witaj lalla, dobrze, że do nas trafiłaś i kocio ziutek znalazł dom zamiast śmierci
uważam, że można pomóc pani w prosty sposób- założyć osobny wątek i podać numer konta tej pani- oczywiście cyknąć masę zdjęć! jej kociarni!!!!!!ludzie na forum mają dobre serducha i jakieś wpływy na bank będą

można by raz w miesiącu sponsorować od PKDT jedną albo 2 strerylki. takie są moje sugestie
kochana wawe- ale możesz zrobić jakiś mały bazarek na rzecz PKDT
betbet- podałam pani ze zbożowej telefon do PATROLU. kobieta jest bardzO osamotniona w kwestii pomocy bezdomnym kotom które karmi
KOCHANI PROPONUJĘ SPOTKANIE PKDT, ROBIMY BARDZO DUŻO- ALE WIRTUALNE ROZMOWY DO WIĘKSZEGO ROZWOJU NAS NIE DOPROWADZĄ. CHOCIAŻBY FAKT-. NIE ZAŁOŻENIA PKDT- TO SKUTEK, TEGO ŻE SIĘ NIE SPOTYKAŁYŚMY. JA POSZŁAM NA JAKIŚ CZAS W ODSTAWKĘ, A MAJKA ZOSTAŁA SAMA Z TĄ BIUROKRACJĄ
DOBRZE BY BYŁO OMÓWIĆ KILKA SPRAW- CHOCIAŻBY CO ROBIĆ DALEJ? JA MAM OGROMNE WYRZUTY SUMIENIA, ŻE BYŁAM PRZEZ MIESIĄC BEZUŻYTECZNA
I MYŚLĘ, ŻE DOBRZE BY BYŁO SPOTKAĆ SIĘ. MOGĘ JUŻ CHODZIĆ I MAM NADZIEJE, ŻE JUŻ NIE ZALEGNĘ.
CO WY NA SOBOTNIE SPOTKANIE? W TĄ LUB PRZYSZŁĄ SOBOTĘ?????