Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Brambor -zapalenie nerek (?) :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 15, 2009 23:26

genowefa pisze:
Satoru pisze:małomiasteczkowy myśliciel !

:ryk: :ryk: :ryk:


:lol: :lol: :lol:

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 16, 2009 0:09

i to nie żadna Żmija bis (żmij znam kilka, niekoniecznie kocich, być może wiesz, kogo mam na myśli, kąsają jak tylko mogą i nie przepuszczą żadnej okazji :twisted: ), tylko Trusia :1luvu:

Siupsiupek boski jak zwykle. ale wg mnie ta 'mina' to bardziej kwestia strzałki na nosku: mojej Babci kocica ma podobną i wyraz pyszczka identyczny, chociaż nie posądzałabym jej o brak inteligencji;)
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Czw lut 19, 2009 20:55

Mamy gościa, koteczka, która jedzie ze mną jutro do Łodzi do iwci:
Obrazek Obrazek Obrazek

Koteczka miała masę szczęścia. Wczoraj znajoma Mimisi (nie wiem czy z forum) zgarnęła ją jakieś obory czy chlewu na sterylkę. Mimisia zadzwoniła do iwci. Iwcia stwierdziła, że ją bierze. W związku z tym Mimisia zadzwoniła do mnie, czy czasem się do Łodzi nie wybieram. Owszem wybieram się w piątek :lol:
O sterylce oczywiście nie było mowy - kotka jest wychudzona i zapewne strasznie zarobaczona, ma też coś koło ucha jakąś ranę i wydrapaną sierść na karku (grzyb?) poza tym jak widać nie ma jednego oka. W lecznicy została tylko wykąpana i odpcholna.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Czw lut 19, 2009 20:57

jaka fajna, puchata!
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt lut 20, 2009 3:19

wygląda na jakąś przynajmniej pseudorasową... co taki kot robił w chlewie/oborze :roll: ...?
piękna :D
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pt lut 20, 2009 9:25

ale ślicznotka!

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 20, 2009 9:45

Piękna jest :1luvu:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt lut 20, 2009 9:51

no no :ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pt lut 20, 2009 9:58

za spokojną drogę :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Pt lut 20, 2009 10:44

genowefa pisze: czy czasem się do Łodzi nie wybieram. Owszem wybieram się w piątek :lol:


To pewnie łapanki podblokowe będą :wink:
I odwiedzisz nas na Dniu Kota - zapraszamy :D
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 25, 2009 12:08

poszczęściło się dziewczynie :)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Śro lut 25, 2009 21:26

A ja jeszcze raz podziękuję Gieni za transporcik "persiczki":)
Tak fartem i szybko się udało załatwić, że aż byłam zszokowana rozwojem wypadków.
"Persiczka" jest pod czułą opieką Iwci, ma już swój wątek (link w moim bannerku), będzie podtuczona, ciachnięta i rozgląda się za domem.
Ta koteczka jest niezwykle miła, delikatna, jak pluszowa zabawka, a do tego ma super sprawne traktorki. Poszczęściło się dziewczynie!

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Pt mar 06, 2009 23:16

TŻ wrócił po trzech miesiącach. Siupsiupek niewątpliwie go poznał, ponieważ nie spierniczał przed TŻ tak jak przed obcymi ludźmi przychodzącymi do nas. Pela przymilała się do TŻ, ale po tym trudno stwierdzić, czy go poznała, bo ona ostatnio przymila się do każdego (zdrajczyni :twisted: ). Rózia oczywiście spiernicza, ale to też żadna nowość :twisted: Czyli po Siupsiupku można stwierdzić, że po trzech miesiącach koty TŻ pamiętają.

Fot TŻ narobił tysiące i naprawdę trudno to ogarnąć, tym bardziej, że wiele było robionych do celów naukowych.

Część pierwsza czyli wiosna na półkuli południowej (grudzień):
1. Lot nad Andami: http://picasaweb.google.pl/agarom.aga/Antarktyda01_lot#
2. Punta Arenas, czyli jeden z ostatnich bastionów cywilizacji. Jak widać na zdjęciach niezła dziura. Na pierwszym zdjęciu po przyjrzeniu się można dojrzeć ozdobę miejscowego lotniska, czyli uwieszone pod sufitem "szkielety" wielorybów. Atrakcją przyrodniczą są cyprysy i araukarie. Zwrócicie też uwagę na ciekawe graffiti. http://picasaweb.google.pl/agarom.aga/A ... ntaarenas#
3. Rezerwat Pingwinów Magellana. Pingwiny te żyją w Patagonii, na Antarktydzie nie występują. http://picasaweb.google.pl/agarom.aga/A ... _rezerwat#
4. Foty z wyspy Króla Jerzego (autorem nie jest mój TŻ, więc dla odmiany czasami jest na zdjęciach) Z ciekawych rzeczy: skałka z słupów bazaltowych oraz "oko". "Oko" stoi zamiast krzyża na grobie Puchalskiego, filmowca, który zmarł w czasie robienia zdjęć przyrodniczych na Antarktydzie.

http://picasaweb.google.pl/agarom.aga/Antarktyda041#
http://picasaweb.google.pl/agarom.aga/Antarktyda042#

cdn...
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt mar 06, 2009 23:32

Ja chcę na Antarktydę :crying: :crying: :crying:
Paluszek
 

Post » Wto mar 17, 2009 1:26

genowefa pisze:TŻ wrócił po trzech miesiącach. Siupsiupek niewątpliwie go poznał, ponieważ nie spierniczał przed TŻ tak jak przed obcymi ludźmi przychodzącymi do nas. Pela przymilała się do TŻ, ale po tym trudno stwierdzić, czy go poznała, bo ona ostatnio przymila się do każdego (zdrajczyni :twisted: ). Rózia oczywiście spiernicza, ale to też żadna nowość :twisted: Czyli po Siupsiupku można stwierdzić, że po trzech miesiącach koty TŻ pamiętają.


No, no, a dlaczego nie piszesz o swojej pierwszej reakcji?! :twisted: Poznałaś?
Były mizianki? :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

ps: stado foczek zamiast stada kotów :wink: A te skałki z tych słupów - no po prostu niesamowite. Pierwszy raz widzę coś takiego. Ta matka natura to jednak artystka jest :wink:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Kankan, Lifter i 15 gości