InkaPigulinka - teraz ja :) cz.7

[Kociama]

Inuś dasz radę Ty dzielna koteczka jesteś.
Pomyśl sobie jak ładnie będzie wyglądało za parę dni twoje mieszkanko.

Tak myślis, Cioćku? Duza mówi, ze jestem nieznośna. Duzi mojej Duzej mówią, ze to ona jest nieznośna

Ineczko Kochana to nie Ty i Duża jesteście nieznośne
to ja wsowa ciotka jestem nieznośna i zołza na dodatek
wredziszcze do kwadratu

Kocham Was mocno

Przetrwajcie jakos ten remont
pewnie to nieprzyjemne dosyć i upierdliwe

Całuje mocno
ciotka

Cioćku, kłamcucha jesteś, wies? Ty psecies jesteś , a złościs się tylko na takich, któzy na to mocno zasłuzyli. To my jesteśmy zołzy

Inka to albo idymy na kómprómis ,albo sie bydymy musiały jesce pozbywać kapke
bo wiys ciota to je janielica ale ji rogi spod mycki tyrcóm

Duza mówi, ze dyjabeł to tes je janioł, tylko jesce mu rogi wyrastajóm

ha mało tego i kopycory tyż wyrostajóm

aaa i jesce łocas

[MaryLux]

:ryk::ryk:

[mamucik]

E.. - chyba lubisiasz

Nie cierpię Duzej
Inka zbuntowana
PS Duza pyta, jak się cuje Marmurek

Inusiu, czemu nie cierpisz Dużej, jedyny minus Twojej Dużej, którą przecież znam, to to, że wpuszcza do mieszkania tego niedobrego Doctorro - brrr

Marmurek czuje się lepiej, ale ciągle jest biedny

[MaryLux]

E.. - chyba lubisiasz

Nie cierpię Duzej
Inka zbuntowana
PS Duza pyta, jak się cuje Marmurek

Inusiu, czemu nie cierpisz Dużej, jedyny minus Twojej Dużej, którą przecież znam, to to, że wpuszcza do mieszkania tego niedobrego Doctorro - brrr

Marmurek czuje się lepiej, ale ciągle jest biedny

A Doctorro dziś znów będzie Jakby tych malazyków nie starcyło
Oby schło sprawnie, bo inaczej malarzyki jutro będą musieli drugą warstwę farby kłaść. Jeśli sprawnie poschnie, to obie warstwy zrobią dziś, a jutro i pojutrze podłogi.

[kothka]

Witaj Ineczko
Ściany wyschły?

[Dorota]

Czesc Nuska!

Nie pofarbowalas sie?

Mru troskliwy

[MaryLux]

Witaj Ineczko
Ściany wyschły?

Nie całkiem wyschły Ceńść malazyki pomalowali dwa razy, ceńść tylko ras. Dziś bendom domalowywać drugi ras. A poza tym kładą podłogi i trochę hałasują, jak psecinają deski. A wcoraj zostawili taki brud, ze Duza dwie godziny myła podłogi, zeby się dało psejść. Cały dzień psesiedzieliśmy w wersalce. Ale obiecali, ze dziś skońcą jeden pokój, a w drugim zrobią co się da.

[MaryLux]

Czesc Nuska!

Nie pofarbowalas sie?

Mru troskliwy

Ja to nie, bo się dobze schowałam i wysłam, jak jus ściany całkiem wyschnęły. Ale Kuku zrobiła sobie pasemka na ogoniotku, a Duza na rękawie sfeterka.

[MaryLux]

Strasny mam dziś hałas

[kinga w.]

Nie płacz Inuś, otrzyj łezki
przecież koci los nie pieski
już biegniemy już pędzimy
Twój wąteczek odwiedzimy

Kłaczek wierszokleta
"O, częstochowskich rymów jasnogórska potęgo!" (Stachura)

[Danusia]

Strasny mam dziś hałas

przyslac ci zatyczki do uszu

[MaryLux]

Strasny mam dziś hałas

przyslac ci zatyczki do uszu

Taaaak, prosę, jutro tes się psydadzą

[MaryLux]

Nie płacz Inuś, otrzyj łezki
przecież koci los nie pieski
już biegniemy już pędzimy
Twój wąteczek odwiedzimy

Kłaczek wierszokleta
"O, częstochowskich rymów jasnogórska potęgo!" (Stachura)

Kłacku, kocham Cię

[kinga w.]

Tu sie tylko wierszem gada
bo inaczej nie wypada!
Kłaczek (prawie) poeta

[MaryLux]

:ryk::ryk: