:35

jopop pisze:Pojechała :D



O matko, a ja cały czas nie w temacie..


Z Gagucią się dogadałam, choć ze mną nie jest najlepiej.. :oops: Pomyliły mi się wszystkie tematy i chciałam jechać na Wawer... wypuszczać kocury.. niby pod tym miejscem gdzie mordują.. :oops: :oops:

Gagucia zaprotestowała, powiedziała, że ona kotów nie morduje, pod podanym adresem mieszka i mam przywiezionych kotów nie wypuszczać, bo następnego dnia o 5 rano jedzie z nimi do Poznania..

Uff... Trudna jakaś jestem.. Urlop jest mi niezbędnie potrzebny.. Stwierdziłam to dwa dni temu, po różnych przypadłościach, a definitywnie po tym jak się okazało, że cały piter, ze wszystkimi dokumentami, kartami itp. co kto chce, zostawiłam na noc na siedzeniu samochodu na ulicy.. Na szczęście był..

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 03, 2009 23:32 Pomyśl:

3115,00PLN o tyle toczyła się gra na Krakvecie.
Pomyśl na co wydałabyś te pieniądze na jedzenie,leczenie,tymczasy,długi?
Może na worek nerkowego żarcia dla Wieszaka,operację Biedy?
Pomyśl-masz te pieniądze -możesz z nimi zrobic co chcesz.
[*]15.06.2003-13.10.2008[']Kotka nie z Miau

remember2

 
Posty: 36
Od: Wto mar 03, 2009 14:08
Lokalizacja: z drugiej strony lasu

Post » Wto mar 03, 2009 23:52

remember2 pisze:3115,00PLN o tyle toczyła się gra na Krakvecie.
Pomyśl na co wydałabyś te pieniądze na jedzenie,leczenie,tymczasy,długi?
Może na worek nerkowego żarcia dla Wieszaka,operację Biedy?
Pomyśl-masz te pieniądze -możesz z nimi zrobic co chcesz.

:?:
Ostatnio edytowano Śro mar 04, 2009 11:06 przez Aleba, łącznie edytowano 1 raz
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 04, 2009 0:04

o co chodzi :roll: ?
to pierwszy post tego użytkownika, data dołączenia do nas też dzisiejsza :roll:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Śro mar 04, 2009 9:28

Nie wiem o co chodzi, ale przynajmniej się uśmiałam. Jakie to głupoty ludziom do głowy przychodzą, mój Boże :lol:


Trzymam kciuki za koty - szkielety. Postaram się wystawić bazarek do końca tygodnia.

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Śro mar 04, 2009 9:48

Lemoniadko w tym wątku to ja raczej się popłakałam.

JOANNO możesz pomyśleć o Kotach-szkieletach.
Wolałabym abyś nie myślałaosterylkach u kotek w zaawansowanej ciąży,ale decyżja należy do Ciebie.
[*]15.06.2003-13.10.2008[']Kotka nie z Miau

remember2

 
Posty: 36
Od: Wto mar 03, 2009 14:08
Lokalizacja: z drugiej strony lasu

Post » Śro mar 04, 2009 9:58

czy mnie się wydaje czy remember2 mówi JOANNIE o czym może myślec a o czym nie :?:

karola666

 
Posty: 161
Od: Śro sie 22, 2007 17:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 04, 2009 10:05

nie rozumiem o co ci chodzi remember?
Obrazek

"Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to co oswoiłeś..." Antoine de Saint Exupery (Mały Książe)

Dolores

 
Posty: 1707
Od: Nie gru 02, 2007 19:46
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post » Śro mar 04, 2009 10:06

remember2 pisze:JOANNO możesz pomyśleć o Kotach-szkieletach.
Wolałabym abyś nie myślałaosterylkach u kotek w zaawansowanej ciąży,ale decyżja należy do Ciebie.

Remember, to Ty może pomyśl o kociętach umierających w zasyfionych piwnicach, na podwórkach, działkach, bazarach, na ulicy.
O kociętach, którym koci katar wyżarł oczy. Zniszczył płuca. Kociętach trutych chlorem. Rozszarpywanych przez psy.
O tych kociętach, które urodzą się i umrą w bólu i cierpieniu, kiedy Joanna przestanie myśleć o sterylizowaniu ciężarnych kotek.

I nie ucz Jej proszę jak należy pomagać kotom. Ona naprawdę wie co robi.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 04, 2009 11:16 Re: Pomyśl:

remember2 pisze:3115,00PLN o tyle toczyła się gra na Krakvecie.
Pomyśl na co wydałabyś te pieniądze na jedzenie,leczenie,tymczasy,długi?
Może na worek nerkowego żarcia dla Wieszaka,operację Biedy?
Pomyśl-masz te pieniądze -możesz z nimi zrobic co chcesz.


K.N. dziękujemy!!
Czy dobrze myślę??
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro mar 04, 2009 11:22

Myślę ,że tak.
[*]15.06.2003-13.10.2008[']Kotka nie z Miau

remember2

 
Posty: 36
Od: Wto mar 03, 2009 14:08
Lokalizacja: z drugiej strony lasu

Post » Śro mar 04, 2009 11:28

remember2 pisze:Myślę ,że tak.

W takim razie...
:king: :aniolek:
Jesteś niesamowita!! A Twoja pomoc nieoceniona!!

Powiesz coś o sobie?
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro mar 04, 2009 11:37

tu JOPOP z konta agis :)

K.N. - DZIĘKI!!!!!! Twoja prośba zostanie wysłuchana :D
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro mar 04, 2009 11:45

Eeeeeeeeee.
To ja już nicnierozumiem :roll:
:wink:

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Śro mar 04, 2009 11:46

Ale o co chodzi?? :wink:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Wix101 i 53 gości