Nasze białaczkowce - białaczka zakaźna to nie wyrok

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 21, 2009 15:15

Kasiu, te wyniki wyglądają całkiem normalnie :) Rzadko kiedy wszystko jest całkiem normie, mnie zdarzyło się to chyba raz albo dwa u moich kotów przez te kilka lat od kiedy je mam.
Leukocytów sporo, ale to może być wynik jakiegoś stanu zapalnego. Poza tym nie jest ich jakoś tragicznie dużo. Ważne, że nie jest ich za mało.
Część czerwona ok, anemii nie ma, biochemia w sumie też chyba ok, chociaż kocich norm nie pamiętam w tym zakresie.
W drugich wynikach za duże MCV, co może świadczyć o jakimś niedoborze witaminy B12, ale na szczęście czerwona część morfologii jest ok.
Nie ma się co smucić, to niezłe wyniki, jak na moje laickie oko ;)
Ostatnio edytowano Sob lut 21, 2009 15:49 przez galla, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 21, 2009 15:25

galla pisze:Niema się co smucić, to niezłe wyniki, jak na moje laickie oko ;)

Dziękuje jeszcze raz.

Wetka mi też tak mówiła, ale ja to bym chciała minusiki na testach.
Wczoraj zaczęły drugą część interferonu.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40439
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie lut 22, 2009 16:02

Niestety wet miał ulotkę, z której wynikało, że dawka to 1MJ na kota, a nie na kg masy ciała... ale już się "dokształcił".
Stąd moje pytanie - czy powinniśmy zakończyć podawanie intereferonu tego piątego dnia i dopiero następną serię (od 14 dnia) podać już właściwie? No i czy po odstawieniu interferonu, tzn. przed kolejną serią należy podawać jakieś inne środki wzmacniające odporność? Równolegle z inteferonem Luna dostaje antybiotyk Synergal.
Dzięki za wszystkie odpowiedzi, my z białaczką oswajamy się dopiero od tygodnia, więc jeszcze mało wiemy.
Pozdrawiam

woodpeck

 
Posty: 111
Od: Pt lut 20, 2009 13:08
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie lut 22, 2009 16:06

Woodpeck na ulotce jest napisane, ze 1MJ na kg masy ciała, ale już była taka sytuacja, ze czyjs wet źle ją zinterpretował i kotek odstawał po 1MJ w zastrzyku.

Wg mnie warto jak najszybciej wprowadzic prawidłową dawkę.

W przerwach od Virbagenu możecie podawać interferon ludzki, beta-glukan, aloes, colostrum i inne tego typu specyfiki, na podnoszenie odporności.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Nie lut 22, 2009 16:20

Mnie też wydaje się, że należy jak najszybciej wprowadzić prawidłową dawkę, nie czekać do drugiej serii.
I pamiętajcie, że pierwszy dzień podawania interferonu określa się jako "0", nie jako jeden. To też jest napisane na ulotce, ale wet może to źle zinterpretował i będzie chciał podać kolejną serię zbyt szybko.
Tak jak pisze Milena - w przerwach między seriami można podawać leki na wzmocnienie odporności no i wszelkie leki leczące objawowo, np. antybiotyki.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 22, 2009 19:29

Rozumiem, tylko że dziś jest 5 dzień, nie mieliśmy możliwości na weekend załatwić więcej intereferonu, dlatego pytam, czy powinnismy podawać virbagen dłużej (tzn. ponad ten 5 dzień), czy teraz poczekać do 14 dnia i wtedy wprowadzić prawidłową dawkę.

woodpeck

 
Posty: 111
Od: Pt lut 20, 2009 13:08
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lut 23, 2009 1:10

Myślę, że nie powinno się podawać dłużej. Myślałam, że są jeszcze ze 2 dni podawania - wtedy wprowadziłabym dobrą dawkę. Ale jeśli było już 5 dawek, to nie wydaje mi się słuszne przedłużanie cykl. A może napisać do producenta albo dystrybutora i zapytać?
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 24, 2009 12:06

Tak też, po konsultacji z wetem postanowiliśmy, poczekamy do następnej serii z prawidłową dawką, a w międzyczasie oba kociaki dostając beta glukan - po namowach dają się przekonać do schrupania pastylki.
Dzięki wszystkim za odpowiedzi i pozdrowienia dla Waszych białaczkowców :wink:

woodpeck

 
Posty: 111
Od: Pt lut 20, 2009 13:08
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lut 24, 2009 19:57 Wynik krwi

Wklejamy wyniki krwi naszego chorego Szkraba, może ktoś napisze nam jak bardzo (a chyba bardzo) odbiegają od normy:

Morfologia
Hematokryt: hct 19.5%
Krwinki czerwone RBC : 3.49
Hemoglobina HGB : 5.5
Krwinki białe WBC : 3.25
Wskaźniki czerwonokrwinkowe:
MCV - 55.9
MCHC - 28.2
MCH - 15.8
RDW-CV - 15.2
Płytki krwi PLT - 282

Biochemia:
albuminy - 43.46%, 2.91g/dl
alfa1 - 5.78%, 0.39 g/dl
alfa2 - 21.24%, 1.42 g/dl
beta - 17.08%, 1.14 g/dl
gamma - 12.44 %, 0.83 g/dl
całkowite stężenie próbki 6.70 g/dl

Stosunek A/G: 0.77
Maks. absorbancja: 1.22

woodpeck

 
Posty: 111
Od: Pt lut 20, 2009 13:08
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lut 24, 2009 20:30

Hemoglobina i krwinki czerwone bardzo niskie.
Krew przytacza się kotom które mają wskaźnik hemoglobiny 7, a tutaj jest 5,5. :(
O reszcie wyników to może ktoś mądrzejszy sie wypowie.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40439
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto lut 24, 2009 20:37

nie myśleliśmy na razie o transfuzji, bo Luna czuję się względnie dobrze, tzn. nie jest tak skłonna do zabaw jak kiedyś, jednak myślę, że to wynik tego, iż jest na nas smiertelnie obrażona za zastrzyki, no i apetyt jako taki jest...
choć w sumie sama nie wiem, co robić... :(

woodpeck

 
Posty: 111
Od: Pt lut 20, 2009 13:08
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lut 24, 2009 20:49

To dobrze, że Luna czuje się dobrze. Przy podawaniu Virbagenu morfologia może być zaniżona. Teraz trzeba kici podawać leki na podniesienie wyników krwi i odporności.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40439
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto lut 24, 2009 20:56

Białe tez za niskie niestety.

Podwyższone MCV może swiadczyć o niedoborze wit. B12 i kwasu foliowego, moze podpytajcie weta o podawanie tych witamin.


Kiedy wyniki były robione? przy takich wynikach powtarzałabym w miare często, zeby zobaczyć jak się będą zachowywały czerwone i białe. Na temat transfuzji nic nie powiem, bo żaden mój kot nie miał poważnej anemii.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto lut 24, 2009 21:18

Wyniki były robione półtoratygodnia temu, po teście Elisa, który wyszedł pozytywnie, po tygodniowym podawaniu beta lukanu, ale przed podaniem Virbagenu (którego, jak się okazało mieliśmy za mało). W miarę często czyli jak często??? Podczas ostatniego pobierania krwi Luna miała podanego "głupiego jasia" i nie znosi tego najlepiej, więc wolałabym oszczędzić jej stresu.
Natomiast Sigma (maluch) nie miała robionych badań krwi, nosicielstwo zostało stwierdzone tylko na podstawie testu (koty intensywnie się lizały). Myśle, że krew do badań pobierzemy po drugiej serii intronu.

Jeszcze jednak kwestia - pisałam już o tym, że wet zalecił izolację kotów, bo Luna ma juz klasyczne objawy białaczki, natomiast druga kreska na teście Sigmy nie była aż tak wyraźna i decyzję o ponownym połączeniu kotów mamy podjąć dopiero po drugim teście u Sigmy za ok. 6 tyg. Czy Waszym zdaniem izolacja nosieciela i kota chorego ma sens? Galla pisała, że tylko wówczas, gdy nosiciela chce się chronić przed ewentualnymi infekacjami, z powodu których cierpi chory kot - dlatego zastanawiam się, czy pozwolić kotom na kontakty już teraz czy przeczekać te 6 tygodni aż do ostatecznej diagnozy u Sigmy...

woodpeck

 
Posty: 111
Od: Pt lut 20, 2009 13:08
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lut 24, 2009 21:28

Stosunek albumin do globulin wysoki, to dobrze. Białka nie jest za dużo, czyli nie ma zagęszczenia - dzięki temu nie należy spodziewać się, że wyniki morfologii są jeszcze niższe, tylko są takie jak wyszły.

Hematokryt niski, ale jest w granicach 20%, to nieźle przy aktywnej białaczce. Ważne, jak będzie wyglądał w 14 dniu od momentu podawania interferonu.
Ale w związku z anemią morfologię trzeba będzie powtórzyć wcześniej, żeby zobaczyć co się dzieje i czy nie trzeba podać transfuzji. W zasadzie przy tych wynikach można ją już rozpatrywać.

Trzeb a rozważyć wprowadzenie jakichś "dodatków" krwiotwórczych, typu witamina B12 czy żelazo. MCV jest nieznacznie podniesione, co może wskazywać - jak pisała Milena - na niedobory witaminy B12. Żelazo można oznaczyć i zobaczyć, czy nie odbiega od normy, bo różnie to bywa, mimo że generalnie przy niedoborze żelaza MCV leci na łeb. Czy Szkrabik nie ma tendencji do wylizywania kafelków, terakoty, ścian, jedzenia żwirku itp.?

Leukocyty niskie, czyli wirus atakuje układ odpornościowy, koniecznie trzeba podnosić odporność i to najlepiej na kilka frontach. Pogadajcie z wetem, czy nie dołożyć do beta-glukanu jeszcze czegoś - Zylexisu, Lydium, może TFX.
Mam nadzieję, że nie dajecie kotom całej tabletki beta-glukanu, bo to ludzka dawka, za duża na kota :wink:
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, saturnx1964 i 95 gości