Gizmo - cudowny rudy egzo, nowe fotki

[orchidka]

Boskie jest to zdjęcie

[seniorita]

[CyriaNa]

Cudeńko Dodałam go do wątku rudzielców: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4102719#4102719 Sama wolę dachowce, ale on jest piękni... i rudy

[Marcelibu]

Nie no! Ta fotka rozwala normalnie. Jaki śliczny "ziombek"!

[moś]

[/quote]
powalil mnie ten kielek, sliczny

[seniorita]

Fafluniec chciałby się chyba zaprzyjaźnić z moimi rezydentami więc biega za nimi. Koty rozumieją to jako atak smoka i uciekają szybko i wysoko. Biedny Gizmek nie wie chyba, że natura pozwoliła mu opuszczać poziom naziemny i co najwyżej staje na tylnych łapkach żeby być bliżej innych kotów.
Za swoje wysiłki jest nagradzany syczeniem i cichymi wyzwiskami moich "kulturalnych" rezydentów.

[moś]

biedny nieświadomy smok plaskaty Ptysia musialam nauczyc wchodzenia na drapak

[wejaga]

Jestem zdecydowanie dachowcolubna, ale ten kawaler

[kristinbb]

Jaki śliczny...
exotyk i to ryszawy...
No cudko plaskate...

[aamms]

Seniorita, co słychać u rudzielca?

[seniorita]

Rudzielec juz sie całkiem wyluzował i rozpanoszył. Biega po całym domu, wciska sie do sypialni i nurkuje pod łóżko. Zaczął używać kuwety - jako sypialni. Włazi do środka, układa się na jej dnie i wyciąga do przodu łapkę. bardzo mu sie podoba ta plastikowa sypialnia. Demonstracja drapania łapką w kuwetę, słowne przekonywania i perswazje nie skutkują - łóżko to jest łóżko i tam nie będzie sikać. Za to kanapę nam dyskretnie obsiurał
Wskakuje juz na fotele i rzeczona kanapę, śpi często na podłodze pod kaloryferem lub na fotelu. Koty już się do niego przyzwyczaiły i zmniejszają dystans. Kocio jest dalej na antybiotykach, ale oczka juz mu mniej łzawią, chyba nawet ciut mniej fafluni. Przemyłam mu oczka ciepła wodą to zamiast obrazy było mruczenie i zachwycone wystawianie łebka po więcej zabiegów

[aamms]

Czyżby się zadomowił?


To może już transport nie potrzebny?

[seniorita]

Czyżby się zadomowił?


To może już transport nie potrzebny?

Niech on przestanie sikać w niedozwolone miejsca to moge mu szukać domu - kto weźmie takie sikadełko. Falun lubi psy. Podczas odwiedzin suni-wyżeraczki wyszedł aby jej sie przyjrzeć. Siadł sobie i sie jej przyglądał, obwąchali się i był zadowolony, że nikt na niego nie syczy ani nie ucieka na jego widok. Nie wiem czy wie, że pies to pies czy po prostu duży kot/mały człowiek. Suńka jest z tych dużych a Gizmulec wcale jej się nie bał

[aamms]

A co z tymi badaniami sioośków?
Udało się złapać?

[scoobydoo]

Śliczny kociak, wyjatkowy z charakteru jak i z wygladu;] Szkoda tylko, ze jest tak daleko:( 3mam kciuki by szybko znalazl domek:] Pozdrawiam