[POMORZE]KOTKA TRICOLOR znalazła dom ;-)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lut 26, 2009 10:36

Przesłodka Pućka. :1luvu:
Piękne zdjęcie. :1luvu: :1luvu: :1luvu:
A dałyście ją dziewczyny na allegro? Może wrzucić na trojmiasto.pl (w ogłoszenia)? Gratka? Anonse?
Przecież to grzech, aby takie cudo marnowało się bez swojego domku. :?

Wawe

 
Posty: 9514
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw lut 26, 2009 10:58

iskra666 pisze:Prześliczna i miziasta =>

Obrazek

PIĘKNE ZDJĘCIE :!:
Piekna kicia i piękna ciocia :!:
Wsystko pikne :D
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Czw lut 26, 2009 11:34

:1luvu:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Czw lut 26, 2009 12:45

Jak już zasygnalizowałam, jestem chętna dać kotce dom....boję się tylko, że nie dogada się z kotem rodziców :(

martasekret

 
Posty: 539
Od: Czw sie 07, 2008 14:27
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw lut 26, 2009 12:48

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Kto nie lubi kotów w poprzednim wcieleniu musiał być myszą ;)
Obrazek

maria_z

 
Posty: 1139
Od: Pt lis 23, 2007 21:25
Lokalizacja: Gdańsk-Oliwa

Post » Czw lut 26, 2009 13:18

Tak, Kicia jest kochana i bardzo potrzebuje swojego miejsca.

Obrazek Obrazek

nutaka

 
Posty: 47
Od: Czw mar 27, 2008 15:14
Lokalizacja: Bożepole Wielkie

Post » Czw lut 26, 2009 13:42

martasekret pisze:Jak już zasygnalizowałam, jestem chętna dać kotce dom....boję się tylko, że nie dogada się z kotem rodziców :(


Marta, rzadko zdarzają się zdeklarowani, koci samotnicy. Na ogół zwierzaki dogadują się z sobą. Nawet jeśli nie jest to kocia miłość to przynajmniej tolerancja.
Natomiast w wypadku kotów dorosłych czasami trzeba na to dłużej poczekać (nb. w jakim wieku jest kocurek rodziców i czy jest wykastrowany?). Przygotować się na początkowe fuki i syki a nawet łapoczyny i uzbroić się w cierpliwość. :wink:
A na wolną chwilę polecam lekturę tego wątku:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=26842

Wawe

 
Posty: 9514
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw lut 26, 2009 13:49

Wawe pisze:
martasekret pisze:Jak już zasygnalizowałam, jestem chętna dać kotce dom....boję się tylko, że nie dogada się z kotem rodziców :(


Marta, rzadko zdarzają się zdeklarowani, koci samotnicy. Na ogół zwierzaki dogadują się z sobą. Nawet jeśli nie jest to kocia miłość to przynajmniej tolerancja.
Natomiast w wypadku kotów dorosłych czasami trzeba na to dłużej poczekać (nb. w jakim wieku jest kocurek rodziców i czy jest wykastrowany?). Przygotować się na początkowe fuki i syki a nawet łapoczyny i uzbroić się w cierpliwość. :wink:
A na wolną chwilę polecam lekturę tego wątku:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=26842


Można też trochę zainwestować kupić np. http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=544691787 i sprawa kontaktów miedzy kotami powinna się szybko wyklarować :)

solaris

 
Posty: 3679
Od: Nie lis 21, 2004 23:07

Post » Czw lut 26, 2009 14:33

solaris, wawe- dziękuję za pomoc :D

nutaka

 
Posty: 47
Od: Czw mar 27, 2008 15:14
Lokalizacja: Bożepole Wielkie

Post » Czw lut 26, 2009 15:30

Transport by był.

Proszę ustawić się w kolejce po Koteczkę.
Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją domku!
viewtopic.php?f=46&t=80071&p=12585019#p12585019

jarekm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6652
Od: Pon sie 18, 2008 1:33
Lokalizacja: Reda

Post » Czw lut 26, 2009 15:42

Kot rodziców ma dwa lata, jest kastratem. Jest dość "małym" kotem, nie należy do wielkich, walecznych kocurów, w ogóle ma łagodny charakter. Na koty, które wskakują do mnie na balkon reaguje, podchodzi do okna, zdarza mu się także na nie syknąć. Rozmawiałam z moimi znajomymi, którzy mają po dwa koty, z których jeden przybył wcześniej niż drugi, i zdaję sobie sprawę, że początkowo nie będzie łatwo. Koty koleżanki przyzwyczajały się do siebie dwa tygodnie, a teraz nie potrafią bez siebie żyć :) mam też królika, ale on uwielbia przesiadywać w klatce, wypuszczony bardzo niechętnie kica, także on przebywa większość dnia w klatce. Kicia jest piękna :D transport jest, więc................ :lol:

martasekret

 
Posty: 539
Od: Czw sie 07, 2008 14:27
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw lut 26, 2009 16:14

Teraz to tylko podjąć decyzję.

No i mam nadzieję żedomek jest w jakieś rozsądnej odległości

Martasekret , gdzie mieszkasz, jakie miasto
Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją domku!
viewtopic.php?f=46&t=80071&p=12585019#p12585019

jarekm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6652
Od: Pon sie 18, 2008 1:33
Lokalizacja: Reda

Post » Czw lut 26, 2009 16:20

Obejrzałam właśnie filmiki.................... :lol: kotka jest cudowna!! nutaka, widać, że zawładnęła Twoim sercem i zrobiłaś dla niej wszystko, co w Twojej mocy, bo kotka jest naprawdę w świetnym stanie, jest grubiutka, futerko lśni :) mieszkam w gdańsku-wrzeszczu. Mogę ewentualnie podjechać w ustalone wcześniej miejsce. Nutaka, czy kotka dobrze czuje się w domu? ma ciągoty "wolnościowe"? nie ukrywam, że wolałabym jej nie wypuszczać tak samopas, boję się po prostu, że pewnego dnia nie wróci :(

martasekret

 
Posty: 539
Od: Czw sie 07, 2008 14:27
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw lut 26, 2009 16:28

Kot byłby u rodziców jedynie średnio co drugi weekend, ponieważ jeżdżę na studia podyplomowe do poznania. W czerwcu kończę studia. Kotka mogłaby oczywiście zostać przez ten weekend w domu, poprosiłabym rodziców ewentualnie o doglądanie, ale myślę, że byłoby jej smutno, dlatego stwierdziłam, że lepszym rozwiązaniem będzie, jeśli swojego kota w czwartek wieczorem czy w piątek rano do nich zawiozę i odbiorę w niedzielny wieczór. Akurat w ten weekend nie mam zjazdu, także kicia byłaby przez cały tydzień jeszcze u mnie i mogłaby się przyzwyczaić do swojego nowego domu.

martasekret

 
Posty: 539
Od: Czw sie 07, 2008 14:27
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw lut 26, 2009 16:33

Martuś, tak jak pisałam Tobie na pw, Kicia bardzo bardzo nie lubi dworu. Jest typowo domowym kotem i bardzo cierpi kiedy jest na działce.
Jeśli mogłaby mieszkac u mnie w domu zabierałabym ją na spacery na szelkach, gdzies w pole, do lasu itp, bo we wiosnę lub lato napewno by jej się to spodobało.

nutaka

 
Posty: 47
Od: Czw mar 27, 2008 15:14
Lokalizacja: Bożepole Wielkie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości