Kotków 7.Agatka [*]. Zapraszamy do nowej edycji.

[Boo]

Gabyś, ja Cię proszę

[Anka]

Jesteśmy po wizycie. Gabi ma podwyższoną temperaturę (39,5) i stan zapalny jelit. nie tragiczny na szczęście, ale jednak tzw. ostry. dostała tolfę oraz antybiotyk w gabinecie, na dwa dni do domu, w piątek kontrola.
Badania gdy stan ostry minie (są bardziej wiarygodne). Wet stawia na nadwrażliwość pokarmową, dlatego powtarzające się problemy. ale zbadamy wątrobę, nerki, qpala na lamlie, zobaczymy.
Gabi po powrocie od weta powędrowała odrazu do miski . Nie zjadła dużo, ale ważne, że czuje głód.
Dziękujemy za pamięć i kciuki.
A cioci biamili za probiotyk, który posłuży Radziowi i Gabryni (opakowanie to kuracja dla dwóch kotów).

[honda11]

Gabrysiu kochana trzymaj się

[JoasiaS]

Zaglądamy Aniu i trzymamy kciuki za Gabi

[kristinbb]

Gabi koteczko zdrowiej szybko...
tzrymamy za ciebie kciuki wszystkie łapki i ogonki...

[Bazyliszkowa]

Mocne kciuki za Gabrysię

[Ruach]

Jesteśmy po wizycie. Gabi ma podwyższoną temperaturę (39,5) i stan zapalny jelit. nie tragiczny na szczęście, ale jednak tzw. ostry. dostała tolfę oraz antybiotyk w gabinecie, na dwa dni do domu, w piątek kontrola.
Badania gdy stan ostry minie (są bardziej wiarygodne). Wet stawia na nadwrażliwość pokarmową, dlatego powtarzające się problemy. ale zbadamy wątrobę, nerki, qpala na lamlie, zobaczymy.
Gabi po powrocie od weta powędrowała odrazu do miski . Nie zjadła dużo, ale ważne, że czuje głód.
Dziękujemy za pamięć i kciuki.
A cioci biamili za probiotyk, który posłuży Radziowi i Gabryni (opakowanie to kuracja dla dwóch kotów).

Aniu,walczylam u Roniego kilka miesiecy z przewleklym zap jel ( kupy rzadkie z krwia i sluzem, tak po 6, 7 dziennie,
trwały mimo leczenia b. dlugo ), ale: leczenie ( w duzym skrocie:metronidazol, relanium, potem steryd , no i strzyzenie kocurka, coby wykluczyc podraznienie sierścią, ) polaczone było z dietą wet, i calkowita eliminacja kurczaka; u nas zdecydowanie szło to jako efekt silego uczulenia na kurczaka........

[Anka]

Relanium na pewno roniś dostawał na apetyt. Gabi nawet jeśli traci trochę apetyt, to na krótko. a tak to ma tendencję do opychania się
Metronidazolem w poprzedniej lecznicy leczyli mi każdą biegunkę u zwierzaków, mój aktualny wet jakoś nie bardzo lubi ten lek, nawet go kiedyś pytałam.
Zobaczymy co będzie do piątku. W tej chwili daję Gabi Hillsa d/d bo akurat mam go trochę w domu.

[biamila]

mocna kciuki za Was !

[mumka27]

ja też trzymam mocno!

[kropkaXL]

Gabuniu-słoneczko-daj juz spokój-nie choruj -prosze!- za zdrówko!

[Ruach]

ja podawalam Ronisiowi i/d, dosyc dlugo ( ze trzy miesiące )

http://animalia.pl/produkt.php?id=411&kat=45


a jak juz bylo troche lepiej dolączyłam d/d

http://animalia.pl/produkt.php?id=12926&kat=45

[Anka]

No właśnie, wet mi też o tym i/d mówił. M
To je Myszka. Ale teraz spróbowałam d/d.
Przed chwilą mała zjadła z prawdziwym apetytem więcej niż pół słoiczka Garberka czysty indyk

Aha, i jeszcze o jednym rozmawiałam z wetem. Gabrynia ma czasem takie jakby ataki, rzadko. Zaczyna drapać się tylną nóżką, jak zwykle koty drapią się, ale po chwili to przeradza się jakby w trans, traci równowagę (o to u niej łatwo), po chwili wszystko mija, jest tylko jakby wystraszona. Widziałam to może z 3-4 razy. Wet mówi, że to mogą być ataki padaczkowe, następstwo wypadku. Ale jeśli to jest tak rzadko, to nie ma co podawać leków.

[Anka]

Gabrynia śniadanko zjadła może nie za bardzo obfite, ale chętnie . Na razie, odpukać, qpali, a więc biegunki niet.

[mumka27]

to super!