Poznań: Puder (6 mies.). niedługo ciachamy kawalera.

[puss]

wiem, Honoratko, że odeszła bardzo przykro, nie zdążyłam zmienić tematu.

masz może jakieś wieści o Mefistofelesce?

[honda11]

Nie mam. Jutro będę w lecznicy to zapytam. Też ostatnio o niej myślałam .

[anna57]

Haniu, i jak Omarek? a zresztą, zaraz zajrzę do jego wątku

z Pudrem kłopot o tyle, że
a) musi zostać ciachnięty, bo wskakuje na Elma i chwyta go zębami za kark
b) nie ma się kompletnie z kim bawić (Elmo, Oczko i Matylda preferują statyczny tryb życia) i odwala mu na głowę (czytaj: kot spędza większość czasu w powietrzu, skacząc z miejsca na miejsce)

czy powinnam znaleźć mu nowy dom, gdzie będzie miał rówieśnika do zabawy, czy też mam go zostawić u siebie?

Rysiek niewykastrowany napastował moje kocury
Jeżeli nie smierdzi jego mocz, to podobno jest forma podporządkowania sobie innych kotów, tak twierdziła pani dr...
Ale ja wykastrowałam go dwa tygodnie temu i kot jest jak nowy, bawi się, ale przestał wszystkich gwałcić

Nie śmierdział jeszcze, ale ja miałam dość
Nie wiem ile ma Puder, Rychu ma 10 miesięcy

[Nah]

Omarek miał chyba jakieś 8 miesięcy - w schronisku stwierdzili, że to kocię majowe, ale wet twierdzi coś innego

no i gwałcił i smrodził, gwałcił i smrodził
teraz tylko atakuje wszystko co się rusza (i nie rusza w sumie też), ale myslę, że bez podtekstów

bardzo jestem ciekawa czy del Pudros zmieni się po kastracji...

[puss]

Puder ma 6 miesięcy, ale jeszcze nie śmierdzi. chyba że zrobi kupę
gwałcić też póki co przestał, więc na razie mu dam spokój