Miał wypadek, Zawada u nas - PRZEZNACZENIE

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 23, 2009 9:40

Czy słodki Zawada wybiera się do okulisty? 8)
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pon lut 23, 2009 10:00

Ewik pisze:Czy słodki Zawada wybiera się do okulisty? 8)


Wybiera się :!: Zaszczyci dra Garncarza we czwartek o g.20-tej :roll:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pon lut 23, 2009 11:03

pixie65 pisze::ryk: :ryk: :ryk:

Dzięki Barba50 :!:
Bardzo, bardzo mi się podoba to inne oblicze Przywódczyni Stada... 8)
Zwłaszcza to ze Scurem na brzuszku i jeszcze takie jedno na schodach.
Najwyraźniej Lola obciążona ponad miarę koniecznością utrzymywania porządku w Stadzie wykorzystuję każdą chwilkę żeby się zrelaksować... :D


Pixie kochana zaczynam się Ciebie bać :oops: No bo owszem, mam w komputerze zdjęcia Lolki na schodach, nawet niejedno, ale jakoś nie widzę, żebym gdzieś je zamieszczała :?

Czyżbyś stała niewidzialna za moimi plecami 8O

Jeszcze inna Lolka pt. "Ojej gdzie moje uszy???"

Obrazek
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pon lut 23, 2009 11:06

barba50 pisze:No bo owszem, mam w komputerze zdjęcia Lolki na schodach, nawet niejedno, ale jakoś nie widzę, żebym gdzieś je zamieszczała :?

A ja widzę.... 8) :mrgreen:

A to zdjęcie powyżej :arrow: G E N I A L N E :D


A zdjęcie na schodach jest TUTAJ
:wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon lut 23, 2009 14:14

No popatrz - przeglądałam swoje zdjęcia na fotoforum GW i nie widziałam, że to zdjęcie tam jest :D

A na razie więcej zdjęć Lolki na wspomnianym wyżej fotoforum w wątku Lolka figurantka

i gorąco zapraszam na gazetowy Koci Zakątek, który "po odnowie" przy moim skromnym udziale nabrał, mam nadzieję żywszych barw :oops:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pon lut 23, 2009 14:41

barba50 pisze:A na razie więcej zdjęć Lolki na wspomnianym wyżej fotoforum w wątku Lolka figurantka

Sesja monitorowa wymiata :lol:

Lolka na okładki
:!:

A do Kociego Zakątka też zajrzę... :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon lut 23, 2009 23:40

No dobra - będzie szczera prawda - posiadam w domu nieświadomie i pod przymusem Zawadę pełnojajeczną odmianę kota i jutro poleciałabym obciąć mu grochy gdyby nie to, że za jakieś 3 do 4 tygodni czeka go przecież operacja, wyjęcie drutów ze szczęki, więc narkoza i okazja do pozbawienia go męskości. Zawada doszedł do niezłej formy, oswoił z nowym miejscem i choć spokojny jak baranek albo misiek wyraźnie stara się podkreślić swoją obecność.
Śmierdzi Obrazek no śmierdzi Obrazek nie idzie wytrzymać Obrazek
(ciekawe, że najlepiej znosi to TŻ, choć zawsze krytyczny do intensywnych zapachów, dużo gorzej syn)
No więc ciekawe czy są tacy, którzy mają w domu bardzo męskiego kota i jak sobie radzą? Bo dom duży, śladów "zbrodni" nie widać, a zapach powalający, nie pomaga neutralizator i mycie.
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Wto lut 24, 2009 8:40

barba50 pisze:Bo dom duży, śladów "zbrodni" nie widać, a zapach powalający, nie pomaga neutralizator i mycie.

Hmmmm...u mnie też się zdarzało pokątne podlewanie.

Jeśli nie zauważyłam gdzie zostało nalane, napryskane - zwykle takie miejsce "wystawiają" Dzidzia albo Mruczysław - intensywnie je obwąchując.

Ponadto do zmywania polecam dwa środki, które u mnie sprawdziły się świetnie:
http://www.e-hortico.pl/go/_info/?id=86 ... 645499ed6d

oraz....odplamiacz do tkanin kolorowych (może być Vanish ale ja wolę taki kupowany w Biedronce Oxy Color w płynie).
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto lut 24, 2009 10:34

Chyba jedyna rada jest taka, że zakreślacz (moczem) musi siedzieć zamknięty w swoim apartamencie :evil: Mam miękkie serce zrobiło mi się go żal więc wypuściłam go przed chwilą z technicznego, przeszedł, obwąchał, pojadł z misek rezydentów, wszedł do spiżarni (bardzo dobrze wie, że stamtąd "pochodzi" papu) .... stanął tyłem do ściany i luuu....... :cry:
Wylądował z powrotem u siebie. Szkoda mi go, wiem, że to nie jego wina :(
Chyba zadzwonię do Nadwornego poradzić się co zrobić. Kastracja też przecież nie załatwia sprawy definitywnie, jakiś czas trwa uciszenie hormonów i pozbycie się znaczenia i smrodu :?

Pixie - ten link otwiera stronę hortico, ale pokazuje jakiś preparat do szamb. Napisz może o jakie chodzi, to sobie poszukam, dobrze :?:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Wto lut 24, 2009 12:00

barba50 pisze:Pixie - ten link otwiera stronę hortico, ale pokazuje jakiś preparat do szamb. Napisz może o jakie chodzi, to sobie poszukam, dobrze :?:

I dokładnie o ten preparat chodzi 8) :D Microbec.

To są takie saszetki. Z zawartego w nim proszku robi się roztwór i albo można nim "ogólnie" pryskać ze spryskiwacza albo można zmywać nim (jak się wie gdzie).
Produkt jest bezpieczny dla zwierząt i ludzi, zawiera bakterie rozkładające substancje organiczne.
To coś takiego jak te słynne Efektywne Mikroorganizmy (nie wiem czy to są dokładnie takie same szczepy) tylko dużo taniej :wink: bo bez dorobionej ideologii.
Te EM są teraz tryndy (znaczy ktoś na nich robi potężną kasę) i trochę inaczej opakowane robią furorę i pomagają na wszystko, łącznie z nowotworami, alergiami i w ogoole :lol:

Ale najbardziej jednak nadają się do usuwania smrodów.

Ograniczenie wolności Zawadzie jest na razie faktycznie najlepszym rozwiązaniem ale i w pomieszczeniu gospodarczym taki preparat może Ci się przydać.
I na poważnie polecam vanish albo ten oxy-color z biedronki. Właśnie wyszorowałam nim balkon oznaczony przez jakiegoś Nowego Pełnojajecznego.... :twisted:

A tak BTW - jak się okazuje mój Morus i Twój Zawada także pod TYM względem są do siebie niebywale podobni.
Kiedy Morus wchodzi do mieszkania muszę mieć oczy dookoła głowy bo wystarczy chwila nieuwagi i......luuuu...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto lut 24, 2009 12:33

Mówisz preparat do szamb :roll: To ja ..................mam :twisted: Co prawda Septifos Vigor, ale to będzie to samo :wink: Jest w użyciu od czasu kiedy tu mieszkamy (mamy szambo rozsączalne :evil: ) Też w opisie, że aktywny biologicznie i że usuwa brzydkie zapachy :P

Ale chyba zrobimy po południu radykalne cięcie 8) Dosłowne :lol: Bo do wyjęcia drutu co najmniej 3 lub 4 tygodnie, nie sposób go trzymać cały czas w zamknięciu (no szkoda mi go :oops: ) A przy kastracji podawana jest płytka narkoza, Zawada jest zresztą w zupełnie dobrej formie :twisted:

Wiem - jakiś czas będzie musiał minąć, żeby wyciszyły się hormony, ale będzie zdecydowanie z górki Obrazek

Teraz tylko o 16 potwierdzić z operującym :? I jazda :!:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Wto lut 24, 2009 12:41

barba50 pisze:Ale chyba zrobimy po południu radykalne cięcie 8) Dosłowne :lol: Bo do wyjęcia drutu co najmniej 3 lub 4 tygodnie, nie sposób go trzymać cały czas w zamknięciu (no szkoda mi go :oops: ) A przy kastracji podawana jest płytka narkoza, Zawada jest zresztą w zupełnie dobrej formie :twisted:

To najlepsze rozwiązanie :ok:
Można go "zwiotczyć" i znieczulić miejscowo :wink:

No to.....Zawado, szykuj się :!:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto lut 24, 2009 17:16

Zawada nieświadomy tego co go czeka... jutro :roll: Dzisiaj się nie udało załapać, za długa kolejka :evil:

Jedziemy jutro około 11-tej :)
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Śro lut 25, 2009 8:48

No to :ok: za Zawadę.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Śro lut 25, 2009 13:56

Halooo...Zawado... :?:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], kasiek1510 i 87 gości