JERZYK - pojechał

[Satoru]

Kotek Jerzy, profil? Śliczny!
To wyjątek autentyczny!

Czai się on wszak od rana
by swą Panią mieć - lub Pana!

Siada więc na parapecie
toż najlepsze miejsce przecie!

W okno patrzy wciąż wytrwale
Nie znużony przy tym wcale!

[puss]

jak widać są

[Agnieszka Marczak]

Kotek Jerzy, profil? Śliczny!
To wyjątek autentyczny!

Czai się on wszak od rana
by swą Panią mieć - lub Pana!

Siada więc na parapecie
toż najlepsze miejsce przecie!

W okno patrzy wciąż wytrwale
Nie znużony przy tym wcale!

[Agnieszka Marczak]

Kotek Jerzyk nie próżnuje
Domku w necie wypatruje
A domeczek ten kochany
Milczy jak zaczarowany

Nie daj czekać Jerzykowi
kochanemu kotusiowi
Kto pokocha,kto przygarnie
Komu kotuś serce skradnie?

[Bazyliszkowa]

Podrzucę Jerzyka, choć wena poetycka mnie jakoś opuściła. Ale tak samo mocno jak zawsze trzymam kciuki za domek dla Jerzyka!

[Agnieszka Marczak]

Jerzyku cudowny
Nie spadamy tylko po domek równie cudny hopsamy

[Joako]

Niepowtarzalny, wyjątkowy, będący muzą (może muzem ) kilku cioteczek, Jerzyk szuka domu

[Agnieszka Marczak]

Jerzyku muzo kochana
Nic nie słychać o Tobie od rana

Dalej leżysz na tym parapecie
Wypatrując domku w Swiecie?

Pewnie tak,bo inaczej przecie
ktoś pochwaliłby się w necie

[biamila]

Do góry mój słodziaku!

[Bazyliszkowa]

Jerzyk wypatruje domku....

[Agnieszka Marczak]

Jerzyk szuka domku....

[biamila]

Do góry!

[Bazyliszkowa]

Jerzyk czeka na Domek....

[Joako]

Zaglądam do Jerzyka

A tu nie ma wierszyka...

[Bazyliszkowa]

Liczy Jerzyk - rad, dwa, trzy,
moim Domkiem będziesz Ty,
cztery, pięć, sześć,
dasz mi dobrze jeść,
siedem, osiem, dziewięć, dziesięć,
cioteczki użyją dobrych zaklęć