Zula,Gluś(FeLV+),Mela(FeLV+)i Daszka(DT).Fotki-s.93 i 94

» Pt lut 27, 2009 22:54

Sylwia, lańsko jak się coś mojej Księżniczce nie spodoba :lol:

Iza, moje koty się nie czają, podchodza i wyciągają poprostu z talerza to, co chcą :lol:

» Sob lut 28, 2009 0:57

Już nie będę mówić, jak całuje Lolek. Bo na całowaniu, jak wiadomo, się nie kończy :oops:

Mizianka dla całego stada!

» Sob lut 28, 2009 1:06

Marysiu, Lolek jest "debeściak" :lol:

I chyba przesłał jakieś fluidy moim gadom, bo zeżarły pół paczki oregano :twisted:

» Sob lut 28, 2009 1:13

Na zdarowie:-)
I dobrej nocy!!!

» Sob lut 28, 2009 1:19

A dziś kupiłam futrzakom plaster udźca cięlęcego, dosłownie 15 dag, tak na smak, bo nigdy nie jadły (pomine milczeniem ile kg tego mięsa kosztuje :roll:

).

Mela się rzuciła, a jak mlaskała! :lol:

Glus, jak zwykle, zjadł wszystko.
Daszka zjadła, ale bez szału.

A Zulcia, po wielkich prośbach , łaskawie zjadła 2 malutkie kawałeczki :twisted:

» Sob lut 28, 2009 4:47

No nadrobilam zaleglosci w czytaniu, sciskam mocno :1luvu:

» Sob lut 28, 2009 9:01

Oj, co my się mamy z tą naszą arystokracją :roll:

Dzień dobry bardzo!

» Sob lut 28, 2009 13:47

Zaglądam i zaglądam,a tu pustki

!

» Sob lut 28, 2009 16:07

no wlasnie jak ja wreszcie mam troche czasu co by poforumowac to wszystkich wywialo :cry:

ale i tak was kocham a co :1luvu:

» Sob lut 28, 2009 16:09

My też Cię Małgosiu kochamy-jaka szkoda,że jesteś tak daleko!

» Sob lut 28, 2009 16:19

muac pisze:no wlasnie jak ja wreszcie mam troche czasu co by poforumowac to wszystkich wywialo ale i tak was kocham a co

Ja mam dokładnie to samo wrażenie

Co słychać w przepięknym kraju Klonowego Liścia?

Kanada to jedno z moich geograficzno - wycieczkowych marzeń (obok Antypodów, Chorwacji i Japonii :lol:

).

» Sob lut 28, 2009 16:27

Moje koty co niektóre lubią surowiznę.
Najlepiej im wchodzi filet z indyka.

Pozdrawiamy wszystkich weekendowo.

» Sob lut 28, 2009 16:29

Moje dziś dostały odrobinę wątróbki z indyka, bo pańcia sobie na obiadek zrobiła. Oczywiście wariacjom nie było końca :roll:

Miłego weekendu!

» Sob lut 28, 2009 16:34

Moje nie lubią raczej wątroby. Pomemłają i zostawią.
Ja nie cierpię wątroby. Czasem kupuję mężowi i robię z cebulka.

» Sob lut 28, 2009 16:36

Ja już wieki całe nie jadłam, więc z chęcią wszamałam.
A moje kiciory uwielbiają mięsko - nie chcą tylko jeść gotowanego.

Zula,Gluś(FeLV+),Mela(FeLV+)i Daszka(DT).Fotki-s.93 i 94

Kto przegląda forum