Puchatkowo 2.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 15, 2009 19:11

Wyprałam dzisiaj Czekoladowego Joe. :lol: :lol:

Jakoś tak sobie z rana wstałam,
Joe pogonił Białą Księżniczke, obszczał biurko,
wzięłam go na ręce ,skunks, normalny skunks... :roll: :roll:
Sierść też jakby nie ta... :evil:

Ech... jadę dzisiaj do wnuków, to Cię wezmę i wypiorę.
Wzięłam wszytsko oprócz aparatu. :twisted: :twisted:
Jestem wściekła, bo to pranie było niesamowite.

Joe pozwolił sie pięknie wyprać.
Siedział jak aniołek w wannie. 8O
Póżniej opłukałam w zlewie,
wycisnęłam i posadziłam na ręcznik na pralce.
Wytarłam ile się dało recznikiem.
Spokój, ład i porządek... 8O 8O

Dopiero suszarka mu się nie spodobała,
obsyczał i próbował łapką przyłożyć wrogowi.
A jak ładnie siedział jak zajączek lub surykatka.

No cudo,
a ja kretynka nie wzięłam aparatu. :placz:
Wszystko można było z nim zrobić.

Po praniu zrobił się piękny... :lol:
Nabrał głębi koloru,
brąz to brąz a cappuccino to jest wyrażne i czyste... :lol:
Włos jedwabisty , gładki i błyszczący,
chociaż nadal jest puchaty...
Piękny, tylko się zakochać... :1luvu:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie lut 15, 2009 19:24

Kristinbb, ja już się trozkę pogubiłam - wybacz. Czy Joe ma u Ciebie domek stały?? Nie mogę się na kocurka napatrzeć. Jest słodki, rozbrajający. Mogę sobie tylko wyobrażać go w ruchu. Misio brunatny. :D
Aniada
 

Post » Nie lut 15, 2009 19:26

Aniada pisze:Kristinbb, ja już się trozkę pogubiłam - wybacz. Czy Joe ma u Ciebie domek stały?? Nie mogę się na kocurka napatrzeć. Jest słodki, rozbrajający. Mogę sobie tylko wyobrażać go w ruchu. Misio brunatny. :D


Stały...
nie oddam go nawet za srebro i złoto...
Przekonał mnie do siebie... :lol: :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie lut 15, 2009 19:53

Brak fotek jest niewybaczalny :evil:
Takiego pięknego kota nie uwiecznić ... normalnie wstyd :evil:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Nie lut 15, 2009 20:00

Avian pisze:Brak fotek jest niewybaczalny :evil:
Takiego pięknego kota nie uwiecznić ... normalnie wstyd :evil:


Ja jestem załamana... :placz:
a on był taki grzeczny i fotogeniczny.... :roll: :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie lut 15, 2009 22:43

kristinbb pisze:
Avian pisze:Brak fotek jest niewybaczalny :evil:
Takiego pięknego kota nie uwiecznić ... normalnie wstyd :evil:


Ja jestem załamana... :placz:
a on był taki grzeczny i fotogeniczny.... :roll: :roll:


jak taki grzeczny to trzeba wyprać jeszcze raz :twisted:
a wąsiska po kąpieli miał nawijane na lokówki? ;)
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Pon lut 16, 2009 16:55

15pietro pisze:
kristinbb pisze:
Avian pisze:Brak fotek jest niewybaczalny :evil:
Takiego pięknego kota nie uwiecznić ... normalnie wstyd :evil:


Ja jestem załamana... :placz:
a on był taki grzeczny i fotogeniczny.... :roll: :roll:


jak taki grzeczny to trzeba wyprać jeszcze raz :twisted:
a wąsiska po kąpieli miał nawijane na lokówki? ;)


Zapomniałam nawinąć? 8O
ale i tak pokręcone... :lol:

Po wypraniu Joe zrobił sie grzeczniejszy i spokojniejszy.
Może te brudne futerko go męczyło?

Jak często trzeba prać exo???? :?:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon lut 16, 2009 17:01

kristinbb pisze:
Aniada pisze:Kristinbb, ja już się trozkę pogubiłam - wybacz. Czy Joe ma u Ciebie domek stały?? Nie mogę się na kocurka napatrzeć. Jest słodki, rozbrajający. Mogę sobie tylko wyobrażać go w ruchu. Misio brunatny. :D


Stały...
nie oddam go nawet za srebro i złoto...
Przekonał mnie do siebie... :lol: :lol:


:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
:ryk: :ryk:
:ryk: :ryk:


Uchachałam się niemożliwie..

A nie mówiłam? :twisted:

Persjoza nieuleczana.. :dance: :dance2:


Za epidemię persjozy.. :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon lut 16, 2009 17:22

aamms pisze:
kristinbb pisze:
Aniada pisze:Kristinbb, ja już się trozkę pogubiłam - wybacz. Czy Joe ma u Ciebie domek stały?? Nie mogę się na kocurka napatrzeć. Jest słodki, rozbrajający. Mogę sobie tylko wyobrażać go w ruchu. Misio brunatny. :D


Stały...
nie oddam go nawet za srebro i złoto...
Przekonał mnie do siebie... :lol: :lol:


:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
:ryk: :ryk:
:ryk: :ryk:


Uchachałam się niemożliwie..

A nie mówiłam? :twisted:

Persjoza nieuleczana.. :dance: :dance2:


Za epidemię persjozy.. :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:


A kto stawia to piwo?
Chyba Joe powinien zaprosić wszystkich.... :lol: :lol:

Aamms jesteś niemożliwa... :roll: :wink: :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon lut 16, 2009 17:46

Gratuluję udanej kąpieli. :D
Ramzesa też bym z chęcią wykąpała, ale na razie jesteśmy na etapie oswajania ze szczotkowaniem. Futro mu odrasta i teraz wygląda on tak
Obrazek
Obrazek
Staje się coraz bardziej przyjazny, dziś przyszedł do mnie na łóżko, pomiział się łebkiem, a potem ułożył obok i pozwolił głaskać. W trakcie zabawy udało mi się też przez chwilę szczotkować mu brzuszek.
Domu wciąż szukamy...

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon lut 16, 2009 17:50

Ale piękny... :D
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon lut 16, 2009 18:05

Piękny, ale charakterek ciężki, oj ciężki. Dziś wyganiał Jaśminkę z kuwety, musiałam interweniować. A z jego kuwety korzysta Marcelinka i jej pozwala.
Tu jest link do fotek Ramzesa i Marcelinki (młodziutka szylkretka) oraz Jaśminki (brytyjka colourpointka), a także Kropci - wyjątkowej ukochanej suńki.
http://picasaweb.google.pl/Yokasta1/Bas ... directlink
Uczestnictwa w sesji zdjęciowej odmówił Benio, który straszliwie się o Ramzesa obraził. :?

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon lut 16, 2009 18:09

Obejrzałam zdjęcia.
Śliczne koteczki... :D
To wszytko Twoje koty? :?:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon lut 16, 2009 18:34

A nie, moje są tylko te z linku, a reszta albumu to podopieczni mojej koleżanki, z uprzejmości której skorzystałam, by zrobić fotki Ramzesowi i reszcie mych domowników (poza Beniem, bo się schował).
Ona robi przepiekne zdjęcia, co można stwierdzic przeglądając album. Mam nadzieję, że nie będzie mi miała za złe, że zamieściłam ten link 8)

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon lut 16, 2009 20:04

Joe i biedny komputer... :roll: :roll:


Obrazek

Obrazek
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 89 gości