Frycek - (w nowym domu)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 12, 2004 9:03

pio9 pisze:Oj, Frycek nie będzie miał łatwo.

:D :D :D
Dobrze bedzie - Mefisiek go paru rzeczy nauczy :wink:
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 12, 2004 10:22

Kundzia też wyhacza mnie pod kołdrą. Na razie daję sobie rade, ale strach pomyśleć co będzie jak wezmą mnie w dwa ognie.
Katy, może zadam niezręczne pytanie... a jakie godziny nocne preferuje Frycek :)? Jestem ciekaw czy zgodzą się z Kundzią, która szaleje mniej więcej do drugiej w nocy i od szóstej rano :)

A tak a propos kotaktów społecznych: Wczoraj pod okno przybiegł wielki czarny kocur, bardzo podobny do Mefisia. Jak Kundzia go zobaczyła, rzuciła sie w stronę okna. Stali tak z nosami przyklejonymi do szyby. Kundzia popiskiwała, tamten był chyba troche wystraszony.
"Ruja"- stwierdziłem autorytatywnie wsłuchując się w popiskiwania podopiecznej.
Tymczasem kocur znikł. Kundzia postała jeszcze chwilę, a potem pocwalowała na łózko (gdzie jest teraz jej ulubione miejsce do czajenia się)
"Nie ruja"- powiedziałem do siebie - "Kotki w rui nie czaja się w ten sposób" (tyle własnie wie o kotach przyszły opiekun Frycka).
Do tej pory nie wiem jednak co moga znaczyc te piski. Chęć zabawy? Chęć mordu? Dobrze to czy źle wróży przyszłemu pożyciu?

pio9

 
Posty: 408
Od: Wto lis 18, 2003 14:24
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon sty 12, 2004 10:30

pio9 pisze:Do tej pory nie wiem jednak co moga znaczyc te piski. Chęć zabawy? Chęć mordu? Dobrze to czy źle wróży przyszłemu pożyciu?

raczej dobrze. Była zainteresowana, zaciekawiona, chciała pogadać z tym za oknem :)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon sty 12, 2004 11:30

Acha, powinienem napisac to już znacznie znacznie wcześniej: kto nie zdąży na odwiedziny Frycka u Katy, zapraszam do siebie.

pio9

 
Posty: 408
Od: Wto lis 18, 2003 14:24
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon sty 12, 2004 11:40

Strasznie milo czyta sie takie wiadomosci (rano w poniedzialek)... strasznie fajnie, ze Frycek ma dom i czekajcego na niego Pana.. :D

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pon sty 12, 2004 11:48

Katy, w jakich godzinach Frycek przyjmuje gości? :roll:

moniś

 
Posty: 204
Od: Pt wrz 26, 2003 14:44
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon sty 12, 2004 14:21

moniś pisze:Katy, w jakich godzinach Frycek przyjmuje gości? :roll:


Na pewno od godziny 18... Moze po 18 w czwartek? :wink:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Pon sty 12, 2004 14:51

Hmmm, jakos tak malo osob cieszy sie z nowego domu Frycka... Ale coz, tak bywa.
W kazdym razie Frycek wszystkich pozdrawia.
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Pon sty 12, 2004 14:54

Katy pisze:Hmmm, jakos tak malo osob cieszy sie z nowego domu Frycka... Ale coz, tak bywa.
W kazdym razie Frycek wszystkich pozdrawia.

Juz dawno wiwatowalismy glosno
:D :D :D
I tak sie ciesze :dance: :wink:
Z zapartym tchem bedziemy czytac relacje "po przeprowadzkowe" :D
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 12, 2004 14:54

Katy... moze dlatego ze tak juz sie wszyscy przyzwyczaili ze Frycek jest u Ciebie ze chwile potrwa zanim sie przyzwyczaja do mysli o jego nowym domu! :D
Obrazek

Anusia

 
Posty: 3763
Od: Pon sie 25, 2003 15:45
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon sty 12, 2004 14:55

Malo osob :?: Ja sie ciesze przynajmniej za dziesiec i gdyby nie brak czasu to dawno przybieglabym wytarmosic Frycka :wink:
:dance: :dance2:

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pon sty 12, 2004 14:56

Hmmm, jakos w ogole malo osob glos w tym watku zabieralo... Przykro mi troche z tego powodu :( Ale bywa :(
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Pon sty 12, 2004 14:58

a ja czytam... i pisalam Ci nawet o Frycku na pw (...coby nie narazic sie Pio ze Cie podpuszczam zebys sobie Frycka zostawila :)
Obrazek

Anusia

 
Posty: 3763
Od: Pon sie 25, 2003 15:45
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon sty 12, 2004 14:59

Pio gratuluję!!!!Fryckowi tez gratuluję i śle miziaczki!
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Pon sty 12, 2004 15:28

Katy pisze:Hmmm, jakos w ogole malo osob glos w tym watku zabieralo... Przykro mi troche z tego powodu :( Ale bywa :(


To ze ktos nie zabiera glosu nie musi znaczyc ze nie czyta i sie nie interesuje :oops: ja na przyklad sledze wasze losy, tylko generalnie zanim cos napisze 3 razy sie zastanawiam.. A czesto wydaje mi sie ze wszystko zostalo juz powiedziane przez innych :D

W kazdym razie ciesze sie bardzo ze Frycek jest takim chcianym kotem i juz nie moge sie doczekac na relacje od pio9 :D

Serdecznie pozdrawiamy, Saga i ja :D

p.s pio9, ja tak samo "autorytatywne" stwierdzam ze Saga (7,5 mies) ma ruje albo jej nie ma :lol: Zmieniam zdanie 3 razy w ciagu jednego dnia :D Ostatnio uznalam ze mam po prostu gadatliwa marude w domu (jaka pani taka kotka :wink: )
Obrazek Obrazek

Ylva

 
Posty: 1985
Od: Pon kwi 07, 2003 16:59

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, misiulka, zuza i 37 gości