CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ(58) ośmiolatek z interwencji :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 13, 2009 21:23

No! Edytka! Nareszcie! :)

Witamy na forum :dance2:

Macho

 
Posty: 953
Od: Sob gru 02, 2006 17:07
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pt lut 13, 2009 22:05

z pewną dozą nieśmiałości zapraszam na bazarek i proszę o wyrozumiałość bo to mój pierwszy raz :-)

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4059348#4059348

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Pt lut 13, 2009 22:29

marcela bardzo dziękujemy za bazarek :D Zawsze musi być en pierwszy raz :wink:

Edyta witamy na forum :D Mam nadzieję, że na dłużej z nami zostaniesz :D

Beata, ale Ty szybka jesteś :D , mnie jeszcze w pracy rozliczenia nie dali :?

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pt lut 13, 2009 22:46

Ja też muszę jeszcze raz bazarek z biżuterią wystawić, ale czekam na odpowiedniejszy moment, bo tu się roi od biżuterii wszędzie ;)

Macho

 
Posty: 953
Od: Sob gru 02, 2006 17:07
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pt lut 13, 2009 23:08

Mam również parę rzeczy, które podesłała mi na bazarek alessandra :D Tylko, że ja chyba jak zawsze jakąś spychoterapie uskutecznie :wink: , bo mam na ten wek. strasznie pilną rzecz do zrobienia :evil:
Tak żeby ten 13 i piątek się dobrze zakończył to mam jeszcze jedną dobrą nowinę :wink:
Sonata jest już w swoim domku :D Zamieszkała w Bytomiu w rodzinie artystów wraz z Biniem - persem czarno białym ze schroniska w Zabrzu , Mimmi - rudą persiczką od Joli K. z Żywca i Alką rotwajlerką - emerytką ze szkoły psów. Ludzie kochają persy, wiedzą jak się nimi opiekować i strasznie żal im było bardzo chudej Sonaty w dodatku bez owłosienia :wink: Wiem, że wszystko będzie dobrze, bo miałam już milion telefonów informujących o każdym kroku kotki w nowym miejscu :D

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pt lut 13, 2009 23:25

:dance: :dance2: :dance:

Znam tych ludzi od Sonaty, bardzo kochaja koty :) Lepiej trafić nie mogla.

Macho zaplanowala na jutro akcje odrobaczania kotow na kociarni. Srodki dostarczylam, tylko kciuki mocno potrzebne, bo wiadomo jak to bywa z tymi charakterkami. Za współprace kocio-ludzka :ok:
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Sob lut 14, 2009 9:47

nie dziękować tylko licytować :-)

Basiu ja swoje rozliczeni roczne już dawno złożyłam :-) a teraz wszystkich co rozliczam to wiecie gdzie ten jeden procent wpisuje :wink: to taka moja 'prowizja"

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Sob lut 14, 2009 10:07

Sonata :dance: :dance2:

agata.g

 
Posty: 67
Od: Czw sie 07, 2008 18:23
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob lut 14, 2009 13:27

Hej, hej !!! Oświećcie mnie proszę o jaki bazarek chodzi, czy tam można wylicytowac/ kupić coś dla biednych kiciów? i gdzie go szukać? :( Probowałam wkleić baner CK i też coś zmaściłam, choć teoretycznie zrobiłam zgodnie z instrukcją tzn. skopiowałam kod i w kleiłam w profili w pasku Podpis :oops: :oops:
Obrazek Obrazek

Edyszka

 
Posty: 3551
Od: Pt lut 13, 2009 15:32
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob lut 14, 2009 13:28

O!
Podpis jednak mi wyszedł :dance2:
Obrazek Obrazek

Edyszka

 
Posty: 3551
Od: Pt lut 13, 2009 15:32
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob lut 14, 2009 13:34

Kliknij ten link do bazarku, on się podświetla, otworzy Ci się nowe okno z wątkiem "bazarkowym" i tam wszystko jest napisane. :)

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Sob lut 14, 2009 13:44

Wielkie Dzieki:) Trafiłam :D
Obrazek Obrazek

Edyszka

 
Posty: 3551
Od: Pt lut 13, 2009 15:32
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob lut 14, 2009 15:26

Akcja odrobaczania za mną :roll:

Jęsli jeszcze ktoś nie wie, to Laguna to kot- anioł :) otworzył paszczę i czekał ;) pięknie zjadł i domagał się głaskania ;) nagroda musi być, a jak ;)

poza tym spokojnie dał do siebie podejść Feel :)

Na Dominikę, Szarusię, Toffika, Weronę i prawdopodobnie jeszcze kilka innych kotów znalazłam skuteczną broń :twisted: wiedziałam, że pasztetowi nikt się nie oprze :twisted: Oczywiście Loa musiała być wyjątkiem... drapiącym wyjątkiem.... :roll:

Ogólne obrażenia to jedna malutka dziurka na palcu :)

Oczywiście z Dalmą było już gorzej, ale też jakoś dałam radę :)


No i wielkie podziękowania należą się wolontariuszce Magdzie, która dzielnie trzymała koty i zachęcała do jedzenia ;)

Macho

 
Posty: 953
Od: Sob gru 02, 2006 17:07
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Sob lut 14, 2009 16:31

Super :dance:
Gratulacje!
Przy moim Bongu przekonałam się jakim wyczynem jest podawanie lekarstw kotu, nawet masło i pasztet nic nie dawały, to była dla niego trauma, mam nadzieję, ze tak jak piszecie na CK jest teraz szczęśliwy po tamtej stronie tęczy :( dzisiaj mija właśnie rok od jego odejścia :cry: ale..... dzieki temu znalazłam CK i Maćka, który szaleje właśnie po całym mieszkaniu z gałązką po oskubanym winogronie ( od zawsze zabawowy hit :lol: ), a do wszelkich tabletek i witamin jest pierwszy. jedyne co muszę zrobić.... to położyć mu je na jego spodeczku :P
Obrazek Obrazek

Edyszka

 
Posty: 3551
Od: Pt lut 13, 2009 15:32
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob lut 14, 2009 18:18

Macho i Magda jesteście wielkie :king: Bardzo się cieszę, że koty wreszcie odrobaczone, bo przez ciągłą rotację na kociarni pewnie miały życie wewnętrzne :wink:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia i 19 gości