Dama, łachudra , słodziak i... Kto czwarty? cz.2

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro lut 25, 2009 20:33

Jakie piekne rzeczy produkujesz! :ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro lut 25, 2009 20:37

Prawda? :wink: :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro lut 25, 2009 20:40

:oops:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro lut 25, 2009 20:46

Widziałam własnoocznie i własnoręcznie macałam. Niepowtarzalne :lol:
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Śro lut 25, 2009 20:50

Po prostu robię to co lubię. Od dziecka kochałam różne techniki haftu i koronkarstwa. Skończyło się na opanowaniu haftów, dziewiarstwa (ręczne i maszynowe), koronki klockowej, na drutach, szydełka, iglicy, teneryfy i technik tkackich. Nie podeszła mi makrama, a frywolitki samodzielnie opanowałam tylko podstawy - dalej musi mi ktoś pokazać "myki".
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro lut 25, 2009 21:27

Pięknie (tfu, tfu) idzie dokocenie. Zawsze mówię, ze chlopolki są fajniejsze i szybiej sie dogadają :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro lut 25, 2009 21:50

Marzy mi się jeszcze jeden sierściuch. Ale już taki kudlasty, nieplaskaty.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro lut 25, 2009 23:10

kinga w. pisze:Marzy mi się jeszcze jeden sierściuch. Ale już taki kudlasty, nieplaskaty.

Kudlaki są super :lol: Fajnie się je głaszcze :wink:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro lut 25, 2009 23:14

tosiula pisze:
kinga w. pisze:Marzy mi się jeszcze jeden sierściuch. Ale już taki kudlasty, nieplaskaty.

Kudlaki są super :lol: Fajnie się je głaszcze :wink:

Nooo... exemplul Kłaq. Ale te krótkosierściaste też się fajnie mizia
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro lut 25, 2009 23:18

kinga w. pisze:
tosiula pisze:
kinga w. pisze:Marzy mi się jeszcze jeden sierściuch. Ale już taki kudlasty, nieplaskaty.

Kudlaki są super :lol: Fajnie się je głaszcze :wink:

Nooo... exemplul Kłaq. Ale te krótkosierściaste też się fajnie mizia

Potwierdzam-też! Ale te długie fajne są! :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro lut 25, 2009 23:21

Takie wełnisto jedwabiste...
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro lut 25, 2009 23:24

kinga w. pisze:Takie wełnisto jedwabiste...

Wstawiłam fotki, zobacz jaki brzuchol ma Toril :wink:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro lut 25, 2009 23:26

Właśnie Kinguś,ruszać się trzeba! :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro lut 25, 2009 23:29

kalair pisze:Właśnie Kinguś,ruszać się trzeba! :lol: :lol:


Jak ruszać??
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro lut 25, 2009 23:30

Wcale sie Kindze nie dziwię, że nic po za jej kotami ją nie interesuje. jak się dokacałam, to tylko tym żyłam :lol: To niesamowite przeżycie :wink:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości