Ciachamy bezdomność cały rok, cz.2, Licznik: 351 + 151= 502

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt lut 13, 2009 18:10

Barbara Horz pisze:Dziś na sterylkę dojechała już bytomska kocica z podwórka, gdzie karmicielki bardzo dbają o koty . Pojadą też nasze tymczasowiczki Fabia, Nadieżda i chyba Amidala.


Wow :D :dance:

Boję się jednak, że od Haliny z parteru to ona po prostu może zwiać przez otwarte okno.


Ale przecież moskitierę ciężko przegryźć nawet dzikowi :wink: Nie przejmuj się.

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 13, 2009 22:32

starchurka pisze:
Boję się jednak, że od Haliny z parteru to ona po prostu może zwiać przez otwarte okno.


Ale przecież moskitierę ciężko przegryźć nawet dzikowi :wink: Nie przejmuj się.


Halina nie ma moskitiery, ona ma koty wychodzące :evil: i nic ją nie zreformuje, nawet ja :wink:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pt lut 13, 2009 22:41

Faktycznie Walentynek nie będzie :lol: :twisted:

Barbara Horz pisze:Kotki już po :D Fabia była w ciąży :strach:

Dobrze, że już po... :strach:

U nas jeszcze dziewczyny zostały do ciachnięcia: Pumcia, Dzidzia i Kichotka. Dzidzi od miesiąca pilnowaliśmy ;) przed braćmi - mieszkała sobie w sypialni w towarzystwie innych dam :wink: W końcu ich stan zdrowia umożliwia zabiegi.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33144
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt lut 13, 2009 23:29

Rewelacyjnie ciachaja w Chorzowie. Amidala jest "normalna" nawet zjadla i nie zwymiotowal. Bardzo chciala jesc, wiec wymieklam, bo stwierdzilam, ze wieksza krzywde zrobi sobie jak zacznie kombinowac, co by tu upolowac :wink:
U mnie zostala jeszcze Kropka do ciachniecia. Rujka sie skonczyla, wiec umowie ja na przyszly tydzien.
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Sob lut 14, 2009 19:57

Szczerze mówiąc nie do końca rozumiem ta akcję. Osobiście nie mogę przygarnąć żadnego kociaka do domu ponieważ nie mam odpowiednich warunków dla niego. Jeżeli będziecie sterylizować i kastrować kociaki to niedługo nie będę miał okazji poprzyglądać się tym wspaniałym zwierzakom :(

gabriel

 
Posty: 64
Od: Śro sty 28, 2009 21:49

Post » Sob lut 14, 2009 20:14

gabriel pisze:Szczerze mówiąc nie do końca rozumiem ta akcję. Osobiście nie mogę przygarnąć żadnego kociaka do domu ponieważ nie mam odpowiednich warunków dla niego. Jeżeli będziecie sterylizować i kastrować kociaki to niedługo nie będę miał okazji poprzyglądać się tym wspaniałym zwierzakom :(


Nie każdy musi wszystko rozumiec. :roll: Ale zanim się napisze coś głupiego warto otworzyc oczy i rozejrzec się po świecie.

mirabella

 
Posty: 527
Od: Śro lis 26, 2008 13:50
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lut 14, 2009 20:30

mirabella pisze:
gabriel pisze:Szczerze mówiąc nie do końca rozumiem ta akcję. Osobiście nie mogę przygarnąć żadnego kociaka do domu ponieważ nie mam odpowiednich warunków dla niego. Jeżeli będziecie sterylizować i kastrować kociaki to niedługo nie będę miał okazji poprzyglądać się tym wspaniałym zwierzakom :(


Nie każdy musi wszystko rozumiec. :roll: Ale zanim się napisze coś głupiego warto otworzyc oczy i rozejrzec się po świecie.


mirabella, jest jakaś nadzieja w tym poście :wink: Ktoś jednak wierzy, że sterylizacja przyniesie nam oczekaiwany skutek :lol:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Sob lut 14, 2009 22:58

No co Ty, skąd ten pesymizm? Wiele osób w to wierzy - np. ja. Tylko oceniam inaczej. Trzeba w coś wierzyc w życiu :smokin:

mirabella

 
Posty: 527
Od: Śro lis 26, 2008 13:50
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lut 14, 2009 23:25

Może i Ty masz rację :smokin: Ostatnio coraz więcej osób mi mówi, że w Bytomiu nie widzi kotów :twisted: Tylko dlaczego ja je cały czas znajduję :evil:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Nie lut 15, 2009 11:46

Złapał mi się kocurek (? :wink: ) i jutro jedzie do kastracji :D
Tym sposobem kolejne podwórko będzie dociachane do zera 8) W zeszłym roku wyłapałyśmy większość i ten gagatek jest ostatni.
Niestety kotki, których nie zdążyłyśmy wykastrować przed zimą nie przeżyły :( To kolejny dowód na to, jak niezbędna jest sterylizacja :(

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 15, 2009 13:57

starchurka pisze:Złapał mi się kocurek (? :wink: ) i jutro jedzie do kastracji :D


:ok:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Nie lut 15, 2009 15:38

mirabella pisze:
gabriel pisze:Szczerze mówiąc nie do końca rozumiem ta akcję. Osobiście nie mogę przygarnąć żadnego kociaka do domu ponieważ nie mam odpowiednich warunków dla niego. Jeżeli będziecie sterylizować i kastrować kociaki to niedługo nie będę miał okazji poprzyglądać się tym wspaniałym zwierzakom :(


Nie każdy musi wszystko rozumiec. :roll: Ale zanim się napisze coś głupiego warto otworzyc oczy i rozejrzec się po świecie.
Ja muszę. :roll: Rzeczywiście rozglądam się po świecie i zauważam wielu świrów, których działań pojąć nijak nie można :D

gabriel

 
Posty: 64
Od: Śro sty 28, 2009 21:49

Post » Nie lut 15, 2009 15:41

gabriel pisze:
mirabella pisze:
gabriel pisze:Szczerze mówiąc nie do końca rozumiem ta akcję. Osobiście nie mogę przygarnąć żadnego kociaka do domu ponieważ nie mam odpowiednich warunków dla niego. Jeżeli będziecie sterylizować i kastrować kociaki to niedługo nie będę miał okazji poprzyglądać się tym wspaniałym zwierzakom :(


Nie każdy musi wszystko rozumiec. :roll: Ale zanim się napisze coś głupiego warto otworzyc oczy i rozejrzec się po świecie.
Ja muszę. :roll: Rzeczywiście rozglądam się po świecie i zauważam wielu świrów, których działań pojąć nijak nie można :D


Nie patrz w lustro :P :D

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 15, 2009 15:58

starchurka pisze:
gabriel pisze:
mirabella pisze:
gabriel pisze:Szczerze mówiąc nie do końca rozumiem ta akcję. Osobiście nie mogę przygarnąć żadnego kociaka do domu ponieważ nie mam odpowiednich warunków dla niego. Jeżeli będziecie sterylizować i kastrować kociaki to niedługo nie będę miał okazji poprzyglądać się tym wspaniałym zwierzakom :(


Nie każdy musi wszystko rozumiec. :roll: Ale zanim się napisze coś głupiego warto otworzyc oczy i rozejrzec się po świecie.
Ja muszę. :roll: Rzeczywiście rozglądam się po świecie i zauważam wielu świrów, których działań pojąć nijak nie można :D


Nie patrz w lustro :P :D
No właśnie nie patrzę a widzę ich całe mnóstwo :D

gabriel

 
Posty: 64
Od: Śro sty 28, 2009 21:49

Post » Nie lut 15, 2009 17:11

gabriel pisze:Ja muszę. :roll:


Polecam fizykę teoretyczną, dużo czasu można sobie fajnie zagospodarowac.

mirabella

 
Posty: 527
Od: Śro lis 26, 2008 13:50
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości