Sosnowiec księżycowa LUNA już w domku stałym !!

» Pon lut 23, 2009 21:38

Kropeczka13 pisze:Piękna Lunka

fotoDorotka

Piękna, piękna. Kocia miss.

» Pon lut 23, 2009 23:02

Lunka zawsze budziła mój zachwyt ale u Dorotki rozkwitła jak kwiat na słońcu

Dorotka tyś od ciężkich przypadków jedyna

» Wto lut 24, 2009 11:16

Hop do góry!

» Wto lut 24, 2009 11:35

Nesca38 pisze:Lunka zawsze budziła mój zachwyt ale u Dorotki rozkwitła jak kwiat na słońcu Dorotka tyś od ciężkich przypadków jedyna

No dzięki ale to lekka przesada :oops:

, to wola życia Lunki i zaangażowanie cioteczek :lol:

» Wto lut 24, 2009 13:02

» Wto lut 24, 2009 14:18

Skromność piękna cecha

Dorotka a moze jakieś nowe fotki Lunki byś wstawiła, jak znajdziesz chwilkę wolną?!

» Wto lut 24, 2009 14:25

Nesca38 pisze:Skromność piękna cecha
Dorotka a moze jakieś nowe fotki Lunki byś wstawiła, jak znajdziesz chwilkę wolną?!

No ja niestety fotki wklejam tylko mms-em z komórki (i robi to Kropeczka 13). Niestety nie mam aparatu ani

w domu. Sesje zawsze robi Marta, ale coś nas ostatnio nie odwiedza (zapracowana)

» Wto lut 24, 2009 19:44

Dorota Wojciechowska pisze:
Nesca38 pisze:Skromność piękna cecha
Dorotka a moze jakieś nowe fotki Lunki byś wstawiła, jak znajdziesz chwilkę wolną?!

No ja niestety fotki wklejam tylko mms-em z komórki (i robi to Kropeczka 13). Niestety nie mam aparatu ani w domu. Sesje zawsze robi Marta, ale coś nas ostatnio nie odwiedza (zapracowana)

No niestety nie ma kiedy.Kociaki nam się pochorowały .Jak zaczął Silver i Tajfun (obecnie zdrowi)to później z górki poszło.Teraz na antybiotyku mamy Milkę ,Tajniaka i Salema.

Salem jest na przymusowym karmieniu i kroplówach jak kiedyś Luna.
Codziennie jestem na kociarni w południe na karmieniu.W srodę mam kastracje Silvera w czwartek wizyte pooadopcyjną u Lobuza ,a w piatek wizytę przedadopyjną u Gazza :roll:

I tak co tydzień.

» Śro lut 25, 2009 8:27

Dobrze, że te wizyty masz w rozkładzie tygodnia. Widać, że domki są i będą, bo ostatnio nawet o domki ciężko :wink:

.

» Śro lut 25, 2009 11:59

Hop w poludnie Luniastą do góry

» Śro lut 25, 2009 18:28

» Śro lut 25, 2009 23:49

Dorota Wojciechowska pisze:

Cudniasta Lunka :lol:

» Czw lut 26, 2009 8:31

Hopsia z rańca.
Dzisiaj Lunka miala coś gorszy początek dnia.
Po raz pierwszy u mnie przy końcu jedzonka puścila pa.......wia.
Mam nadzieję że to nic poważnego bo apetyt ma nadal i jest bez zmian w zachowaniu.
A w zwrotce nie bylo żadnych robali tylko napęczniale suche zjedzone wcześniej i wtrząchnuięte wlaśnie mokre :cry:

» Czw lut 26, 2009 9:13

Dorota Wojciechowska pisze:Hopsia z rańca.
Dzisiaj Lunka miala coś gorszy początek dnia.
Po raz pierwszy u mnie przy końcu jedzonka puścila pa.......wia.
Mam nadzieję że to nic poważnego bo apetyt ma nadal i jest bez zmian w zachowaniu.
A w zwrotce nie bylo żadnych robali tylko napęczniale suche zjedzone wcześniej i wtrząchnuięte wlaśnie mokre

Może kudełki dokuczają lub poprostu jakaś niestrawność.Jak jeden pawik to nie ma się czym martwić :wink:

» Czw lut 26, 2009 12:45

No a dzisiaj zajżę do weta i przy okazji wezmę coś na odrobaczenie delikatnego ??? (a co jest delikatne podpowiedzcie mi).
I dam jej w sobotę, żeby być w domku jakby co :cry:

Sosnowiec księżycowa LUNA już w domku stałym !!

Kto przegląda forum