violavi pisze:Boo77 pisze:Nikt do mnie nie dzwoni

Sama nie możesz zadzwonić?
Nie chcę i nie umiem być upierdliwa

Jeśli Beatka obiecała zadzwonić, wiem, że zadzwoni.
No i dzwoniła
Nika rano zjadła surowego kurczaczka. Nawet z apetytem. Później już leciały kroplówki. Ale sioo było już w kuwecie

Także na pewno nie jest gorzej. Niestety dokładne wyniki dziewczyny podadzą mi dopiero jutro, dziś nie zdążyły.
W poniedziałek Nika będzie miała zrobiona kontrolne badania krwi czy mocznik choć trochę spada, od tego będą uzależnione dalsze decyzje. Co do finansów to jeszcze nie ma decyzje kto płaci, ile i za co.
Dziękuję, że z nami jesteście. Tymczas bądź dom wciąż pilnie poszukiwany jako jedyna szansa dla Niki!