CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ(92)krok od śmierci-tragedia 15 kotów

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 02, 2009 16:59

naya pisze:
A tak przy okazji spytam: gdyby[size=18] ktoś chciał zostać DT dla CKotów to gdzie może się zwrócić? [/size]


może Ten Ktoś pomoże Markusowi?
Bardzo martwię się o Niego :(
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Pon mar 02, 2009 17:01

:ok: kciuki dla Markusika! Uda się! :ok:

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto mar 03, 2009 7:48

Może dziś znajdzie się jakas dobra duszyczka i przygarnie Markusa chociaż na tymczas :(

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Wto mar 03, 2009 8:22

Przed chwilą miałam telefon z urzędu miejskiego w sprawie spotkania z naczelnikiem ekologii. Spotkanie dziś o 10.oo. Chyba specjalnie tak zrobili, żeby się nie mogła przygotować. No i idę sama, bo nikt o tej porze nie chce odebrać ode mnie telefonu :( Jak zawsze pozostaje mi improwizacja :wink:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Wto mar 03, 2009 8:34

Hej, Basiu, jestem w pracy i nie moge się stąd wyrwać , ale trzymam kciuki ze wszystkich sił.....
Obrazek Obrazek

Edyszka

 
Posty: 3551
Od: Pt lut 13, 2009 15:32
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto mar 03, 2009 8:35

Znajomi, mowią ,że jestem Czarownica, wiec powinno się udać :D
Obrazek Obrazek

Edyszka

 
Posty: 3551
Od: Pt lut 13, 2009 15:32
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto mar 03, 2009 10:43

10.30 spotkanie już trwa! Kciuki :ok:

Czyżby pojawił się nowy domek tymczasowy w osobie naya?

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 03, 2009 12:41

Kciuki pomogły w kwestii zachowania się naczelnika :wink: Dziś to był zupełnie nie ten sam człowiek, gotowy do współpracy i bardzo chętny do współpracy właśnie z CK. Nie do końca nam to odpowiada, bo chciałyśmy odpowiedzialność za pracę podzielić również na bytomskie niezrzeszone lub zrzeszone, gdzie indziej karmicielki :? Niemniej jego nasze zorganizowanie się nie interesuje, ale chce, żeby przed UM występował jeden podmiot tzn. CK. Musimy to przemyśleć.
Najpierw złe wiadomości, ale ja się ich osobiście spodziewałam, bo trochę za późno wystartowałam. Na ten rok nie ma wolnych środków, bo budżet dawno temu rozdysponowany.
Dobre wieści : we wrześniu coś tam jeszcze dostaną i wtedy przeznaczą to na nasz program, ale tylko w postaci sfinansowania poprzez dotację sterylek.
W 100 % sfinansują nam w tym roku akcję edukacyjną dotyczącą sterylizacji i pomocy kotom miejskim w prasie lokalnej.
W przyszłym roku o ile dobrze przygotujemy projekt uwzględnią w budżecie powstanie ośrodka sterylizacji miejskich kotów pod naszą egidą.
Jak technicznie będzie to zrobione to najchętniej chcieli by usłyszeć od nas, bo oni bardzo się boją bezprzetargowo przekazać lokal. Mieli już rzekomo z tym poważne problemy w innej sprawie.

To na razie tyle. Mamy się jak najszybciej określić na piśmie w bardzo szczegółowy sposób, a oni już wymyślą tak, żeby mogli nam jak najwięcej z tego zapewnić - /to nie jaja, cała rozmowa była w tym stylu
:wink: /

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Wto mar 03, 2009 14:20

To są świetne wiadomości :D

Zawsze jest trochę tak, że coś tam jest nie po myśli ale i tak jeśli tylko się wywiążą z obietnic to będzie rewelacja :D tzn tak mi się wydaje :lol:

Basiu gratulacje za przeprowadzone rozmowy.

Teraz tylko przeprowadzić analize za i przeciw i do dzieła 8)

Almacita

 
Posty: 989
Od: Czw sty 11, 2007 11:18
Lokalizacja: Katowice/Będzin

Post » Wto mar 03, 2009 18:00

Zaczne wierzyć w swoje"moce" :wink: a poważnie, to gratuluje Basiu :D
Obrazek Obrazek

Edyszka

 
Posty: 3551
Od: Pt lut 13, 2009 15:32
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto mar 03, 2009 19:02

Nie lubię zapeszać bo często ostatnio dzieje się tak, że ludzie dzwonią, przychodzą a potem nagle rezygnują. No ale powiem...że coś się święci. Była dzisiaj Pani w odwiedzinach u Kairka, ma jeszcze wpaść na kociarnię i się zastanowić. Tak czy siak któryś z CK kotów ma szansę na dom :)

majkowiec

 
Posty: 425
Od: Czw lip 24, 2008 19:08

Post » Wto mar 03, 2009 19:12

A co z Markusem, bez zmian :?:
Kiwaczek i Spółka zapraszają http://www.kiciokociolek.blogspot.com/
Obrazek Obrazek

bea69

 
Posty: 295
Od: Nie wrz 28, 2008 19:30
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto mar 03, 2009 19:49

Adria pisze:Nie pisalam nic dzisiaj, bo chcialam najpierw poznac relacje z dzisiejszego dyzuru. Jestem zalamana :cry:
To co teraz napisze w żaden sposob nie jest przesadzone ani wyolbrzymione :(
Dla Markusa pobyt na kociarni jest równoznaczny ze śmiercią :cry:
Nie je, nie pije, nie zalatwia sie (moze gdzies w kacie). Wszyscy go gonia, przepedzaja a biedny staruszek jest odrętwialy ze starchu :cry:

Dziewczyny go juz wykapaly, zeby tak nie smierdzial, ale to jeszcze potrwa. Zapach ten denerwuje inne koty a w azylu nie ma kto go obronic przed atakami innych kotow.
Mamy tylko jedna klatke na kociarni a kotow, ktore powinny byc izolowane conajmniej 3 :(

Markus byl u mnie przez jeden dzien i gdyby nie ten smierdzacy mocz to bym go nie wywiozla, ale przy 17 kotach w mieszkaniu taki "śmierdziuch" robi sie powaznym problemem. U mnie zjadl, nie bal sie psow, nie reagowal jakos histerycznie na inne koty, ale caly czas pilnowalam footer.

Powiem to już poraz kolejny, ale kociarnia to kociarnia a dom, nawet tymczasowy to dom, w ktorym te zwierzaki czuja sie dobrze, odzywaja, i mają dla siebie czlowieka, który ich ochroni w razie potrzeby :oops:


:!:

Basiu, doczytałam, gratuluję Ci! :ok:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto mar 03, 2009 20:13

Chodziło mi o sytuacje na chwile obecną.
Kiwaczek i Spółka zapraszają http://www.kiciokociolek.blogspot.com/
Obrazek Obrazek

bea69

 
Posty: 295
Od: Nie wrz 28, 2008 19:30
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto mar 03, 2009 22:02

Dziewczyny przestańcie mi gratulować, bo jeszcze nic konkternego nie załatwiłam :oops:
Byłam popołudniu na kociarni, mam zdjęcia Markusa, ale potem byłam jeszcze gdzieś i musze ochłonąć, bo to co widziałam przeszło moje wyobrażenia. Opiszę sprawę na wątku ciacha, żeby się nie powtarzać .

Zdjęcia wkleję jutro, bo dzis już nie mam siły. Markus jest pięknym kotem, jest śliczny, ma wielkie oczy i białe wąsy. Pozatym jest grubaśny. Ma bardzo twardy brzuszek, pewnie dalej sie nie wypróżnił. Dałam mu malt pasty, może go poruszy. Na razie jest zamkniety z Lutkiem w klatce, bo Lutka też Feel tłucze. Razem jakoś się dogadują, ale na dłuższą metę tak byc nie może. Bardzo potrzebny mu jest dom, bo o ile Lutek jakoś da sobie radę, jest młody i nie tak zestresowany, o tyle Markusa stres moze zabić. Dalej intensywnie szukamy DT lub stałego dla niego.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], squid i 173 gości