Mysia i Neron ... weekedowe rozrywki

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw lut 26, 2009 11:31

Ponieważ obieacłam :roll: a innego nie mam w pracy :roll:

dzisiaj będzie zagadka :wink:

gdzie się ukrył koteczek?
Obrazek
(dzisiaj na więcej mnie nie stać :twisted: )

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw lut 26, 2009 11:33

Chyba spod stołu ucho wyziera... :roll:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw lut 26, 2009 11:36

w torbie po lewej :idea:
ObrazekObrazek

olaxiss

 
Posty: 762
Od: Pt lip 06, 2007 17:15
Lokalizacja: kielce

Post » Czw lut 26, 2009 11:40

jak na razie nikt nie trafił ... zaznaczam że chodzi o Neronka :twisted:
bo Myśka to proste w wannie której nie ma na zdjęciu :lol:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw lut 26, 2009 11:43

na oknie, za firanką :!: :idea: :idea: :idea: :!:
ObrazekObrazek

olaxiss

 
Posty: 762
Od: Pt lip 06, 2007 17:15
Lokalizacja: kielce

Post » Czw lut 26, 2009 11:59

olaxiss pisze:na oknie, za firanką :!: :idea: :idea: :idea: :!:


BRAVO :!:

Neronek bawił się nawet z dzieciakami i nie uciekał aż tak mocno, sprawiało mu to frajdę przez czas jakiś. Ponieważ zamknęłam sypialnię a w kuchni nie mógł się dostać na swoją szafkę-azyl gdzie ma posłanko z powodu zastawienia blatów, kombinował chłopak jak by się tu ukryć. Wskoczył najpierw na komodę po lewej stronie z niej pewny, że ma czysty skok dał susa na szafkę z TV. Niestety na szafce była niespodziewania przeszkoda w postaci kartek papieru, które spowodowały poślizg i mało się chłopinka nie wpakowała za szafkę. Serce mi zamarło bo za szafką jest schowana suszarka i ma sterczące części ale na szczęście wylądowały tam jedynie kartki. Neronek wykonując w ułamkach sekund straszną pracę łapeczkową uniknął upadku umykając za firankę na parapet okienny. Zrobił to tak szybko, że dzieciaki nie zauważyły i szukały go za szafką, a ja dałam mu oddech i nie uświadomiłam dzieci gdzie się kotek schował :twisted:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw lut 26, 2009 12:05

Istny horror Neronek przeżył :strach: :lol:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw lut 26, 2009 12:06

amyszka pisze:Istny horror Neronek przeżył :strach: :lol:

TAK :strach:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw lut 26, 2009 12:09

JoasiaS pisze:
amyszka pisze:Istny horror Neronek przeżył :strach: :lol:

TAK :strach:


rany po co ja to pisałam :conf: :strach: jeszcze mi kota odbiorą :roll:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw lut 26, 2009 12:12

Biedny Nerus! :strach: Skrytka na oknie za firanka is the best 8)

Pamietam taka scene z dziecinstwa. Musialam miec z 4 lata, bawilismy sie w chowanego. Wlazlam na stol, a ze stolu na parapet okienny i schowalam sie za zaslonke. Wszyscy juz zostali zdemaskowani tylko mnie ciagle nie mogli znalezc 8) I w koncu ten podstepny waz, moj kuzyn ( :evil: ) zawolal niewinnie: Kinga, chcesz ogorka? No i wylazlam :evil: Najgorsze jest to, ze gad tego ogorka nie mial. Do dzis nie moge mu zapomniec :lol:
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Czw lut 26, 2009 12:17

Chat pisze:Biedny Nerus! :strach: Skrytka na oknie za firanka is the best 8)

Pamietam taka scene z dziecinstwa. Musialam miec z 4 lata, bawilismy sie w chowanego. Wlazlam na stol, a ze stolu na parapet okienny i schowalam sie za zaslonke. Wszyscy juz zostali zdemaskowani tylko mnie ciagle nie mogli znalezc 8) I w koncu ten podstepny waz, moj kuzyn ( :evil: ) zawolal niewinnie: Kinga, chcesz ogorka? No i wylazlam :evil: Najgorsze jest to, ze gad tego ogorka nie mial. Do dzis nie moge mu zapomniec :lol:


:ryk: :ryk: :ryk: pewnie kiszonego do tego :ryk: :ryk: :ryk: tez bym nie mogła darować :twisted:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw lut 26, 2009 12:24

Na ogórka się dała naciągnąć Obrazek
Ostatnio edytowano Czw lut 26, 2009 12:37 przez amyszka, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw lut 26, 2009 12:25

Super historyjka, Chat :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw lut 26, 2009 19:13

Bry wieczór :D Co tam w Stolycy słychać ?
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw lut 26, 2009 19:39

amyszka pisze:Bry wieczór :D Co tam w Stolycy słychać ?


a właśnie odbierałam przesyłkę z prezentem urodzinowym dla Bonifcego :wink: i siedzę nad zdjęciami :lol:

a i znalazłam przepis na ciasto dla Joasi teraz się nie wywinie bo bez pieczenia jest :twisted:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości