NIEdoSCHRONISKA/ DT u Formicy/Potrzebna pomoc w ogłoszeniach

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 18, 2009 19:29

sarra pisze:hop! do gory podnosze i trzymam kciuki za Mysze i Puske :ok:

one sa obie tak sliczne i wcale przeciez nie stare jeszcze,szkoda zeby mialy wyladowac w schronisku na koniec po tylu latach mieszkania w domu :(

Zeby moze chociaz jakis DT dla nich??


Sarra, one mają DT, tylko wiesz jak ludzie "chetnie" biora takie kotki w kwiecie wieku.. Dora chciałabym im od razu znalezc stały domek, gdzie mogłyby życ spokojnie do konca swoich dni już bez żadnych zmian, bo one juz 4 razy w swoim zyciu przezywaly takie rewolucje.. Bidulki...

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro lut 18, 2009 20:02

dora750 pisze:Szukam na CITO domków:


Mysza 13 lat, Puśka ok. 10 (albo troszkę mniej, 8, nie jestem pewna). Domki tymczasowe możliwe, ale może ktoś by zechciał je wziąć obie na Stałe? Za dużo pragnę? Tak, ale one już szukają domu 4 raz! Wzięte z ulicy przez moją babcię. Babcia zmarła, wzięli je ludzie w zamian za wynajem mieszkania i wyrzucili na dwór do lasu. Odebrała je mama i zabrała do siebie. Mama zmarła, znów są niczyje! Kochają się jak siostry, jedna za drugą staje murem. Mysza wysterylizowana, Pusia na Proverze.

Pusia
Obrazek

Mysia
Obrazek
:ok:


:ok:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro lut 18, 2009 20:32

w górę!!
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro lut 18, 2009 21:46

Nic nie powiem :oops: :oops: :oops: Ale się nawyrabiało :oops: :oops: :oops: :lol:
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Śro lut 18, 2009 21:51

GADAJ!! :twisted:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro lut 18, 2009 21:53

Nie mogę. :oops:

Pojechałam zawieźć Balbinkę do nowego domku, a ...
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Śro lut 18, 2009 22:06

dora750 pisze:Nie mogę. :oops:

Pojechałam zawieźć Balbinkę do nowego domku, a ...

Nooo...................
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro lut 18, 2009 22:10

No co. Wróciłam. Z Balbiną zaczipowaną i zaszczepioną przeciwko wściekliźnie. 8)
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Śro lut 18, 2009 22:12

dora750 pisze:No co. Wróciłam. Z Balbiną zaczipowaną i zaszczepioną przeciwko wściekliźnie. 8)


???????????????? Bierzesz Balbinę do Angli????????????????????????
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro lut 18, 2009 22:18

kinga w. pisze:
dora750 pisze:No co. Wróciłam. Z Balbiną zaczipowaną i zaszczepioną przeciwko wściekliźnie. 8)


???????????????? Bierzesz Balbinę do Angli????????????????????????


No weź ją oddaj człowieku, jak ona taka mała, chuda, wygląda na 4 miesiące. Płakała w samochodzie strasznie. Wtulała się w szyję. Już przed wyjazdem widziałam, jak tacie żal. Ona sobie go upatrzyła! Jak mama zachorowała, Balbina zaczęła spać z moim tatą. I tak zostało. Cały dzień dzisiaj siedziała na nim. Mówię popatrz! A w samochodzie był szczyt. Ja beczałam, tacie też było nie do śmiechu. Balbina beczała i wtulała się we mnie...

Boże, biedna Monika, ona czekała na nas :oops: Zadzwoniłam, przeprosiłam. Zrozumiała. Gdyby jednak coś się wydarzyło, jest gotowa Balbinkę wziąć. Ma 2 koty z adopcji i podczytuje forum. Nie może pisać za bardzo, bo jej się przykro robi, chętnie by przygarnęła każdego jednego biednego kota :cry:

No i koniec i kropka. Pojechaliśmy do weta. Zaszczepił i zaczipował. Odrobaczył. Za parę dni tata ją zaszczepi na choroby zakaźne.
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Śro lut 18, 2009 22:21

Ale jaja!!!!!!!!!!!!!!!
No, to tatuś padł! A co wymysliłaś tak szalonego ze mozemy cię wziąć za niepoczytalną? Poza tym ze normalni są nudni i z wariatami weselej...
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro lut 18, 2009 22:24

kinga w. pisze:Ale jaja!!!!!!!!!!!!!!!
No, to tatuś padł! A co wymysliłaś tak szalonego ze mozemy cię wziąć za niepoczytalną? Poza tym ze normalni są nudni i z wariatami weselej...


No padł ze łzami w oczach :oops: Trochę się przedłuży mu wyjazd, ale te 2-3 tygodnie nas nie zbawią.

Nie mogę wciąż uwierzyć Obrazek
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Śro lut 18, 2009 22:27

:ryk: :ryk: :ryk: :dance: :dance2: :dance: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro lut 18, 2009 22:34

Normalnie ona waży 2 kg 8O Ale wet mi powiedział, że to może być tak po związkach kazirodczych, zwłaszcza że ogonek złamany czy coś, taki jakby jeden krąg krzywy..

No i tyle 8)
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Śro lut 18, 2009 22:37

Tzw. karzełek... Malizna. Ale krzywy ogon to i Futro ma - jakby jej ktoś w drzwiach przytrzasnął, ale blisko doopy. Wyczuwalne przy głaskaniu i to mocno.
Dobra! Co wymyśliłaś takiego wariackiego? Przed wyjazdem rzuciłaś zajawką. Nie piętrz napięcia!
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 70 gości