Wspaniała historia chłopaków ze wsi na zawsze razem w DS P-ń

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 24, 2009 15:16

łatwiej chyba będzie na gg: 5840196

Kiwi85

 
Posty: 21
Od: Nie lut 08, 2009 20:05

Post » Wto lut 24, 2009 17:41

Olę nie da się określić słowami ,nasze plany wyglądają tak:Jutro jedziemy po Modiego w czwartek ciachamy i zawozimy do czii.Może być czia pasuje?

Aanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 382
Od: Pt sie 29, 2008 20:06
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 24, 2009 18:16

kurcze, nie bardzo, bo mam zajęcia z dziećmi od 15.00 - 19, będę w domu po 20.00, tak od środy- do piątku, dzieci mają warsztaty taneczne w Gorzowie, a ja w tym czasie umówiłam 4 sterylki kotek od karmicielki, żeby czasu nie marnować. a w sobotę wyjazd do Jeleniej Góry na turniej tańca.
W domu sam TZ, a on nie bardzo lubi załatwiać moje kocie sprawy. :?

O której byście były? Muszę pomyśleć! :roll:

czia

 
Posty: 1454
Od: Wto cze 19, 2007 13:19
Lokalizacja: lubuskie

Post » Wto lut 24, 2009 21:10

Asiu, spotkalas Anioły :!: Ola :1luvu: i Czia :1luvu: Ale na Czije to wszystko (termin) spadlo bardzo niespodziewanie, a na dodatek ostatnio spotkalo ja wiele bolu i wysilku zwiazanego z beznadziejna, goraca walka o życie jej 2 biednych tymczasow... Moze dajmy jej chwile odsapnac, odpoczac... Przepraszam, ze sie "wcinam", ale martwie sie o Age i wiem, ze to wszystko nie jest takie proste :oops: Moze najpierw namow termin z Agnieszka, a potem można by zaplanowac reszte... Bardzo goraco trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Olu, calym sercem dzieki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Teraz przed kociem juz tylko szczesliwe zycie :D :D :D
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto lut 24, 2009 21:18

tak ale ja potem mam szkołę i masę roboty i nie mogę bez przerwy tego wszystkiego zawalać . Nie wiem dlaczego nie możecie mnie zrozumieć tak jak na wątku ze sterylkami ,a może ja się do tego wszystkiego nie nadaję po prostu i powinnam się z tego wszystkiego wycofać , nie potrafię kotom pomagać jak tylko w dni wolne przepraszam, ja jednak myślę że skoro mi teraz pasuje i Oli jak najbardziej to chociaż teraz wykastrujemy Moda i ja go w sobotę odwiozę do babci... :roll:

Aanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 382
Od: Pt sie 29, 2008 20:06
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 24, 2009 21:44

Aanka pisze:tak ale ja potem mam szkołę i masę roboty i nie mogę bez przerwy tego wszystkiego zawalać . Nie wiem dlaczego nie możecie mnie zrozumieć tak jak na wątku ze sterylkami ,a może ja się do tego wszystkiego nie nadaję po prostu i powinnam się z tego wszystkiego wycofać , nie potrafię kotom pomagać jak tylko w dni wolne przepraszam, ja jednak myślę że skoro mi teraz pasuje i Oli jak najbardziej to chociaż teraz wykastrujemy Moda i ja go w sobotę odwiozę do babci... :roll:

Asiu Droga, doskonale Cie rozumiemy i z calych sil staramy sie pomoc, jak wiesz!!! Gniewasz sie, ze masz szkole, a my tego nie bierzemy pod uwage wg Ciebie. Pomysl sobie ile ma obowiazkow np. Czia: dom, dzieci, praca zawodowa, wlasne koty, tymczasy itd. Po prostu trzeba sie z tym liczyc i brac to pod uwage. Wiem, ze robisz ogromnie duzo ze swojej strony, wlasnie dlatego zawsze staralam sie Cie wspierac i pomagac na ile moge!!! Piszesz, ze nie mozemy Cie zrozumiec rowniez w watku kotek zyjacych na dzialkach wymagajacych sterylizacji. To cudowne, ze je zauważyłaś, ze dalas o nich znac!!!!!!!! Pomysl- dzieki temu juz sa zalatwione talony na darmowe sterylizacje, juz jest zalatwione wypozyczenie klatki dla dziczek po sterylce, juz prowadzone sa akcje majace na celu znalezienie miejsca do wychuchania i przetrzymania dziczek po sterylce. Uwazasz, ze to malo- coz, mlodosc... Czy wiesz co znaczy w naszym miescie znalezienie DT? Masz do nas zal, ze nie mozemy po prostu powiedziec: oczywiscie, bierzemy do do domu 4 kotki, dowozimy, ciachamy, pielegnujemy- niestety nie jest to takie proste. Robimy co w naszej mocy, Asiu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Prosze, pamietaj o tym...
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto lut 24, 2009 22:06

Aanka pisze:tak ale ja potem mam szkołę i masę roboty i nie mogę bez przerwy tego wszystkiego zawalać . Nie wiem dlaczego nie możecie mnie zrozumieć tak jak na wątku ze sterylkami ,a może ja się do tego wszystkiego nie nadaję po prostu i powinnam się z tego wszystkiego wycofać , nie potrafię kotom pomagać jak tylko w dni wolne przepraszam, ja jednak myślę że skoro mi teraz pasuje i Oli jak najbardziej to chociaż teraz wykastrujemy Moda i ja go w sobotę odwiozę do babci... :roll:


Asiu- my Cię doskonale rozumiemy, wszysty. Wiadomo, że szkoła chwilowo najważniejsza-od niej życie przyszłe zależy! Koty też są ważne, ale trzeba pamiętać że nauka nauką :wink: Naszym zdaniem, a mówimy to jako osoby z zewnątrz robisz bardzo bardzo wiele, a zauważ ile masz lat. Jak na sówj wiek to masz serce jak słoń, lub nawet dwa. Głowa do góry i rób na tyle ile możesz :!:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Śro lut 25, 2009 8:00

Sorki, juz nie bede marudzic :wink: Mialam wczoraj "doline" :oops:
Ogromnie sie ciesze, ze i los Moda dzieki Wam sie wreszcie poprawi :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro lut 25, 2009 9:02

Czytam ten wątek od samego początku i jestem pełna podziwu,ze tak gładko i szybko to poszło.Dziewczyny,odwaliłyście kawał dobrej roboty,ogromny szacunek dla Was.
Aanka,jesteś bardzo niecierpliwa,zobacz,od kiedy wątek jest na miau i ile już dziewczyny zrobiły.A przecież zajmują się również innymi kotami,które bardzo potrzebują pomocy.Nie możesz zaniedbać szkoły,ale nie wymagaj,aby ktoś zawalał pracę,czy inne swoje obowiązki.Wiesz,tutaj nawet nie chodzi tak bardzo o treść Twojej wypowiedzi,ale o formę.Mnie zrobiło się bardzo przykro,wyobrażam sobie,że dziewczyny mogły poczuć się urażone.Są na tyle grzeczne,że Ci tego nie powiedzą,stąd moja wypowiedź.To ja poprosiłam Joasię o pomoc dla Ciebie,za co jej bardzo dziękuję,potem inni dołączyli i dlatego to ja czuję się w obowiązku to napisać.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56141
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lut 25, 2009 9:15

Asiu, robisz wiele, jak na rówieśniczkę mojego syna jesteś bardzo odpowiedzialną i mądrą dziewczyną, ale kochana, nie ustaliłaś terminu najpierw ze mną. Wybacz, ale ja oprócz zwierząt mam dużo innych obowiązków, rodzinnych i zawodowych, a także zdrowotnych.

Jestem otwarta, zeby Ci pomóc, ale nie mogę robić tego kosztem mojej rodziny lub zdrowia. Prosiłam o czas.
Ustaliłam z TZ, że on pojedzie w czwartek na zajęcia z synami, a ja będę w domu czekać na Was.
Jest to na razie ostatni tymczas, którego biorę.

czia

 
Posty: 1454
Od: Wto cze 19, 2007 13:19
Lokalizacja: lubuskie

Post » Śro lut 25, 2009 9:57

przepraszam tak mi :oops:

Aanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 382
Od: Pt sie 29, 2008 20:06
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 25, 2009 11:51

To znowu ja okazuje się ,że trochę lub bardzo pokręciłam, ja z Olą planowaliśmy do Ciebie czia jechać w sobotę :oops: Nie wiem dlaczego napisałam ten czwartek :evil:(Ola nie ma samochodu dużego na czwartek) :( .Jednak postanowiliśmy , że nie będziemy Cię drogą czio tak obarczać tym kotem , jesteś niezwykła ,dla kotów robisz tyle ,że to w mojej niemądrej głowie po prostu się nie mieści.Modi po kastracji wróci do babci i poproszę ją żeby się trochę nim zajęła . Wytłumaczę jej ,że to też jest kot taki jak Dosia i ,że teraz nie będzie posikiwał . I tam sobie spokojne będzie czekał na dom.Zgoda? Wiem, że jesteście teraz na mnie wściekli ale wiecie ja wszystkiego żałuje i nie chce już popełniać takich błędów... Przepraszam :cry:

Aanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 382
Od: Pt sie 29, 2008 20:06
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 25, 2009 12:09

Asia, Modi po kastarcji musi być w ciepłym miejscu, narkoza wychładza organizm. Poza tym hormony się utrzymują około miesiąca i Modi jeszcze może posikiwać i znaczyć teren także po zabiegu.
Czy Modi ma gdzie spać u babci? ma bezpieczne, ciepłe miejsce, skąd nie zostanie wygnany i psy go nie dosięgną?
W razie czego dzwońcie, Ola ma mój numer przecież.

czia

 
Posty: 1454
Od: Wto cze 19, 2007 13:19
Lokalizacja: lubuskie

Post » Śro lut 25, 2009 12:14

Po kastracji będzie w ciepłym miejscu bo u mnie w domu do soboty.Czyli od czwartku do soboty.Takie jedyne miejsce u babci to pokój gdzie siedzi Dosia .Będę dzwonić zaraz do babci powiem jej o wszystkim i zaraz napiszę

Aanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 382
Od: Pt sie 29, 2008 20:06
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 25, 2009 12:22

Po za tym oni nie zrobią mu krzywdy tylko coś z zewnątrz (samochody, psy)Dosi już nie wypuszczają porwie w cale bo się o nią boją a Moda będą wypuszczać bo im na nim nie zależy ...Dlatego trzeba mu znaleźć dom bo pewnego dnia mu się coś złego przydarzy tak jak tym innym którzy poginęli u babci. Było ich aż tyle aj ja je wszystkie tak kochałam. Nic na to nie poradzą że maj agresywnego pasa na koty jak i również na inne psy. Ale jego też czasem muszą z kojca wypuścić...Czy teraz mnie choć trochę zrozumieliście o co mi chodzi :?:

Aanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 382
Od: Pt sie 29, 2008 20:06
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 114 gości