Prawdziwa dama... Prosze o zamknięcie.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 21, 2009 9:24

Czyli wszystko w absolutnej normie. :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob lut 21, 2009 9:43

Obiecana fotka "ufortyfikowanej straży łazienkowej" - Tysiek siedzi poza kadrem w kącie brodzika, tubylce pilnują.
A pozostałe fotki to już Tyś dzisiejszy w swoim środowisku naturalnym. Na łóżku bo gdzież by?
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob lut 21, 2009 10:09

To ostatnie zdjątko jest ekstra! Tak by pasowało.co Ty na to?
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob lut 21, 2009 10:11

kalair pisze:To ostatnie zdjątko jest ekstra! Tak by pasowało.co Ty na to?

Dokładnie - to jest to co by pasowało.
Ładna bestyjka z Tyśka. :lol:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob lut 21, 2009 10:14

To ostatnie zdjątko jest ekstra! Tak by pasowało.co Ty na to?
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob lut 21, 2009 10:14

kinga w. pisze:Obiecana fotka "ufortyfikowanej straży łazienkowej" - Tysiek siedzi poza kadrem w kącie brodzika, tubylce pilnują.
A pozostałe fotki to już Tyś dzisiejszy w swoim środowisku naturalnym. Na łóżku bo gdzież by?
Obrazek Obrazek Obrazek


dzień doberek :wink:
Kinga,Ptyś jest śliczny :love: :love: :love:
Bardzo podobny do mojego Bazylka :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob lut 21, 2009 10:19

Jest śliczny, przytulasty aż do namolności, ufny (no, może nie w stosunku do tubylców), nieśmiały, lękliwy, łagodny, wesoły - fajnie się bawi i ma zadatki na rozrabiakę jak się rozkręci. PASUJE do całej bandy! :lol:


Kalair, tak, o tym zdjęciu myślałam do banerka. :oops:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob lut 21, 2009 10:28

kinga w. pisze:Jest śliczny, przytulasty aż do namolności, ufny (no, może nie w stosunku do tubylców), nieśmiały, lękliwy, łagodny, wesoły - fajnie się bawi i ma zadatki na rozrabiakę jak się rozkręci. PASUJE do całej bandy! :lol:


Kalair, tak, o tym zdjęciu myślałam do banerka. :oops:

Ok. :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob lut 21, 2009 10:48

Nie jest źle.
Sioo zrobił do kuwety?

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob lut 21, 2009 10:57

Hannah12 pisze:Nie jest źle.
Sioo zrobił do kuwety?


Nie wiem... :oops: Był w łazience, ale nie widziałam żeby korzystał - nie chcę łazić za nim namolnie, wystarczy że ma Kłaczkową eskortę. Jak go zanoszę do kuwety to z niej wychodzi. Mam już dwie prawdziwe kuwety, wczoraj przyszła nowa, ale Tubylce ja natychmiast radośnie zasikały. Zostawiłam więc tymczas do którego nie zaglądają żeby Tysiek mógł w razie chęci skorzystać z czystej, nie używanej kuwety.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob lut 21, 2009 11:20

kinga w. pisze:Obiecana fotka "ufortyfikowanej straży łazienkowej" - Tysiek siedzi poza kadrem w kącie brodzika, tubylce pilnują.
A pozostałe fotki to już Tyś dzisiejszy w swoim środowisku naturalnym. Na łóżku bo gdzież by?
Obrazek Obrazek Obrazek

Kinga, ależ on jest śliczny :1luvu: Ma taką mordeczkę do zakochania :love: I ma takie sliczne uszka :love: Przystojniaczek z tobą zamieszkał :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Sob lut 21, 2009 11:24

Jest śliczny. Ma takie ogromne oczka i jak tak patrzy uważnie, z zaciekawieniem, to mogłabym go schrupać. I w tym momencie nie mówię o chińskim daniu. :lol: Poza tym jest słodki, ale żeby nie było tak mdło, okazuje duże zainteresowanie moimi robótkami. Jest szansa że będzie rozrabiaką. :twisted: Jak na mój gust, genialny!
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob lut 21, 2009 11:26

Też mam hmmm..aktywne koty. I to w nich uwielbiam. Sprzatanie po nich mniej :lol: A Tysiek na wiercipietę wygląda. Będziesz miała wesoło :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Sob lut 21, 2009 11:28

Potwierdzam. Model kota wiecznie śpiącego jest nudny, choć niekłopotliwy. Tysiek raczej taki nie jest. Już pokazał że umie się bawić, a mimo że jest od Kłaczka starszy, w zachowaniu pojawia się rozbawiony gówniarz. Z resztą... Futro też czasem "wychodzi z formy". Mam wrażenie że jak Tysiek się rozkręci to tu będą niezłe "biegi tabunowe". :lol:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob lut 21, 2009 11:37

Jak ja lubie taki łomot stada kotów pędzących po mieszkaniu :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 62 gości