Kot bardzo potrzebuje miłości i wsparcia - było domu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 06, 2004 15:30

Mysza pisze:Ja też nie ;) ale licząc, że mamy dwadzieścia kilka (tyle masz?) lat to ona ma malutko... (nie wim czy moge podać)


Ok, rozumiem, ze lata szkolne ;)
Roode koty :mrgreen:

Ivcia

 
Posty: 5926
Od: Wto wrz 17, 2002 12:56
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto sty 06, 2004 15:46

1) Nie mam kasy żeby go leczyć
2) Nie moge go wziąć do siebie (rodzice by mnie zabili)
3) Kino jest na drugim końcu miasta
4) Nie mam pojecia jak zajmować się chorym kotem
5) Nie wiem co z tym zrobić
6) Nie mam kogo poprosić o pomoc
7) Kot sie nie da dotknąć
8 ) Czy dobrze by było mu w schronisku
9) Czy ktoś może mi pomóc?
10) Czy ktoś mieszka blisko
11) Czy ktoś wie co mu dolega?
JA CHCĘ MU POMÓC ALLE NIE WIEM JAK!!! BŁAGAM -
POMÓŻCIE MI POMÓC

Pinky

 
Posty: 668
Od: Pt gru 05, 2003 19:32
Lokalizacja: Krk

Post » Wto sty 06, 2004 15:52

:(
Roode koty :mrgreen:

Ivcia

 
Posty: 5926
Od: Wto wrz 17, 2002 12:56
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto sty 06, 2004 16:41

Pinky pisze:1) Nie mam kasy żeby go leczyć]


wybierz sie do lecznicy, popros zeby oszacowali koszty, cos sie wymysli

Pinky pisze:2) Nie moge go wziąć do siebie (rodzice by mnie zabili)
]

nie musisz, kotek jest przeciez w kicie, moze tam znajdzie sie jakies pomieszczenie zeby go przechowac?


Pinky pisze:3) Kino jest na drugim końcu miasta
]

trudno


Pinky pisze:4) Nie mam pojecia jak zajmować się chorym kotem]


trzeba podawac mu leki, dobrze karmic - i mocno kochac

Pinky pisze:5) Nie wiem co z tym zrobić
6) Nie mam kogo poprosić o pomoc
7) Kot sie nie da dotknąć
]

bo si eboi, minie mu gdy zrozumie ze moze komus zaufac. Dziki kot nie siedzilaby kolo kina tylko dalby w dluga i tyle.

Pinky pisze:8 ) Czy dobrze by było mu w schronisku
]

szczerze - nie wiem, zalezy jakie to schronisko. Wiele usypia kociaki z katarem na wejsciu. pojedz- bez kota i sprawdz.

Pinky pisze:9) Czy ktoś może mi pomóc?
10) Czy ktoś mieszka blisko
11) Czy ktoś wie co mu dolega?]

najprawdopodobniej ma katar. Synulox+gentamecyna i za 2 tyg masz szanse na zdrowego kota

Pinky pisze:JA CHCĘ MU POMÓC ALLE NIE WIEM JAK!!! BŁAGAM -
POMÓŻCIE MI POMÓC


chyba chcialas napisac- pomozcie MU pomoc
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Wto sty 06, 2004 20:50

PRZEPRASZAM!! naprawde troszke zbyt samolubnie to opisalam ale ja chcialam dobrze!
ja nie wiem czy poradze sobie z tym problemem! prosze was o rady, co takie male 12-letnie dziecko mogloby zrobic dla biednego kota walesajacego sie w kinie w malym miasteczku?
Ja nie chce zeby mu sie cos zlego stalo! Chcialabym znalezc mu jakis kochajacy domek, to wtedy nie wahalabym sie tylko bym go wziela do weta itp. ale tak to alozmy ze moje dzialanie wygladalo by tak:
1) wchodze do kina (nie mam klatki do lapania kotow) i wkladam kota do pudelka
2) prosze o zabandazowanie ran
3) ide z nim do lecznicy w szewnej (jade autobusem)
4) za pieniadze (ktorych nie mam) kupuje mu leki
5) lokuje go w moim domu
6) rodzice przychodza z pracy
7) kot zostaje wykopany az drzwi
8) ja jestem wykopana za nim
9) walesamy sie wapolnie po ulicy
10) oddaje go do schroniska (tu nie ma schroniska)
11) wracam do domu
12) dostaje szlaban do ukonczenia 18 lat
13) koncze 18 lat
14) zabieram kota ze schroniska (ktorego nie ma i tego kota dawno by zabrali)
15) zakladam w swoim domu zwierzyniec
16) pracuje jako sprzataczka WIND w starych blokach

Sami widzicie, że bez waszej pomocy ten kot marnie skończy!!

PS chodzilo mi o cos w stylu pomozcie MI pomoc JEMU

Pinky

 
Posty: 668
Od: Pt gru 05, 2003 19:32
Lokalizacja: Krk

Post » Wto sty 06, 2004 21:25

moge prosic o podklejenie?? To bardzo wazna sprawa

Pinky

 
Posty: 668
Od: Pt gru 05, 2003 19:32
Lokalizacja: Krk

Post » Wto sty 06, 2004 21:36

Pinky, jesteś bardzo młoda i rzeczywiście może być trudno samej cokolwiek zrobic. Ale nie dramatyzujmy tylko pomyślmy.
Najpierw dowiedz się czy ten kot mieszka w kinie, ile czasu tam przebywa, czy śpi w środku czy na zewnątrz. Dowiedz się kto tego kota najbardziej lubi (ktoś go musi lubieć skoro go do kina wpuszcza). Jak znajdziesz taką osobę to postaraj się z nią dogadać. Powiedz, że chcesz kotu pomóc, wyleczyć go, znaleźć mu dom. Jeśli będziesz naprawdę chciała pomóc to jakoś to wszystko pójdzie. Nie ukrywam jednak że to będzie od Ciebie wymagało duzo wysiłku i czasu...
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto sty 06, 2004 21:40

Może wciągne w to koleżankę, z czasu nie mam bo NAUKA!! Ewentualnie w weekend pójdę tam do niego, a tak porządnie się nim zajmę dopiero bliżej ferii! Trudno będzie mi coś wykombinować! Jego lubią : ochroniarz, facia sprzedająca popcorn i kasjerka (bo to małe kino jest i tylko tyle ludzi tam pracuje! To jest tylko sala wejściowa i sala projekcyjna) Kurczę mieliście może z czymś takim do czynienia?! Proszę o jakieś wsparcię lub coś w tym stylu

Pinky

 
Posty: 668
Od: Pt gru 05, 2003 19:32
Lokalizacja: Krk

Post » Wto sty 06, 2004 22:03

Pinky, blizej ferii to kot moze juz nie zyc
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Wto sty 06, 2004 22:08

Ja zaczęłam od karmienia Dusi moimi kanapkami (nic innego nie mialam) i brania jej na ręce, potem jej kupowałam wędlinę w okolicznym sklepie i czekałam, aż zje, a potem zrobilo się zimno i ryczałam matce w słuchawkę. To twarda osoba, powiedzialabym wręcz ze zawsze wie lepiej, od lekarza, nauczyciela, polityka, wszystko generalnie wie i zawsze ma racje... :x ...i ONA kazala mi jechac po nosidelko i przywozic kota do domu. Moze wiec z rodzicami nie bedzie tak cięzko?
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto sty 06, 2004 22:24

Pinky pisze: Jego lubią : ochroniarz, facia sprzedająca popcorn i kasjerka /.../ Kurczę mieliście może z czymś takim do czynienia?! Proszę o jakieś wsparcię lub coś w tym stylu

Mieliście 8)
Żabko, spokojnie: trzy osoby na miejscu, i to w dodatku przychylne zwierzakowi to super początek.
Leć do najbliższego veta. Opowiedz z grubsza jak sprawa wygląda, tak jak Eve wspomniała: kicio pewno ma koci katar, ale tak czy owak - leczenie będzie obejmowało podawanie antybiotyku. Na 99% będzie to Synulox: 2 razy dziennie tabletka (są takie dla kotów). Coś do przemywania oczu.
Niech lekarz porządnie zapisze na kartce jak to wszystko stosować. Ugadaj się z obsługą kina jak wspólnie się nim zająć na miejscu. A jednocześnie szukaj mu domu: popytaj ludzi, rozlep ogłoszenia, może w Waszej lokalnej gazecie są rubryki bezpłatnie przyjmujące tego typu ogłoszenia? Dowiedz się.

To wszystko i jedzenie. Tego mu potrzeba.
Z Estravenem ustal czy i jak zorganizować dofinansowanie.

I wio :!: :ok:

ana

 
Posty: 24747
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Śro sty 07, 2004 8:24

Coś spróbuję wykombinować napiszę wam wieczorem kiedy tam idę! Może będzie to już jutro?

Pinky

 
Posty: 668
Od: Pt gru 05, 2003 19:32
Lokalizacja: Krk

Post » Śro sty 07, 2004 9:37

Pinky
postaraj sie zeby to bylo juz jutro :roll:
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Śro sty 07, 2004 20:02

sobota-dzień sądu ostatecznego! mam zamiar poświęcić cały dzień od 11 do 17

Pinky

 
Posty: 668
Od: Pt gru 05, 2003 19:32
Lokalizacja: Krk

Post » Czw sty 08, 2004 1:26

Uważam Pinky, że Twoim najażniejszym zadaniem jest nakłonienie obsługi kina do intesywnego zajęcia się kotkiem.
To są 3 osoby dorosłe z mniejszymi lub większymi dochodami i mające kotka "pod ręką".
Przedstaw im rady jakie uzyskałaś na Forum (badania lekarskie, kupno leków, ciepły kąt, jedzenie).
Zaoferuj swoją pomoc (uczestnictwo w wyprawie do lekarza, udział w zakupach i karmieniu, poszukiwanie domku).

Wojtek

 
Posty: 27795
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 94 gości