yammayca pisze:sabina skaza pisze:szkoda, że nie szuka młodej czarnej z przedłuzonym włoskiem

pinia była by idealna!!!!!!!!!
A Pinia już jest do adopcji? Weź mi jakieś fotki podrzuć - a może się Pani zakocha?

Pinia bedzie do adopcji za jakieś 10 dni tak orzekł wet

jest już zdrowa doleczamy jeszcze jedno oczko bo troszeczke jeszcze łzawi ale jest bliskie ideału jak to stwierdzil drPodgorski. Koteczka jest trzykrotnie odrobaczona tak , że teraz jest bez lokatorów i dobrze.To bardzo wesoła ,miziasta , traktorzaca na maxa koteczka. Uwielbia wyczesywanie futerka zwłaszcza pod bródką

Rozpiera ja energia , musze do zabawy wymyślac jej co raz to nowe urzadzenia. Ma bardzo duży apetyt

nawet zabawę przerywa kilkakrotnie aby podjeść troszeczke i nabrac nowych sił.Na jedno posiedzenie zjada ćwiartkę gotowanej piersi z kurczaka i rozgląda się za wiecej

Jje też z apetytem suche . Jest w pełni kuwetkowa.
