Ben i Filuś,tacy piękni, i bez domu

[olafen]

wiecej ogloszen by sie przydało, Olafen :/

Ja wysyłałam na wszystkie możliwe i dostępne dla mnie miejsca ogłoszenia, ale niestety bez odzewu. Kochająca kociska zrobiła ogłoszenie na allegro, ale też nie ma odzewu niestety, a na to nie mogę nic poradzić.

[olafen]

No i opiekunka zrezygnowała znów z leczenia już trzeci raz. Ale znów następny kocurek pojawił się do wzięcia.

Przyszedł na balkon i jęczał i mama zabrała go do domu. Pod gardłem miał olbrzymiego guza. Moja mama zabrała go do weterynarza i okazało się, ze ma zapalenie ślinianek. Kotek dostał zastrzyk i w nocy mu to wszystko pękło. Biedny był cały w krwi ubrudzony, więc trzeba było go trochę wykąpać, bo ponoć strasznie wyglądał taki uwalony. Dziś dostanie drugi zastrzyk. Jest bardzo chudy, przestraszony a jednocześnie wyciąga łepek do głaskania. Płakać mi się chcę, gdy sobie go wyobrażam. Wypróżnia się do kuwety

[olafen]

I oczywiście szuka domku, który by go naturalnie kochał - taka ta kocia dola smutna

[olafen]

więcej ogłoszeń by się przydało, Olafen :/

Nadałam dziś kilka ogłoszeń do kilku gazet, może z tego coś wyjdzie, tym bardziej, że już są 3 kotki do wzięcia a nie dwa.
Ciekawe, jaki rachunek za to przyjdzie?

[olafen]

Szkoda tylko, ze UM w Pajęcznie odmówił stworzenia schroniska dla bezdomnych zwierząt na miejscu. Oni nie widzą problemu. Proponowano im, aby wsparli jakąś fundację, która w zamian za te pieniądze opiekowałaby się tymi zwierzątkami i szukała dla nich domków, ale też uznano to za niepotrzebne. Dla urzędników w UM problem nie istnieje

[tillibulek]

I oczywiście szuka domku, który by go naturalnie kochał - taka ta kocia dola smutna

Olafen, zaloz mu osobny watek. Moze napisz w nim, ze pilnie potrzebna pomoc finansowa. Biedactwo.. Ja w tym miesiacu nie da rady juz wiecej wyslac, bo kupilam pare rzeczy z bazarkow i wyslalam pieniadze na Niusie, ale moze w nastepnym sie uda.. Moze moj Mąż bedzie mial juz wtedy prace.. Oby...

Zaloz mu watek, na pewno ktos sie znajdzie, kto bidzie pomoze..

Kurcze, a moze napisalabys do jakis dziewczyn z forum, zeby pomogly poszukac domu dla kotkow.. Nie wiem co wiecej mozna zrobic.. Wątek ma tyle wejsc, a jakos nikt nie chce dac Benowi i Filkowi domu z prawdziwego zdarzenia..

Jak to w koncu jest? Powinni isc w dwupaku, czy osobno tez jest taka mozliwosc? Co do wychodzenia to bardzo sie garną, czy mogliby byc w domu niewychodzacym? Wiem, ze ciezko uskuteczniac marketing, jak nie masz ich w poblizu, ale moze da rade te glowne rzeczy ustalic.. Co do Filka, to na jakim specjalnym pokarmie on jest??

[tillibulek]

do gory koteczki!!!

[tillibulek]

jak juz zalozysz nowy watek dla nowego koteczka, to podlinkuj go tutaj pliz, tez chetnie pokibicuje koteczkowi..

[olafen]

Olafen, zaloz mu osobny watek. Moze napisz w nim, ze pilnie potrzebna pomoc finansowa. Biedactwo.. Ja w tym miesiacu nie da rady juz wiecej wyslac, bo kupilam pare rzeczy z bazarkow i wyslalam pieniadze na Niusie, ale moze w nastepnym sie uda.. Moze moj Mąż bedzie mial juz wtedy prace.. Oby...

Zaloz mu watek, na pewno ktos sie znajdzie, kto bidzie pomoze..

Kurcze, a moze napisalabys do jakis dziewczyn z forum, zeby pomogly poszukac domu dla kotkow.. Nie wiem co wiecej mozna zrobic.. Wątek ma tyle wejsc, a jakos nikt nie chce dac Benowi i Filkowi domu z prawdziwego zdarzenia..

Jak to w koncu jest? Powinni isc w dwupaku, czy osobno tez jest taka mozliwosc? Co do wychodzenia to bardzo sie garną, czy mogliby byc w domu niewychodzacym? Wiem, ze ciezko uskuteczniac marketing, jak nie masz ich w poblizu, ale moze da rade te glowne rzeczy ustalic.. Co do Filka, to na jakim specjalnym pokarmie on jest??[/quote]

Wolałabym w dwupaku. Jeszcze na początku były młodsze, ale teraz już są bardzo do siebie przywiązane, natomiast lubią dwór. Ja widzę po mojej Fionce jak tęsknym okiem patrzy w okno i miauczy, bo chce wyjść, a Ben I Filek wychodzą teraz, bo mieszkają na parterze, więc lepiej domek z wyjściem.


Ten trzeci kot o dziwo już ma domek. Chore koty jednak są bardzo chodliwe, więc może wymyślę Benowi i Filkowi jakąś chorobę i wtedy ze współczucia ktoś ich weźmie

Znajoma mamy z Pajęczna zabrała go do siebie, ale Bena i Filka nie chciała wcześniej.
Mam nadzieje tylko, że go nie zwróci.

[olafen]

Filek poluje niestety i to mu nie szkodzi, pod warunkiem, ze nie jest to mucha. W domu dostaje jakieś mięsko, typu nerki, serduszka,itp i do tego kasze. Wiem, że mają też jakąś trawkę.
Ben je wszystko bez wyjątku. Jemu wszystko smakuje i nie ma wymagań, co mu na miskę położą.

Ale to niestety albo na szczęście, sama nie wiem , jedyny mankament kochanych kotów

[olafen]

Koty mają się na szczęście dobrze - i szukają nadal domku stałego

[olafen]

I znów są w dwupaku, a nie w trójkę

[Korciaczki]

narazie podrzucimy, a w wolnym czasie przeczytamy wątek od dechy do dechy

[olafen]

Ben i Filuś żyją sobie dobrze i szczęśliwie i czekają aż ktoś ich zaadoptuje.

A ten trzeci kotek trafił na swego, on wpatrzony w panią a pani w niego. Ponieważ ma dziurkę w brodzie, więc na razie nie można go wysterylizować, i sama nowa pani jest tego zdania, więc kotuś miał szczęście , chociaż jeden

[tillibulek]

narazie podrzucimy, a w wolnym czasie przeczytamy wątek od dechy do dechy

Korciaczki, dzieki, ze się pojawilyscie - dla wszystkich Waszych tymczasów historia dobrze sie skonczyla - obyscie Benowi i Filkowi przyniosly szczescie

Jestescie kochane, kazdemu staracie sie pomoc.. Dzieki - bardzo milo Was tu widziec Nie wiem kto Wam zrobil przykrosc, ale to byl ktos nie wart Waszej uwagi (niestety ja tez rozpamietuje wszelkie docinki, wiec wiem co przezywacie.. niesmak pozostaje na zawsze)

Olafen, z tym chorym kociaczkiem to naprawde niewyobrazalna radosc, ze taki bidak znalazl tak szybko swoje miejsce na Ziemi :D i tez po cichu potrzymam kciuki, zeby to byla adopcja bez zwrotu...

Co do Bena i Filka - koniecznie domek wychodzący - adopcja w dwupaku

HOP