Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kropkaXL pisze:Olu-spróbuj może podawac kotom aloes-litrowa butla to koszt 39 zł,a na jednego kota wystarczy jedna łyzeczka od herbaty-dziennie-na godz przed posiłkiem-znakomicie podnosi odpornośc-milenap-przekonsultowała z wet-zaczęła podawac białaczkowej Meli-chorej na ciężką infekcje dróg oddechowych -stan zaczął sie poprawiac nieomal z dnia na dzień!
Ty tez powinnas pić-tylko 50 ml dziennie!
Zaraz odszukam link do artykułu!
Aleksandra59 pisze:Killatha - dzięki za odwiedzenie wątku
. Ja już myślałam, że trędowata jestem
I przez internet zarażam tym grzybem
Killatha pisze: dokociłam się http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4062854#4062854 to jest TA kotka
Aleksandra59 pisze:kropkaXL pisze:Olu-spróbuj może podawac kotom aloes-litrowa butla to koszt 39 zł,a na jednego kota wystarczy jedna łyzeczka od herbaty-dziennie-na godz przed posiłkiem-znakomicie podnosi odpornośc-milenap-przekonsultowała z wet-zaczęła podawac białaczkowej Meli-chorej na ciężką infekcje dróg oddechowych -stan zaczął sie poprawiac nieomal z dnia na dzień!
Ty tez powinnas pić-tylko 50 ml dziennie!
Zaraz odszukam link do artykułu!
KropkaXL - dzięki, ale chyba tylko ja będę stosowała. Już sobie wyobrażam jak Puszkinowi (który od kilku tygodni nie daje się złapać) czy Allanowi (który od ponad tygodnia jest kotem, który ucieka
) podaję coś bezpośrednio do pysia
![]()
Aleksandra59 pisze:Wczoraj to Puszkin nawet odmówił ulubionego kurczaka z lekarstwowym wsadem![]()
Killatha pisze:no u mnie by to nie zadziałało - nie lubią pasty
ania-h pisze:Czy Kika i 2 koty złe zostały skonsumowane przez Puszkina&Company&Grzyby?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Silverblue i 66 gości