Kotka z wnyków w tragicznym stanie. Potrzebne wsparcie fin..

[phantasmagori]

dlaczego ludzie są tacy okrutni i bezmyślni

[Iburg]

Co słychac u koteńki. To wygląda na oblanie wrzatkiem niż na wnyki. Trzymam kciuki z zdrowie
Zachęcam do licytacji kubeczków na bazarku

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4110618#4110618

[Serniczek]

cieszymy się-prosimy o duuuzo dobrych wiadomości.Jak cos potrzeba -piszcie....Fundusz Puchatek

[maxiking]

jak koteczka?

[CoToMa]

Co słychac u koteńki. To wygląda na oblanie wrzatkiem niż na wnyki.

Albo czymś żrącym...
Trzymam kciuki za kiceńkę

[kwinta]

Allegro "poleciało" dla ciebie Niusiu. Zdrowiej koteńko

[kalair]

jak koteczka?

Jest info na tym drugim wątku na kociarni..Są dwa równoległe.

[Happy]

Trochę to niewygodne, trzeba latać w te i we wte
fiona, może by je połączyć?

Dobrze, że kotunia się trzyma! My też trzymamy, dla niej

[piotr568]

To ja sobie pozwolę wkleić tu link do drugiego wątku, widzę że jest on bardziej rozwinięty więc może tam się przeniesiemy i tego nie będziemy kontynuować coby się nie dublować.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=89 ... sc&start=0

[kalair]

Też tak myślę...
Ponieważ Niusia nie jest do adopcji, może zostawić ten tutaj, na kotach?
Chyba, że inaczej będzie lepiej.

[Ewik]

Też tak myślę...
Ponieważ Niusia nie jest do adopcji, może zostawić ten tutaj, na kotach?
Chyba, że inaczej będzie lepiej.

A czemu nie jest? Kicia ma byc wypuszczona na wolnośc jak wydobrzeje? Moze jednak powinna szukać bezpiecznego domu po tym co przeszła...Tym bardziej, że skóra odrastać będzie długo...no chyba ze fiona...

[Lidka]

JA mysle, ze Niusia jeszcze dlugo nie bedzie do adopcji. NAjpierw musi sie wyleczyc. No chyba, ze ktos o ogromnym doswiadczeniu zechce wziac z calym dobrodziejstwem inwentarza.

[Iburg]

Myśle ze nie jest do adopcji narazie, do czasu wyleczenia. Jak będzie zdrowa to na pewno będzie szukała domu, ale leczenie pewnie potrwa dosyć długo. Chyba żeby ktoś dał jej dom podejmując się dalszego leczenia.

[kalair]

Też tak myślę...
Ponieważ Niusia nie jest do adopcji, może zostawić ten tutaj, na kotach?
Chyba, że inaczej będzie lepiej.

A czemu nie jest?

W tej chwili Ewik nie jest. Oczywiście, jeśli tam lepiej, to nie ma problemu,ale dwa wątki robią chyba troszkę zamieszanie.

[Ewik]

Też tak myślę...
Ponieważ Niusia nie jest do adopcji, może zostawić ten tutaj, na kotach?
Chyba, że inaczej będzie lepiej.

A czemu nie jest?

W tej chwili Ewik nie jest. Oczywiście, jeśli tam lepiej, to nie ma problemu,ale dwa wątki robią chyba troszkę zamieszanie.

No własnie...ja wiem że teraz nie jest, to oczywiste, te rany będa zarastać przez kilka miesięcy...pomyślałam jednak że z jakiegos powodu w ogóle nie jest...
Ja osobiście wolałabym zostawić watek niusiowy tu...kociarnia jest specyficznym działem, na Koty zagląda jednak więcej forumowiczów a kici potrzebne jest ich wsparcie jak nie wiem co...