Schr. Sosnowiec- kociarnia pełna.SZUKAMY DOMÓW DLA KOCIAKÓW!

[terenia1]

Nowy bazarek na nasze kociaste proszę o podrzucanie
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=88773

[Iweta]

Śliczne ręczniczki i nawet już ktos zaczął licytować a tak przy okazji hopne sobie
O cofaniu nie będę pisała, bo w ogóle nie wyjade jutro z garażu ,nie wiem jak u Was ale u mnie jest strasznie, nie widać nic prócz sniegu

To jest widok z mojego tarasu , prawie po sama balustrade jest zasypany, gdy otworzyłam, koty nie mogły wyjść ze zdumienia co to jest i dla czego blokuje wyjście skoro duża otworzyła drzwi ,a nigdy tego nie robi .... a tak wygląda śliczna buda Mariana, która słuzy jedynie jako element dekoracyjny ,bo Marian i tak w niej nigdy nie siedział , żeby dzis psy w ogóle wyszły z domu musiałam najpierw zrobić im korytarz łopatą, fajnie wyglądała przy tym, bo byłam jeszcze w piżamie

W swoim watku wkleje później kilka zdjęć, z tej zimowej masakry, nie wiem czy jutro w ogóle dzieci pojadą do szkoły ,bo już nawet nie ma gdzie odgarniać śniegu.

[mar_tika]

jesuuu ale cię zasypało.
U nas też coś niecoś spadło ,ale nie az tyle
Iwetko to są uroki mieszkania w górach

[Iweta]

8O jesuuu ale cię zasypało.
U nas też coś niecoś spadło ,ale nie az tyle
Iwetko to są uroki mieszkania w górach

Ja dziekuję za te uroki, ja chce wiosneeeee

Na moim watku jest więcej zdjęć

[waikiki]

ALEŻ TAM U WAS PIKNIE

[MIKUŚ]

Ja dziekuję za te uroki, ja chce wiosneeeee

Na moim watku jest więcej zdjęć

A Ja wiosny nie chcę Wolę zimę przynajmniej koty sie tak nie mnożą
WIOSNĘ BYM CHCIAŁA JAK JUŻ WSZYSTKIE WYSTERYLIZUJEMY I WYKASTRUJEMY W OKOLICY ALBO W CAŁEJ POLSCE:!:


P.S. Zaraz idę na kociarnię. Zobaczymy co babcia Kiniusiowi powie

[hidi]

A ja właśnie wróciłam z kociarni. Nowi lokatorzy przesłodccy. Wszystkie miziaste i łagodne koteczki. Od Salema się odpędzić nie mogłam tak się domagał miziania Maluszek tez przesłodki i spragniony człowieka.
Nelly, moja ulubienica , jest po prostu przekochana. W ogole to nie jest kotek, to jest mały rysiu, a raczej rysiówa Szkoda mi troche Sally., troche chudziutka jest. Zawsze jak przychodze siedzi przy tych drzwiach, daje sie troche poglasakc, potem ucieka na swoja szafe, a potem znow schodzi i prosi o uwage. No i troche syczy na inne koty
A Gazz leniuszek sie wyleguje non stop

[Kropeczka13]

"Lunka traktorek mruczkowaty


Śpioszek kolaniasty




zmiana o 360 stopni, z Lunki nieufnej w Lunke myziasto-kolaniastą "
fotoDorotka

[terenia1]

A ja właśnie wróciłam z kociarni. Nowi lokatorzy przesłodccy. Wszystkie miziaste i łagodne koteczki. Od Salema się odpędzić nie mogłam tak się domagał miziania Maluszek tez przesłodki i spragniony człowieka.
Nelly, moja ulubienica , jest po prostu przekochana. W ogole to nie jest kotek, to jest mały rysiu, a raczej rysiówa Szkoda mi troche Sally., troche chudziutka jest. Zawsze jak przychodze siedzi przy tych drzwiach, daje sie troche poglasakc, potem ucieka na swoja szafe, a potem znow schodzi i prosi o uwage. No i troche syczy na inne koty
A Gazz leniuszek sie wyleguje non stop

To dobrze że u naszych kociastych jak na razie wszystko ok Sally ona wcale nie chudziutka okazało się że po kryjomu wyżarła pół paczki suchego zrobiła dziurkę w woreczku i łapkami sobie wyciągała
Baśka napisz jak tam Kiniuś

[MIKUŚ]

Miłek na spacerze.





Zima jest piękna. Iweta mnie przekonałaś

A Miłek no cóż - chyba mu zimno...........brrrrrrr............

[bubor]

Jakie fajne zimowe zdjątka

[Iweta]

Ale fajnie wygląda, ale u mnie to chyba musiałabyś cały czas trzymać go w górze za smycz , bo utonąłby w zaspach

[mar_tika]

Baśka super zdjecia i Miłek calkiem przystojny gościu

[MIKUŚ]

Ale fajnie wygląda, ale u mnie to chyba musiałabyś cały czas trzymać go w górze za smycz , bo utonąłby w zaspach

Wyszedł pierwszy raz w swoim krótkim życiu na spacerek trwający dokładnie 3 minuty /z zegarkiem w ręku/. Musiałam się sprężać bo Miłuś po kastracji i musimy jeszcze tydzień uważać
A ten chłop chodzić nie chce - stoi siermięga w miejscu i wystrachany. Zimno, mokro w łapki a Ja się go czepiam /biedny..../. Ale chciałam coby se zobaczył śnieg - co to i jak w ogóle wygląda. Prawdopodobnie nie zobaczy go już nigdy w życiu <może tylko przez szybę>. Bo kto się będzie z "wariatem" użerał i szelki mu zakładał. Myślałam że mnie żeżre za te szelki ............................

[Iweta]

Cos takiego a wyglada jakby całe życie w szelkach chodził .