Zagłodzona 8-letnia tri Iva z Opola w DT u AgiPap. Walczymy!

» Pon mar 02, 2009 9:24

Nie wiem co pisać :roll:

Poprostu cieszę się, że dałaś Aga szansę Ivie

Dziękuję Ci , no i mamie.

» Pon mar 02, 2009 13:32

Jula w ramionach swej Dużej czyli Kamii

» Pon mar 02, 2009 13:32

A tu foto raport z perwszej godziny Ivy na DT

Pierwszy grzeczny posiłek

Kontrola cudzych misek

Nawet sztuczna trawa może być smaczna

Ale i pietruszka czy wrzosy tez są dobre

„Wielbłąd” pilnuje misek i towarzystwa

» Pon mar 02, 2009 13:39

» Pon mar 02, 2009 15:27

ale dobre wieści !!!!!

» Pon mar 02, 2009 19:14

Fotoleracja super

» Wto mar 03, 2009 11:00

Trójkolorowe futro wczoraj znalazło sobie miejsce na siedzonko - w kuchni na stole :roll:

A co, przecież stamtąd fajnie wszystko widać :evil:

Mamuśka mi dowód rzeczowy w postaci zdjecia sms-em przysłała to postaram się je wieczorkiem wrzucić.

Kicia je po troszeczku, ale dosyć często. W nocy sypia na parapecie okiennym, olała wszelkie posłanka kocie i łózko ludzkie też :placz:

» Wto mar 03, 2009 11:48

AgaPap pisze: olała wszelkie posłanka kocie i łózko ludzkie też

W sensie zesikała się na nie?
Może to ze stresu ? Albo ma zapalenie pęcherza moczowego ?

» Wto mar 03, 2009 11:56

Eee, chyba się nie zsikała, tylko zlekceważyła wszystkie te wygodne miejsca - i spała na parapecie :lol:

» Wto mar 03, 2009 12:34

Uściślam: chodziło mi faktycznie, że zlekceważyła mięciutki i woli spać na twardym parapecie

A z najnowszych wieści kicia zrobiła kupkę w stanie płynnym do kabiny w łazience :twisted:

To, że rzadsza to rozumiem, inne jedzonko i stres pewnie, ale dlaczego do kabiny? Jak już koniecznie chciała w łazience to mogła od razu do ubikacji :roll:

. Tym bardziej, że wcześniej był już urobek w kuwecie. Idę dzisiaj do mamy na obiad to sobie poważnie z rudą pogadam :mrgreen: