Cytrysia, Mruczek , Lucysia - Odeszła ['']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 10, 2009 15:20

okej, zdzwonimy sie:)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto lut 10, 2009 16:17

Niestety u nas du....pa. Chiquitka prawdopodobnie skonsumowala cos, czego kot konsumowac nie powinien, straszne zamieszanie z nia mamy... W czwartek mam umowiony termin na strylke najmlodszej i czyszczenie zabkow najstarszego - Chikotek najwyrazniej uznal, ze nie moze byc gorszy i jak oni, to i ona...

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 10, 2009 16:24

Aniu, a jaką karmę powinien jeść Mruczuś? nie lepiej najpierw zabrać go do weta i postawić na nogi? wiem że dieta jest ważna, ale może lepiej upewnić się że tego potrzebuje :roll:
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Wto lut 10, 2009 19:22

Kasiu jak przywiozłam Mruczka z Ciechocinka 3 lata temu z ciurkiem cieknacym moczem z pecherza - to bylismy przynajmniej na 20 wizytach u weterynarzy .
Moje koty maja specjalne zeszyty z wizyt u wetów,
Mruczka mam badania moczu, rtg przetrąconego jego kregosłupa i usg nerek u dr . Marcińskiego.

Alareipan trzymam kciuki za Twoje kotki :ok:
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto lut 10, 2009 19:33

zapomniałam jeszcze karme powinien jesc najlepiej saszetki Urinary s/o. lub suche Royala.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto lut 10, 2009 20:18

meggi 2 pisze:jak przywiozłam Mruczka z Ciechocinka 3 lata temu z ciurkiem cieknacym moczem z pecherza


ale to co w końcu jest Mruczkowi 8O

Aniu, te saszetki to drogie są, nie lepiej przeznaczyć te pieniążki na weterynarza? może można mu jakoś pomóc? może wystarczy wyszyć cewkę moczową? mój Biały to miał, teraz to zupełnie inny kot...
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Wto lut 10, 2009 20:32

No są drogie niestety, ale one pomagają utrzymać właściwe ph moczu i ogólnie chyba mają dobry wpływ na układ moczowy. No ale oczywiście zawsze lepiej wiedzieć jak jeszcze można mu pomóc.

margo22

 
Posty: 1210
Od: Pt wrz 08, 2006 16:37
Lokalizacja: Wrocław/Amsterdam

Post » Wto lut 10, 2009 20:55

Kupowalam te saszetki po 4,40 .
Mruczek nie musi miec wyszytej cewki , on ma przewlekłe zapalenie pecherza i cewki moczowej , ma duzy przerost scian i nie ma kurczliwosci.
Na usg u dr Marcinskiego była ze man Agalenora i slyszala jak dr Marcinski , mowil ze jemu juz nie ma jak pomoc.
Tylko leczenie zachowawcze. Opisywalam to juz na samym poczatku wątku musze poszukac , moze jest tam tez opis usg.
Beda gorsze i lepsze dni.

Jutro moze przepisze opis usg , dzisiaj juz rece mnie bola.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto lut 10, 2009 22:39

Mruczuś, moje szczęście.....:1luvu:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto lut 10, 2009 22:46

Aniu mocne kciuki dla Was :ok: :ok: :ok:

Ściskam mocno :1luvu:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Wto lut 10, 2009 23:07

leczenie zachowawcze? czyli że nic z tym już nie da się zrobić, czy że trzeba go leczyć. przepraszam że tak dopytuje. ty Aniu wiesz najlepiej co z nim, nie śledziłam wątku od początku :oops: może uropet mu wystarczy? Urinary S/O jest mocno zakwaszające. czy na pewno to miało być to?

jeżeli zbieramy na leczenie twoich kotów, Lucysi, Mruczka i Cytrysi, to może nie warto się tak rozdrabniać? jeżeli tak bardzo potrzebne są środki na ich leczenie to może odkładaj każdy zebrany tu grosik? przecież warto zainwestować w kocie zdrowie :D
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Śro lut 11, 2009 0:05

Kasiu wybacz ,ale przeciez Ania nie wydaje pieniedzy pomocowych z bazarków na cukierki
:roll:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro lut 11, 2009 0:10

Kociama pisze:Kasiu wybacz ,ale przeciez Ania nie wydaje pieniedzy pomocowych z bazarków na cukierki
:roll:

:?
Jak mniemam, Kasi chodziło o to, że może lepiej byłoby teraz pokazać Mruczka wetowi zamiast kupować karmę, skoro nie do końca wiadomo którą i tym samym, być może, wyrzucać pieniądze w błoto.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 11, 2009 0:12

Kociama pisze:Kasiu wybacz ,ale przeciez Ania nie wydaje pieniedzy pomocowych z bazarków na cukierki
:roll:


zupełnie nie o to mi chodzi :oops: przecież wiem że Ania nie wydaje ich na siebie :roll: tylko na koty.

ale tak sobie myślę że jeżeli Lucysi, Mruczka i Cytrysi się nie wyleczy, to dalej z nimi będzie tak bardzo źle. a chyba nie o to chodzi? jak kot jest chory wydaje się na niego więcej, np na drogą karmę. a jeżeli Ania kupi karmę, a okaże się że wet zaleca inną?
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Śro lut 11, 2009 0:14

Kasia_S pisze:
jeżeli zbieramy na leczenie twoich kotów, Lucysi, Mruczka i Cytrysi, to może nie warto się tak rozdrabniać? jeżeli tak bardzo potrzebne są środki na ich leczenie to może odkładaj każdy zebrany tu grosik? przecież warto zainwestować w kocie zdrowie :D


Nie wiem co masz na mysli , ze mnie wyliczas z forumowych pieniedzy, a na co ja wydaje moja rente , na karmienie i utrzymanie kotow w piwnicy i na karme i leczenie moich domowych.
Zadnych kokosów forumowych nie przepuscilam na rozrywke .
Nie wiem w czym Kasiu widzisz problem?
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 308 gości