130 Kotów Szczecin Prosimy o wsparcie

[nifredil]

Zimą nie jest lekko to wiemy... Dziwne że korpusów nie chcą bo to mięsko jest przecież

Dominikanna czaruj!!!!! mocno czaruj!!!!

ja na razie mówię dobranoc

[iza71koty]

Ja nie piszę że nie chca Aga. Tylko że nie wszystkie chca. Kilka kociaków wcale nie je ani ryby ani korpusow. Tylko puszki i sucha karmę. Większość chętnie ja ciepłe i gotowane. Ale są wyjątki. Zawsze są wyjatki

[aglo]

Witam herbatkowo o poranku!

Cóż, jak widac i w gustach kulinarnych Koty to indywidualiści...No i od reguły zawsze są wyjątki. Ale może kiedyś spróbują i się przekonają, że ciepłe też dobre??
Pogoda fatalna. Izo, trzymam kciuki za Ciebie i Kociaki.

[jacentka]

witam przedpołudniowo i przesyłam gorące pozdrowienia
ehh, na południu zima na całego - lecę zaraz po piankę montażową, clby uszczelnić porządnie budkę dla mojej balkonowej kici. Mam nadzieję, że kicia zechce się w niej schronić...dziś jej jeszcze nie widziałam, przychodzi o różnych porach...
wiosno!!! czekamy z utęsknieniem!!!!!!

[iza71koty]

Oj czekamy, czekamy Jacentka. A jeszcze tyle do zrobiemia jest.W ubiegłym roku nic czasu na działce nie spędziłam a tak grzebać w ziemi lubie. Nawet kwiatkow nie sadziłam nowych bo co rusz do szpitala. Mama umierała a ja nawet nie wiedziałam. Cały czas miałam nadzieję. Chciałabym jakies budki od TOZu zdobyc w tym roku .Sa szanse. Mam kilka miejsc gdzie byłyby naprawde bezpieczne. To by mi bardzo pomogło a budki byłyby na lata. Potem to juz tylko dbać i kocyki wymieniac. Reszte by się dorobiło tam gdzie trzeba.Chciałabym jakoś w tym roku uporać sie ze wszystkim zeby latem troche na tej działce zrobić i sił troche nabrać na kolejna ciężką zime.Myslę też o bazarkach. Gdybym czasu znalazła coś zrobić i uszykować to choć środki by na piasek były czy inne potrzeby.No myslę cały czas Dziewczyny zeby było lepiej i lżej za rok. Zeby mnie nic nie zaskoczyło. A dzis piątek i 13 w dodatku.Mam nadzieję że wszystko bedzie dobrze?Niewiem o ktorej dziś bede po przez to ze wczoraj tych kluczy od działki zapomniałam muszę dziś tam dłuzej zostać i nagrzac im dobrze.Dziewczyny proszę zaopiekujcie się watkiem Pozdrawiam Serdecznie.Aglo kociakow nie trzeba przekonywać one chetnie jedza gotowane ale w tak duzej grupie to wiadomo że znajda się jakies co niestety wolą co innego. A sama sucha karma to niestety za mało.To sa kochane koty i bardzo wdzieczne za wszystko. W deszcz i snieg na mnie czekaja. Jacentka trzyman kciuki za mieszkanko dla kici.Pianka musi dobrze wyschnąć i na poczatku trochę śmierdzi wiec niewiem czy kicia wejdzie od razu.Pozdrawiam

[iza71koty]

Kocurek z opuszczonych działek. Zjawiskowo piękny choć dzikusek straszny. Może Ktoś Pokocha????Proszę o propozycje imienia.

-

KTO POKOCHA???

Dziewczyny przekazalam Naszego ślicznego Olusia do Adopcji Wirtualnej w Vivie.Mam nadzieję że los sie do niego uśmiechnie i do tych innych bied rownierz.U Nas nadal na Swojego Opiekuna Wirtualnego czeka Tosia i Lucynka.

[iza71koty]

Przedstawiam Kicię z opuszczonych działek. Kicia jeszcze przed sterylką. Jest śliczna i miziasta. Kto się zakocha???Pomyślałam o imieniu Lucynka.

--
--
KTO POKOCHA LUCYNKĘ????

[iza71koty]

Przedstawiam Kicię do Adopcji Wirtualnej. To kolejna Kicia z opuszczonych działek. Kicia jeszcze przed sterylką.Milutka i łagodna.Pięknie się wita i Dziękuje za jedzonko.Moja propozycja imienia to TOSIA



--
--

KTO POKOCHA TOSIĘ???

[jacentka]

dzięki znajomemu dowiedziałam się o chyba mało znanych na polskim rynku karmach dla kotów - poszperałam trochę w internecie i oto co znalazłam:

http://www.frikokarma.pl/index.php?d=sz ... ducent=194

http://www.molinezja.pl/index.php?site= ... ESSID=8230

http://www.nokaut.pl/szukaj/kot-lady-my.html

http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... itti/32317

http://ogonek.pl/cgibin/shop?show=KotMokreInne

nie wiem tylko jaka jest jakość tych karm, bo nigdy z nich nie korzystałam

[nifredil]

Iza Lucynka i Tosia znalazły wirtualnego opiekuna. Przez stronę Anuk http://zwierzak-w-domu.info/ Dostalam właśnie wczoraj maila

"witam również!!
jak najbardziej aktualna jest chęć pomocy... chciałbym żeby finansów
było tyle co chęci...
możemy zrobić tak: adoptuję obie kocinki (Lucynkę i Tosię) za 50PLN
miesięcznie. zawsze to już będzie coś, mam nadzieję, że choć troszkę
pomoże... a w miarę możliwości będę podsyłał na konto pani Izy extra
kasę, trudno mi teraz powiedzieć ile i z jaką częstotliwością ale mam
chorą mamę. i chore koty. i w ogóle jakiś dół finansowo-egzystencjalny.
ale pani Izie trzeba pomóc, takich ludzi jak ona to garstka na świecie...
poproszę jeszcze raz o info z numerem konta!!"


już wysyłam Panu namiary i proszę o przesyłane do mnie zdjęć, ja mu będę opisywać, bo na forum nie zagląda, ale jeszcze raz zaproponuje

Także LUCYNKA I TOSIA maja już swojego opiekuna - jest nim Sławek

[aglo]

Jupi

Oby więcej takich szybkich decyzji

Super wieści. Przynajmniej tyle. Dziś jakiś fatalny dzień mam. Przesądna nie jestem, ale chyba zacznę .

Kiepsko w pracy, a po przyjściu do domu i spojrzeniu Lunie w oczęta zobaczyłam, że czeka nas jutro wizyta u weta. Jej lewe oczko znowu zaczyna się faflunić. Póki co przytulamy się w trójkę do siebie, znaczy ja i 2 Koty .

[nifredil]

aglo to trzymam kciuki za kotkę !!!!

[aglo]

Dzięki nifredil!! Kochana jesteś .

Pewnie Lunce znowu kk wraca...

[Ja-Ba]

Witam
o, cieszę się że kolejne kotki znajdują opiekunów, jak to dobrze.

Pogody chyba wszyscy mamy dość, takie przejmujące zimno mimo że wcale nie są jakieś niskie temperatury.
Moje koty posypiają całymi dniami, już się nie możemy dozekać maja i wyjazdu na działkę. Żeby tylko Felek był zdrowy, bo tam nie mam weta i w razie czego to jest problem.

Aglo, moje koty też w tym roku coś maja problem ze łzawieniem oczu, są od czasu do czasu jakby podziębione / w ciepłym mieszkaniu!/, ale ja na razie powiedziałam dość antybiotyków, nie jadę do weta. Maja apetyt, sa silne, niech organizm troszke sam powalczy. Nawet Tygryska jest już ok. pół roku bez antybiotyków - pierwszy raz od prawie 7 lat - a z nią zawsze było najgorzej bo ma ciągle te paskudne chlamydie czy co tam, nie dajace się niczym leczyć.
Nawet interferon nie pomógł za bardzo..

Iza pewnie dzisiaj znowu wróci przemarznięta i wykończona. Biedna, i biedne te kociaki w taka pogode.

[Afatima]

Koszmarna ta pogoda :/
Wracałam z pracy i cały czas myślałam jak pani Iza będzie w taki śnieg szła, i jak koty marzną.