Schron Wro - zamknięty

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 08, 2009 21:39

ojej, tyle kocich bidek... oby się domki znalazly...

:!: podrzuce :!:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie lut 08, 2009 21:44

Mruczeńka1981 pisze:Kto mógłby zrobić Allegro i ogłoszenia??
44/09 10-miesięczny kocurek z ogromną przepukliną, jednak nie był operowany. Jest bardzo miły, ale widać, że przepuklina powoduje u niego trudności w poruszaniu się.
Obrazek


9/09 7 letni kocurek cudem uratowany z rozmnażalni. Jest już zdrowy, chociaż wciąż musi uważać na dietę.
Obrazek


prosimy-one w schronie nie przeżyją-młody bez operacji a starszy bez diety!!!! :cry:

prosimy o pomoc i ogólne allegro dla schronu...
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 08, 2009 22:00

Ja niestety nie pomogę, bo nie umiem robic allegro :(

hop!

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie lut 08, 2009 22:22

Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 08, 2009 22:51

Dziękujemy, bardzo ładne :)
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 09, 2009 7:54

:1luvu:
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 09, 2009 11:43

A jakby jakimś cudem był wolny domek tymczasowy,to kotki proszą :lol:

Mruczeńka1981 pisze:
Mruczeńka1981 pisze:Kto mógłby zrobić Allegro i ogłoszenia??
44/09 10-miesięczny kocurek z ogromną przepukliną, jednak nie był operowany. Jest bardzo miły, ale widać, że przepuklina powoduje u niego trudności w poruszaniu się.
Obrazek


9/09 7 letni kocurek cudem uratowany z rozmnażalni. Jest już zdrowy, chociaż wciąż musi uważać na dietę.
Obrazek


prosimy-one w schronie nie przeżyją-młody bez operacji a starszy bez diety!!!! :cry:

prosimy o pomoc i ogólne allegro dla schronu...
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 09, 2009 18:43

podniosę-ważne!!
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 10, 2009 16:15

Mruczeńka1981 pisze:A jakby jakimś cudem był wolny domek tymczasowy,to kotki proszą :lol:

Mruczeńka1981 pisze:
Mruczeńka1981 pisze:Kto mógłby zrobić Allegro i ogłoszenia??
44/09 10-miesięczny kocurek z ogromną przepukliną, jednak nie był operowany. Jest bardzo miły, ale widać, że przepuklina powoduje u niego trudności w poruszaniu się.
Obrazek


9/09 7 letni kocurek cudem uratowany z rozmnażalni. Jest już zdrowy, chociaż wciąż musi uważać na dietę.
Obrazek


prosimy-one w schronie nie przeżyją-młody bez operacji a starszy bez diety!!!! :cry:

prosimy o pomoc i ogólne allegro dla schronu...


opek
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 10, 2009 16:19

Kicia_ pisze:Stan kotów na dzień 8.02.09 r.:
BARAK:
44/09 10-miesięczny kocurek z ogromną przepukliną, jednak nie był operowany. Jest bardzo miły, ale widać, że przepuklina powoduje u niego trudności w poruszaniu się.
Obrazek


a to dlaczego? co tym razem konowałom przeszkadza?

czy jest jakas szansa na dt? moglabym finansowo trochę na operacje wspomóc-lepiej żeby był operowany przez wetów nieschroniskowych, bo po tych zawsze jest coś do poprawy :evil: i pod opieką, on strasznie cierpi :(
Ostatnio edytowano Wto lut 10, 2009 16:24 przez alessandra, łącznie edytowano 1 raz

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26828
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto lut 10, 2009 16:22

Czekają,aż przepuklina się wchłonie,ale nie zawsze to tak wygląda.Operacja by się baaardzo przydała!!!
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 10, 2009 16:31

Mruczeńka, gó...o a nie sie wchłonie,wiemy o tym obydwie, sorry, ale wiem co nieco o kotach cierpiacych bez operacji w schronie i durnym tumaczeniu że o wiedzy nie wspomnę-trzy leki jako panaceum na wszystko :evil: ...
pytam o dt, bo ja stan full a w klatce w pracy po usunieciu oczka kotek dzikusek , a drugi do operacji kosztownej :( ... ale parę groszy dorzucę, tylko dt potrzebny

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26828
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto lut 10, 2009 16:41

grosze są,na operację by starczyło.Ale bez DT nic nie poradzimy.Ja mam już maluchy przejąć na operacje i sterylkę.Dopiero po ich adopcji będę miała wolne miejsce.Ale czy on jeszcze będzie żyć?Nie mamy DT,nie mamy wolnych miejsc :cry: Dlatego robimy adopcje ze schronu.Ale chore koty,a szczególnie do operacji nie mają praktycznie szans...
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 10, 2009 16:44

wiem, Mruczeńka, wiem, pytam znajomych o dt...

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26828
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto lut 10, 2009 16:48

dziękuję,kasa będzie,dobry chirurg też.
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 71 gości