Cytrysia, Mruczek , Lucysia - Odeszła ['']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 18, 2009 11:38

Trzymam kciuki ! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Dzielna Cytrysia. Trudna operacja, ale trzeba wierzyć, że pomoże.

margo22

 
Posty: 1210
Od: Pt wrz 08, 2006 16:37
Lokalizacja: Wrocław/Amsterdam

Post » Śro lut 18, 2009 11:56

meggi 2 pisze:Casico, przepraszam , jezeli tak odebrałas ten post - taka to juz nie jestem bezc....- on był skierowany do Kasi S.

Tak moje drogie prosimy o duze kciuki i za mnie zebym sie nie nakreciłą negatywnie do tego wszystkiego.


Meggi2, Ty mnie nie przepraszaj, umawiałysmy się więc przypominam się. Może zbyt obcesowo to zabrzmiało z mojej strony. Nie chciałam. Oferta aktualna, a dodzwonić się do Ciebie nie mogę :evil:

Kciuki za Cytrysię i za Ciebie, za Was obie trzymam mocno :ok:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 18, 2009 12:24

meggi 2 pisze:
Tak moje drogie prosimy o duze kciuki i za mnie zebym sie nie nakreciłą negatywnie do tego wszystkiego.


Najmocniej trzymamy!!! Optymizm Meggi, raz, raz ;)

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 18, 2009 14:53

Aniu trzymamy mocne kciuki za Cytrynkę :ok: :ok: :ok:
Będzie dobrze Kochana,głowa do góry i żadnych czarnych myśli

Cytrysiu dla Ciebie Słonko
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=88953

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro lut 18, 2009 14:59

Kasiu widze , ze odebralas moje pv , prosze daj mi dzisiaj odpowiedz czy moge liczyc na Twoją pomoc jutro.
Jezeli nie mozesz to bez krepacji ,bede musiała cos innego dumac.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Śro lut 18, 2009 15:00

o ktorej jest zabieg? jak dlugo trwa? ile ona zostaje po operacji?
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Śro lut 18, 2009 15:12

Zabieg o 15 , nie wiem ile godzin, na pewno bedzie wieczorem do odbioru.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Śro lut 18, 2009 15:13

Musi być dobrze

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 18, 2009 15:15

zajrze do lecznicy wracajac z pracy, moze akurat Was zastane. Jutro mam chyba do 18
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Śro lut 18, 2009 15:21

Ania, ja w razie czego jestem jutro w domu.
(Moja Niespodzianka ma plazmocytarne zapalnei dziąseł :( )
AnielkaG
 

Post » Śro lut 18, 2009 15:43

meggi 2 pisze:Kasiu widze , ze odebralas moje pv , prosze daj mi dzisiaj odpowiedz czy moge liczyc na Twoją pomoc jutro.
Jezeli nie mozesz to bez krepacji ,bede musiała cos innego dumac.



tak jak się umawiałyśmy, będę. zastanawiam się tylko czy nie poprosić kogoś o transport? a nóż ktoś będzie akurat w okolicy? może napisz w tytule wątku że transport do/z lecznicy na jutro pilnie potrzebny- operacja?
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Śro lut 18, 2009 15:47

Aniu, Robert bedzie akurat wracał z pracy, przyjedzie koło 14, pomoże Ci z kontenerkiem i zawiezie na Białobrzeską.
Kasia_S, pomożesz ewentualnie Ani z powrotem, po zabiegu?
AnielkaG
 

Post » Śro lut 18, 2009 20:00

Aniu? jak wolisz? ja mogę w obie strony
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Śro lut 18, 2009 20:08

Nie było mnie tyle godzin bo bardzo zle sie czuje , okropne bole rak musialam sie polozcy do łózka. Nie wiele to dało.

Anielka bardzo dziękuje , ze wpadlas na taki pomysł z Robertem .
Kasiu Tobie tez dziękuje to juz w 1 strone odpadnie ci podroz w taka pogode.
Ne wiem za ile godzin Cytrysia bedzie do odbioru.
Bedziemy w kontakcie telefonicznym.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Śro lut 18, 2009 20:09

ja tam mogę od czasu do czasu zadzwonić i zapytać, nie ma problemu :wink:
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1, Paula05 i 10 gości