Prosze państwa oto miś-uroczy niebiesko-biały MA DOM!

[elzak3]

Boszzzzzz....jaki piękny.

[iskra666]

embro...powiat pruszkowski...hm... to niebawem z Hetmankiem będziemy sąsiadami :D:D

[iskra666]

a w ogóle to takie małe radosne dansowanie z okazji domku

[embro1]

embro...powiat pruszkowski...hm... to niebawem z Hetmankiem będziemy sąsiadami Very Happy

spryciula... juz czatujesz na niego

[iskra666]

się wproszę/albo zaproszę na mizianki :D:D

[embro1]

obaczymy, czy zasłuzysz na mizianki od Hetmana...


ps. w najbliższym czasie nie będe sie logowac, dam znac jak juz Hetmanek będzie u mnie... czyli pewnie pod koniec przyszłego tygodnia, trzymajcie kciuki za podróż i późniejsza aklimatyzację...

[tillibulek]

No więc tak: wzięliśmy najpierw Lunę, cudną dachóweczkę:) Jest to niezwykle mądra kotka bo kocha tylko mnie

nooo zaczyna się niezle

I TŻ czuł się mocno poszkodowany:) Na marginesie, moja przyjaciółka twierdzi, że Luna mnie wcale aż tak nie kocha tylko po prostu koryta pilnuje...

a to akurat latwo sprawdzic, czy kocha, czy pilnuje koryta, bo jak kocha, to przychodzi tez wtedy jak jestes poza kuchnią wiem, bo nasza Kika tez taka jest hihihi (do mamy podchodzi tylko jak jest w kuchni )

I powiedziałam mu, że drugiego kota on sam wybierze, testując osobiście czy miziasty, nakolankowy, etc. I tak niesmiało pokazałam mu Maggie, Maine Coon'kę, w której zakochał się od pierwszego wejrzenia:)

i w ten oto prosty sposob drugiego kota wybralas Ty, ale TŻ jest na pewno swiecie przekonany, ze to byl jego wybór
super, podoba mi sie

I tak oto przybyła druga kotka... Ale cholera, nie mam argumetów na trzeciego. Myslalam od DT, ale ten moj TŻ to cwany jest i wie, że pewnie bym juz Helmuta nie oddała... Bo oczywiście Helmuta mu pokazałam, wspomniałam cos o DT, ale TŻ nie daje się złamac. Zgodzilby sie na DT bez problemu gdyby byl pewny ze kota oddam jak znajdę mu najlepszy dom, ale tego to nawet ja nie jestem pewna

to i tak niezle, ze taki anty-milosnik kotow zgodzilby sie na DT

A, i jeszcze jedno, najlepsze: zanim wzielismy MCO, staralismy sie o kocurka z DT. Nie dostaliśmy, bo mój TŻ mial podejrzewana alergie na koty (do czego się przyznaliśmy) i DT bal sie, ze jesli alergia przy dwóch kotach sie nasili, to kocurek do nich wróci. Drugi kot przybyl, po moich zapewnieniach ze drzwi sypilani będą dla ogonków zamknięte... Alergia się zupełnie cofnęła, koty wchodzą gdzie chcą, śpią z nami oczywiście, sypialnia cały dzień otwarta mimo moich wczesniejszych zapewnien i dlatego pewnie TŻ nie da się nabrac drugi raz....

alergia sie cofnela?? a to to juz jakas magia (oprocz tej Twojej magii do przekonywania)

dzieki za ta ciekawą opowiesc

widac masz juz niezla praktyke w urabianiu TŻ-ta ja dopiero zaczynam

ale psa nie chce za nic na swiecie - mam nadzieje, ze nie sciagnie mi go ktoregos dnia ot tak sobie, bez pytania, na glowe

[tillibulek]

zeby Hetman się dobrze chował i porzadnie sprawował

byloby cudownie, gdyby wszystkie kociaki tak szybko znajdywaly dom jak te niebieskie... ach....

[Maggie77]

I TŻ czuł się mocno poszkodowany:) Na marginesie, moja przyjaciółka twierdzi, że Luna mnie wcale aż tak nie kocha tylko po prostu koryta pilnuje...

a to akurat latwo sprawdzic, czy kocha, czy pilnuje koryta, bo jak kocha, to przychodzi tez wtedy jak jestes poza kuchnią wiem, bo nasza Kika tez taka jest hihihi (do mamy podchodzi tylko jak jest w kuchni )

Kocha, kocha, zawsze przychodzi, ślicznie na imię reaguje i jest przeurocza (różowy nosek i poduszeczki i oczy "kota schreka":)) Jest drobniutka, dopiero po sterylce dobiła do 3,3 kg... Maggie drobniutka nie jest, 7 kg i 10 miesiecy (ale to juz OT)

I tak oto przybyła druga kotka... Ale cholera, nie mam argumetów na trzeciego. Myslalam od DT, ale ten moj TŻ to cwany jest i wie, że pewnie bym juz Helmuta nie oddała... Bo oczywiście Helmuta mu pokazałam, wspomniałam cos o DT, ale TŻ nie daje się złamac. Zgodzilby sie na DT bez problemu gdyby byl pewny ze kota oddam jak znajdę mu najlepszy dom, ale tego to nawet ja nie jestem pewna

to i tak niezle, ze taki anty-milosnik kotow zgodzilby sie na DT

No, teraz na anty nie wyglada, szczególnie jak klęczy na kolanach przed Maggie i gada w stylu: no patrzcie ludzie jakiego pięknego mainecoonka na podłodze znalazłem (mam nadzieje, że nie czyta tych postów bo inaczej właśnie mam przechlapane...)

A, i jeszcze jedno, najlepsze: zanim wzielismy MCO, staralismy sie o kocurka z DT. Nie dostaliśmy, bo mój TŻ mial podejrzewana alergie na koty (do czego się przyznaliśmy) i DT bal sie, ze jesli alergia przy dwóch kotach sie nasili, to kocurek do nich wróci. Drugi kot przybyl, po moich zapewnieniach ze drzwi sypilani będą dla ogonków zamknięte... Alergia się zupełnie cofnęła, koty wchodzą gdzie chcą, śpią z nami oczywiście, sypialnia cały dzień otwarta mimo moich wczesniejszych zapewnien i dlatego pewnie TŻ nie da się nabrac drugi raz....

alergia sie cofnela?? a to to juz jakas magia (oprocz tej Twojej magii do przekonywania)

Naprawdę, ja do dzisiaj nie wiem jak przy tej alergii na Maggie sie zgodzil, ale po alergii ani śladu. Gdzies kiedys czytalam, ze zdarza się tak przy, o ironio, natężniu alergenów.
dzieki za ta ciekawą opowiesc

widac masz juz niezla praktyke w urabianiu TŻ-ta ja dopiero zaczynam

ale psa nie chce za nic na swiecie - mam nadzieje, ze nie sciagnie mi go ktoregos dnia ot tak sobie, bez pytania, na glowe [/quote]

Nie dziwię się co do psa, bo też wolę koty:) I powodzenia!!

I wracając do Hetmana: już nie mogę się doczekac wrazen z nowego domku!!!!!!!!

[tillibulek]

hihihi no powodzonka dla Het-Misia od Ciotek

czekamy na foto-relacje

[embro1]

Witam..., jesli tylko nie będzie jakiejś katastrofy pogodowej jadę po HetMisia w ten piątek...

[GuniaP]

No tośmy się poprzytulały do misia... Sprawiedliwie nas obdarzał swoja obecnościa na kolanach

[tillibulek]

No tośmy się poprzytulały do misia... Sprawiedliwie nas obdarzał swoja obecnościa na kolanach

Wspaniały, Piękny, Niepowtarzalny.. Oby dobrze mu się wiodło..

[embro1]

Ostatecznie jednak jadę w niedzielę, warunki pogodowe sa średnie, więc zabieram osobe towarzyszącą, by mnie zmieniała na trasie. mam nadzieje, że teraz juz nic nie będzie stało na przeszkodzie... trzymajcie kciuki...

[GuniaP]

Hetman teraz pewnie dojeżdza do nowego domku...

Zapoznanie się z nową opiekunką: