Drombo vol. III - nowe zdjęcia - s.98! :D

[ajszus]

wiesz ajszus to były takie dziecinne kaprysy, teraz jest dorosły chłopak z niego

No, po kastracji taki dostojny , powazny panicz

[olesia.b]

A co tutaj tak cicho? Czyżby to była cisza przed burzą - tzn. przed burzą nowych fotek

[agul-la]

sobota, 10 30, ciachamy kluchę rysiek musi poczekac conajmniej tydzień ejszcze. chyba rozpocznę już hiperwentylacje

[vadee]

trzymam kciuki

ja po szczepieniu na tężec śpię całe dnie i jestem jak dętka :/

[agul-la]

ja znów się przeziębiłam, kaszlę jak durna i odliczam do ferii.

[olesia.b]

trzymam kciuki

ja po szczepieniu na tężec śpię całe dnie i jestem jak dętka :/

Na jaki tężec??
Co się stało

[ajszus]

Ja jestem spanikowana, bo dopadl moja znajoma rak.. Ide zrobic nastepnym razem badania: cisnienie, cytodiagnostyke, morfologie krwi, CRP, poziom zelaza, badanie moczu i analiza poziomu kreatyniny i mocznika, proby watrobowe AST i ALT, oznaczenie poziomu hormonow tarczycy i badanie kalu..


Ciekawe tylko ktory lekarz zleci mi tyle badan :/

[agul-la]

za pieniądze wszystko ci zlecą

[ajszus]

Ok, jeszcze ciekawe za ile

[vadee]

i po rujkach chwilowo, dom mniej przypomina pole bitwy, teraz czas na wielkie pranie, bo co chwile znajdujemy nowe 'trofeum' zasiusiane przez rujkującą Rudzię vel. Obsikańca

[Mysza]

skoro mowa o rujkach... zapraszam na lekcję poglądową
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=87010&start=120

[vadee]

ahahahahahhahahaha dokladnie na takim samym lamerskim 'grzeszeniu' przyłapuję co jakiś czas NimfoPchełkę i Kreciora-Gwałciora

[agul-la]

klucha jest już wykastrowana, a ja jestem siwa w 90 %, dobrze, że się farbuję w poniedziałek jedziemy na kontrolę i ciachamy ryśka, wtedy osiwieje ostatnie 10 %

[vadee]

o mamo, co sie dzialo??

[agul-la]

klucha po przywiezieniu do domu darła japę jak opętana, rzucała się w koszu i zrywała klosz, a nas chciała rozszarpac. kloszw końcu zdjęła, wypuściłam ją to miała problemy z chodzeniem i znów się darła. leżałąm z nią na ziemi, śpiewałam, głaskałam itp. potem nagle przyszła chwiejnym krokim do mnie, ale nie w celu wydrapania mi oczu czy przegryzienia aorty, ale żeby poleżeć u mnie. i tak spokojnie przespała 1,5 godz teraz śpi przy grzejniku, ale nie wiem co zrobić żeby nie skakała.