CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ(58) ośmiolatek z interwencji :(

» Śro lut 11, 2009 20:14

Luelka - gratuluje. Nielatwo oddac takiego kota. I przytulam.

Docikowi :balony:

» Śro lut 11, 2009 21:43

Gratuluję szczęśliwcom!

Kilka fotek:

Hokus:

Sylwek:

Feel wylegujący się :wink:

:

I jeszcze Werona zaciekawiona autorstwa wolontariuszki Ani:

» Śro lut 11, 2009 21:49

Śliczne zdjęcia, a koty sam miód

» Śro lut 11, 2009 22:49

Luelka- dobry pomysł z Dominiką... na pewno przyda jej się indywidualna opieka...

Ciekawe też co z tym brzuszkiem... ostatnio też bardzo dziwnie oddychała...

» Śro lut 11, 2009 23:04

Bardzo się cieszę, że Dominika się u nas pojawi. Dobrych wetów u nas nie brak, a poza tym z tego co Ada mi mówiła wynika, że kicia jest bardzo zestresowana dużą ilością kotów...

Pierwsze wiadomości od Dota są bardzo optymistyczne. Raz, że warcząc bo warcząc, ale wołowinkę zjadł, a dwa że już zwiedza mieszkanie. Łazuka, jego nowy koci towarzysz, nie tylko na niego nie krzyczy, ale pomiaukuje zachęcająco, zapraszając go do zabawy

.

» Śro lut 11, 2009 23:31

Iza ..bardzo sie ciesze z tej adopcji!! Gratuluje rozsądku :wink:

Czy Ty napewno chcesz tylko Dominike...starsznie malo kotów macie w Krakowie :twisted:

Moze jakiegos maluszka ze strychu do kompletu ?

» Czw lut 12, 2009 9:52

Maluszek maluszkiem, mój Bartek to już nawet nie uważa, że trzy koty to dużo, ale chodzi o wotum nieufności, jakie wystosował do mnie i do Ani. Nie wiedzieć czemu założył, że skoro Ania wróciła, to na pewno zaraz nam znajdzie coś miauczącego do kompletu... :twisted:

A na cztery się nie zgadza i już. Na razie wzięłabym Dominikę, a jak mi moje testy alergicznie nie wyjdą jakoś morderczo, to jeszcze nad nim popracuję

i przywiozę mu kotka, jak wpadnę do Was w końcu do TG

.

» Czw lut 12, 2009 10:06

Luelka zapraszamy gorąco

Oprócz maluszków na strychu jest jeszcze czarna Fabia, która tak samo jak Dominika bardzo źle znosi pobyt z dużą ilością kotów, jest Gaja, która potrzebuje diety odchudzającej co na strychu jest raczej nie możliwe, są pół dzikusy, które całkowicie nigdy się nie oswoją nie mając człowieka pod ręką, no i są 3 maluchy, które już w żaden sposób nie pasują do reszty mieszkańców Kocięstwa. U mnie jest cudna Tosca, która ma wszelkie możliwości zachorowania ze stresu, bo w żaden sposób nie umie dogadać się z pozostałym towarzystwem. Strasznie boi się kotów, jedynie szuka oparcia w Misi :wink:

Dzisiaj mam bardzo poważną rozmowę w sprawie sterylizacji kotów miejskich. Trzymajcie kciuki. O 17.oo jestem umówiona na kameralne spotkanie z Prezydentem Bytomia :wink:

Nie mam pojęcia jaki on ma stosunek do kotów, bo osobiście ma psa :roll:

» Czw lut 12, 2009 10:40

Odkryłam piękne zdjęcia naszych kotów w albumie Ani_Zbyska i za jej zgodą umieszczam je do ogólnego podziwiania

Ale mamy śliczne koty :love:

» Czw lut 12, 2009 11:38

Piękne koty mamy.. hyhy..

I mnie się przy okazji trafiły dwa zdjątka Weronki Ślicznotki Czarnej :love:

» Czw lut 12, 2009 11:55

Adria pisze:Iza ..bardzo sie ciesze z tej adopcji!! Gratuluje rozsądku
Czy Ty napewno chcesz tylko Dominike...starsznie malo kotów macie w Krakowie Moze jakiegos maluszka ze strychu do kompletu ?

Zobaczysz, co się będzie działo na wiosnę

Osobiście już się boję :lol:

» Czw lut 12, 2009 12:17

Jeżeli u nas stan kotów będzie na takim samym poziomie to nic się nie będzie działo, bo nie mamy miejsca na nowe :cry:

Teraz jest najlepszy okres żeby wysterylizować wszystko co koło nas biega :wink:

» Czw lut 12, 2009 12:19

- dla Docika! :ok:

Serdeczne gratulacje! :king:

» Czw lut 12, 2009 12:27

Barbara Horz pisze:Dzisiaj mam bardzo poważną rozmowę w sprawie sterylizacji kotów miejskich. Trzymajcie kciuki. O 17.oo jestem umówiona na kameralne spotkanie z Prezydentem Bytomia Nie mam pojęcia jaki on ma stosunek do kotów, bo osobiście ma psa