Moderator: Estraven
progect pisze:no właśnie, będzie rewizyta???
, my na dobrej drodze. Jeśli nie zostaliśmy zdyskwalifikowani przez Redaf joasia_lew pisze:Witam Redaf i szanowne ciotencje.
Oto krótka relacja z audiencji u panny Łomki:
Łomciak kierowany intuicją, natychmiast jak pojawiliśmy się w progach, czmychnął do szafy. Szafa, a i owszem ładna i okazała. Wujo jest genialny, Frubsza ledwie na siebie dała zerknąć. Łomciak został siłą wydobyty z czeluści szafy i okazany- jest jeszcze pięknięjszą kocią panną niż na fotografiach. Później nasza córka spędziła około godziny na kolanach z górną częścią ciała w szafie, przekonując to cudo, dlaczego warto wejść do naszej rodziny. Łomciak, słuchając uważnie, łaskawie dała jej się pogłaskać i wydała z siebie krótkie mruknięcie(zadowolenia???)![]()
W efekcie nasza córka zakochana, my na dobrej drodze. Jeśli nie zostaliśmy zdyskwalifikowani przez Redaf
jako rodzina dla Łomciaka, to odpowiedź na pytania czy chcemy być dla niej rodziną, czy chcemy by nasz dom był jej domem brzmi TAK. Będziemy się bardzo starać, by jak najszybciej zasłużyć na kocią miłość i zaufanie.

redaf pisze:Łojezu![]()
![]()
![]()
A ja własnie chciałam pogonić namolne ciotencje domagające sie informacji.
Przypomnieć, że to była tylko wizyta zapoznawcza, bez zobowiązań.
Poinformować, że potem odwiedziliście jeszcze inne miauowe adoptaki, które zapewne były znacznie lepsze w autopromocji...
Rodzina miała dobrze przemysleć decyzję, do konca weekendu.
A tu taki numer![]()
![]()
![]()
redaf pisze:Muszę wypić szklankę zimnej wody i wziąc tabletkę na serce
izydorka pisze::lol:![]()
![]()
uwielbiam ten wątek, jest lepszy niż kabarety w tv, duży szacun jak mówią moje chłopaki
joasia_lew pisze:W efekcie nasza córka zakochana
[/URL]


redaf pisze:Muszę wypić szklankę zimnej wody i wziąc tabletkę na serce
varia pisze:joasia_lew pisze:Witam Redaf i szanowne ciotencje.
Oto krótka relacja z audiencji u panny Łomki:
Łomciak kierowany intuicją, natychmiast jak pojawiliśmy się w progach, czmychnął do szafy. Szafa, a i owszem ładna i okazała. Wujo jest genialny, Frubsza ledwie na siebie dała zerknąć. Łomciak został siłą wydobyty z czeluści szafy i okazany- jest jeszcze pięknięjszą kocią panną niż na fotografiach. Później nasza córka spędziła około godziny na kolanach z górną częścią ciała w szafie, przekonując to cudo, dlaczego warto wejść do naszej rodziny. Łomciak, słuchając uważnie, łaskawie dała jej się pogłaskać i wydała z siebie krótkie mruknięcie(zadowolenia???)![]()
W efekcie nasza córka zakochana, my na dobrej drodze. Jeśli nie zostaliśmy zdyskwalifikowani przez Redaf
jako rodzina dla Łomciaka, to odpowiedź na pytania czy chcemy być dla niej rodziną, czy chcemy by nasz dom był jej domem brzmi TAK. Będziemy się bardzo starać, by jak najszybciej zasłużyć na kocią miłość i zaufanie.
Jaki cudny domek.![]()
Sklonować

varia pisze:Jaki cudny domek.![]()

redaf pisze:Łojezu![]()
![]()
![]()
A ja własnie chciałam pogonić namolne ciotencje domagające sie informacji.
Przypomnieć, że to była tylko wizyta zapoznawcza, bez zobowiązań.
Poinformować, że potem odwiedziliście jeszcze inne miauowe adoptaki, które zapewne były znacznie lepsze w autopromocji...
Rodzina miała dobrze przemysleć decyzję, do konca weekendu.
A tu taki numer![]()
![]()
![]()
Muszę wypić szklankę zimnej wody i wziąc tabletkę na serce
redaf pisze:varia pisze:Jaki cudny domek.![]()
A jaki dzielny!
Nie przestraszył się nawet informacji, że w pakiecie z Łomciakiem dostaje również mnie i stado oszalałych miauciotek
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości