
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
aania pisze:Może spróbuj tak wybierz najbardziej plotkarska z bab, powiedz jej (awanturę zrób) o swoich zamiarach, i poczekaj. Jak się przestraszą realności groźby, masz z glowy. Jak nie - działaj. Współczuję serdecznie. Na głupotę ludzką na prawdę ciężko coś poradzić. Przerabiałam to, jak mieszkałam w krakowie-na Matecznym i szykanom nie było końca. Byłam tam najłodszym mieszkańcem w dodatku curiosum-matka z dzieckiem-wózkarnię zlikwidowali i żądali, żebym wózek na trzecie piętro razem z dzieckiem wnosiła
Liwia pisze:Gosiu, nie chcę Cię ostudzać w tych wojennych zapałach ale... nie masz konia. Masz kotaLepiej jedźcie autem na ten komisariat
annskr pisze:Policja - pismo i rozmowa z dzielincowym - to dobry pomysł.
Może wystarczy, jak dzielnicowy przyjdzie i od niechcenia z "paniami" porozmawia - w moim przypadku to wystarczyło.
Niezależnie od ww - współczuję sąsiedztwa.
Moze starsze panie naskoczą na dzielnicowego i w ten sposób "ładnie" się zaprezentują? To może być przydatne - kontrast z kulturalną i miłą młodą damą.
Tosza pisze:....
zaszyfrowana wiadomość dla Liwii: Nadal pusto!![]()
Bungo pisze:Tosza, prezesem TOZ jest sędzia. p. Osuchowa. Może się do niej udaj z pytaniem, co można zrobić z takimi babami![]()
Aha - i podpatrz, czy pańcie przypadkiem ptaszków nie karmią. Akurat TO w miejscach publicznych jest zakazane
Tosza pisze:koty wolno trzymać w domu za zgodą sąsiadów, a oni się nie zgadzaja
annskr pisze:Tosza, tak sobie wczoraj myślałam i myślałam.
I piszę pw z tych przemyśleń.
Greta_2006 pisze:Tosza pisze:koty wolno trzymać w domu za zgodą sąsiadów, a oni się nie zgadzaja
przecież to bzdura totalna - szeregówka to nie mieszkanie w bloku, to dom na odrębnej nieruchomości (przynajmniej u moich rodziców tak jest)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Niushonok, sylwiakociamama i 216 gości